Utrata mocy 1.0 T-GDI

[marcin.krk]

Taki problem, silnik 1.0 T-GDI (120KM) przejechane 37 tys. nagłe szarpnięcie podczas jazdy, silnik traci moc, maksymalne obroty 3 tys. auto nie jedzie, problem żeby się rozpędzić choćby do 40 km/h. Nie świeci się żadna kontrolka. Assistance laweta do serwisu (dzień wolny od pracy), następnego dnia tel. z serwisu u nas wszystko ok, autem jeździmy nic się nie dzieje, komputer nie pokazuje żadnych błędów. Serwis wydaje "sprawne" auto mija tydzień to samo (znów dzień wolny od pracy), auto w serwisie 1,5 tyg. nic nie stwierdzają, wydają auto w piątek, niedziela ta sama sytuacja. Auto znów w serwisie, poniedziałek tel. "auto jeździ", przejażdżka z serwisantami zrobione 80 km, nic się nie dzieje. Serwis brak pomysłu na przyczyny i rozwiązanie. Czy ktoś miał taki przypadek, że przy 1.0 T-GDI traciło moc bez żadnych innych objawów i bez info o błędach ? Przeszukałem forum i nic nie znalazłem, a nie ukrywam, że strach już autem jeździć.

[bielaPL]

Taki problem, silnik 1.0 T-GDI (120KM) przejechane 37 tys. nagłe szarpnięcie podczas jazdy, silnik traci moc, maksymalne obroty 3 tys. auto nie jedzie, problem żeby się rozpędzić choćby do 40 km/h. Nie świeci się żadna kontrolka. Assistance laweta do serwisu (dzień wolny od pracy), następnego dnia tel. z serwisu u nas wszystko ok, autem jeździmy nic się nie dzieje, komputer nie pokazuje żadnych błędów. Serwis wydaje "sprawne" auto mija tydzień to samo (znów dzień wolny od pracy), auto w serwisie 1,5 tyg. nic nie stwierdzają, wydają auto w piątek, niedziela ta sama sytuacja. Auto znów w serwisie, poniedziałek tel. "auto jeździ", przejażdżka z serwisantami zrobione 80 km, nic się nie dzieje. Serwis brak pomysłu na przyczyny i rozwiązanie. Czy ktoś miał taki przypadek, że przy 1.0 T-GDI traciło moc bez żadnych innych objawów i bez info o błędach ? Przeszukałem forum i nic nie znalazłem, a nie ukrywam, że strach już autem jeździć.

Mam 35tys... na razie działa jak nowy. Objawy podobne miałem kiedyś w lanosie jak przewody WN szwankowały i cylinder nie załapywał. Tutaj efekt widzę podobny, może świeca lub cewka?

[marcin.krk]

Wg ASO nie.

[bielaPL]

Ostatnio widziałem fabię która jechała 20km/h z włączonymi awaryjnymi. Może w ten sposób zrobić, umówić się z aso że jak pojawi się usterka to się doczłapiesz do nich z tymi objawami i niech weryfikują na bieżąco. Jeśli nie cewka lub świecie to pewnie jakiś czujnik szwankuje i raz na jakiś czas się przywiesi...

[marcin.krk]

Niestety każdorazowo awaria ma miejsce w dzień wolny od pracy, a następnego dnia śladu po niej nie ma

[Sid]

Magia ?

[Tolinek]

Magia ?

Alergia. Na pracę

[marcinek82]

Bo jak silnik ma pracowac w dzien wolny od pracy to sie buntuje

[marcin.krk]

Inflacja, może podwyżkę chce 98 zamiast 95 żeby tankować

[bielaPL]

Niestety każdorazowo awaria ma miejsce w dzień wolny od pracy, a następnego dnia śladu po niej nie ma

Jakieś dłuższe wycieczki wtedy robisz?