Kontrolka akumulatora w aplikacji KIA

[Asti]

Dzień dobry.
Czy ktoś może zna przyczynę świecącej się na pomarańczowo ikonki akumulatora (z napisem uwaga) w aplikacji kia?
W aucie nic się nie wyświetla, wszystko działa poprawnie. Nie posiadam rejestratora, aby miał kraść z akumulatora.

[MarRa]

Mam to samo w zwykłym ceedzie po 3 -4 dniach postoju. Samochód z maja 22.
Napięcie spada gdzieś do 11,8 v i pojawia się status "uwaga" (mam prosty miernik przez gniazdo zapalniczki). Po przejechaniu ok 25 km Aku się podładuje i kontrolka zmienia się na o.k. Napięcie wzrasta do 12,2v.
Poza tym, że nieaktywuje się start stop przy tym statusie uwaga, to z autem jest wszystko o.k.
Nie wiem czy to jest nieprawidłowość, ale z tym jeżdżę. Może problem z odpaleniem pojawiłby się np. po miesiącu postoju.
Na forum już była mowa, że trzeba zmierzyć pobór prądu na postoju, ale jakoś niepotrafię się zebrać.

[Cocosh]

Mam to samo w PHEV i tez nie wiem czemu tak się dzieje.

[dragonn]

Mam to samo w PHEV i tez nie wiem czemu tak się dzieje.

W ustawieniach jest opcja doładowania baterii 12V z głównej baraterii trakcyjnej, nie wyłączyłeś jej sobie przypadkiem?
Ja na szczęście nie mam apki to nie zauważam problemu . Generalnie w PHEV stan baterii 12V ma znacznie mniejsze znaczenie bo nie odpowiada ona za start silnika spalinowego (przynajmniej z tego mi się udało ustalić).

[Cocosh]

Mam to samo w PHEV i tez nie wiem czemu tak się dzieje.

W ustawieniach jest opcja doładowania baterii 12V z głównej baraterii trakcyjnej, nie wyłączyłeś jej sobie przypadkiem?
Ja na szczęście nie mam apki to nie zauważam problemu . Generalnie w PHEV stan baterii 12V ma znacznie mniejsze znaczenie bo nie odpowiada ona za start silnika spalinowego (przynajmniej z tego mi się udało ustalić).

Sprawdzę.

[Asti]

Mam to samo w zwykłym ceedzie po 3 -4 dniach postoju. Samochód z maja 22.
Napięcie spada gdzieś do 11,8 v i pojawia się status "uwaga" (mam prosty miernik przez gniazdo zapalniczki). Po przejechaniu ok 25 km Aku się podładuje i kontrolka zmienia się na o.k. Napięcie wzrasta do 12,2v.
Poza tym, że nieaktywuje się start stop przy tym statusie uwaga, to z autem jest wszystko o.k.
Nie wiem czy to jest nieprawidłowość, ale z tym jeżdżę. Może problem z odpaleniem pojawiłby się np. po miesiącu postoju.
Na forum już była mowa, że trzeba zmierzyć pobór prądu na postoju, ale jakoś niepotrafię się zebrać.

Mój stał 7 dni (benzyna) ale dziwne, aby przy 7 dniach stracił już na tyle moc. Poza tym nawet człowiek nie wiedziałby o tym gdyby przypadkiem