[Sportage V] Tryb żeglowania i system start/stop nie działają?

[MarRa]

Nie napisałem że tak ma być, tylko że ASO twierdzi że tak ma być, a ja nie mam chęci się z nimi boksować.
A źródłem tego problemu jest pobór mocy na postoju. Może to dodatkowe immo, może kamerka podpięta na stałe. Nie wiem. Generalnie nie chce mi się szukać. Gdybym wyłączył start&stop na stałe i nie miał aplikacji to bym pewnie nawet o tym nie wiedział do dnia, w którym stan naładowania akumulatora byłby tak niski, że nie pozwalałby na rozruch.
Nie jest to problem nieznany , bo jest też wątek na ten temat na tym forum na podstronie ceeda.
No i jeszcze jedno - mam też też Stonica bez immo, bez kamerki wpiętej na stałe i bez KiA Connect. I tam tego problemu nie ma.

[Lunar GT]

Odłącz kamerkę na jakiś czas i chociaż to Ci może coś zweryfikuje.

[zbigniew312]

Przyczyny mogą być dwie.Pierwsza , akumulator nie trzyma pojeności , druga słabe ładowanie akumulatora.To jest podstawa do naprawy gwarancyjnej .

[MarRa]

Dzięki za rady. Coś może mnie w końcu zmusi, do zdiagnozowania usterki
Problem z ładowaniem raczej bym wyeliminował. Skoro wszystko wraca do normy po zrobieniu ok 20 km, to oznacza, że akumulator osiąga odpowiedni poziom naładowania. Mam zresztą prosty miernik przez gniazdo zapalniczki wpięty na stałe i widzę tam jak poziom ładowania skacze od 14.2V (po odpaleniu silnika) stopniowo w dół w zależności od stopnia naładowania akumulatora przeważnie do 13.0V po dłuższej jeździe (najniżej do 12.0V - po trasie 900 km zrobionej na raz).
Problem to chyba immo (cały czas blokuje i wymaga zasilania) albo kamerka (tryb parkingowy wyłączony, ale podpięta do skrzynki bezpieczników). No może ewentualnie KIA Connect żre prąd cały czas komunikując samochód z apką w telefonie.
Jak już pisałem (i co zresztą wynika, z tego wątku), to nie tylko mój problem, występuje w różnych modelach, a KIA chyba generalnie nie wie jak go rozwiązać i mówi, że tak ma być.
Pisałem też gdzieś tu na forum, że mi w ASO powiedzieli, żebym ściągał klemę minusową, jak na przykład na urlopie auto stoi dłużej niż dwa tygodnie, bo inaczej mogę go nie odpalić.

Co ciekawe - znajomy ma Opla Crosslanda, rocznik 2021 i tam w manualu wprost napisali, żeby odpinać klemę minusową w razie dłuższego postoju, bo czas rozładowania akumulatora w nieużywanym samochodzie to miesiąc.

[nagdob]

...

Co ciekawe - znajomy ma Opla Crosslanda, rocznik 2021 i tam w manualu wprost napisali, żeby odpinać klemę minusową w razie dłuższego postoju, bo czas rozładowania akumulatora w nieużywanym samochodzie to miesiąc.

No i to jest właśnie dramat. Bo w takiej sytuacji, przy niskim naładowaniu akumulatora wszystkie odbiorniki powinny zostać "uśpione" przez system. A nie odpinanie klemy. Ciekawe jak odpiąć klemę jak w ogóle akumulatora nie ma. Np. w moim, czy żonie samochodzie. Ale widać, że Kia ma tu przewagę nad Oplem, bo wyłącza odbiorniki. Po to ma magiczny przycisk z obrazkiem akumulatora, żeby z niego skorzystać właśnie w sytuacji braku prądu, czyli całkowitego "uśpienia" samochodu. Raz w Niro się zdarzyło, jak stało na parkingu przy lotnisku przez 10 dni. Trzeba było otworzyć auto mechanicznie kluczykiem, potem "magiczny" przycisk i wszystko działa.

[kemotl]

to nie tylko mój problem, występuje w różnych modelach, a KIA chyba generalnie nie wie jak go rozwiązać i mówi, że tak ma być.

Poczytaj sobie o padających akumulatorach w toyotach RAV i Yarisach szczególnie hybrydowych szczególnie pod dłuższym postoju. Ogólnie w MHEVie tylko raz miałem tak, ze dopiero na trasie 100 km samochód mi się doładował i zaczał żeglować. Tylko wtedy wcześniej.... stał 3 tygodnie nie jeżdzony. Odpalił na dotyk a akumulator w apce miał zielony. Jak jeżdze nim regularnie (40 -50 km dziennie) żegluje nawet aż za często . Ale to dobrze bo widać różnice w spalaniu.

Niedawno zostawiłem zapaloną lampkę we wnętrzu w środku (sam ją ręcznie włączyłem wieczorem). Samochód stał trzy dni - otworzył się normalnie. Jak zobaczyłem nie zgaszoną lampkę to panika, ale odpalił bez problemu.Wygląda na to że lampka została uśpiona.Dodatkowo mam zainstalowany odstraszacz na kuny który chodzi 24/7.

Apka ogólnie pokazuje stan akumulatora 12V pod maską. Należy pamiętać że w MHEVie akumulator jest na instalacji 48V i wskaźnik taki uniwersalny w gniazdku pokaże tylko napięcie jakim ładowany jest akumulator pod maską.

W ceedzie raz na jakiś czas akumulator świecił mi się na pomarańczowo i to często po jeździe. Nigdy nie miało to wpływu na funkcjonowanie.

[kukuku2]

Apka ogólnie pokazuje stan akumulatora 12V pod maską. Należy pamiętać że w MHEVie akumulator jest na instalacji 48V i wskaźnik taki uniwersalny w gniazdku pokaże tylko napięcie jakim ładowany jest akumulator pod maską.

Ni jestem pewien , bo jeżeli podpiąłem prostownik bezpośrednio pod akumulator pod maską to lądował dwa dni i naladował jednocześnie akubod MHEVa

[kemotl]

Apka ogólnie pokazuje stan akumulatora 12V pod maską. Należy pamiętać że w MHEVie akumulator jest na instalacji 48V i wskaźnik taki uniwersalny w gniazdku pokaże tylko napięcie jakim ładowany jest akumulator pod maską.

Ni jestem pewien , bo jeżeli podpiąłem prostownik bezpośrednio pod akumulator pod maską to lądował dwa dni i naladował jednocześnie akubod MHEVa

Może jest jakaś przetwornica. Ogólnie sam alternator Valeo zastosowany w MHEV pracuje na napięciu 48V (Model 36300-2M410). Trzeba by się dokładniej zagłębić w schematy. Tak samo miało nie być zwykłego rozrusznika a ten jednak jest.

[MARCO46]

Może wpis w ciut innej tematyce ale dotyczący żeglowania.

Przez rok w poprzednim sportku i teraz przez 4 m-ce w obecnie posiadanym żeglowanie zawsze objawiało się tym, że gdy to zachodziło to silnik spalinowy był wyłączony tj. obroty silnika wynosiły 0.

Będąc niedaleko przed Zakopanym na poziomym odcinku drogi zobaczyłem coś takiego jak na foto.
Obroty jak widać, wyraźnie było czuć , iż auto jedzie "na luzie".
Działo się tak przez "x" kilometrów.
Po jakimś dystansie żeglowanie występowało nadal ale obroty silnika były już 0 czyli silnik benzynowy nie pracował (trasa okolice Poznania - Zakopane).
Gdy wracałem i zjeżdżałem z górki (obrzeża Zakopanego czyli raczej auto niedogrzane) miałem podobnie jak na foto - auto będąc na pochyleniu przyspieszało , a nie hamowało silnikiem.

Gdy zapytałem serwis czy jest to ok odpowiedzieli , że tak; bez rozwodzenia się.
Pytam Was - też tak macie? Jest to ok? Nie szukałem niczego w instrukcji bo forum pewnie szybciej odpowie.

[patrykk]

Żeglowanie ma na 2 tryby, na wyłączonym silniku i na luzie.

Oczywiście nigdzie nie są wymienione warunki kiedy trzyma włączony silnik ale zakładam, że np. ze względu na klimatyzacje lub np. konieczność podtrzymania czegoś innego, które napędzane jest z silnika.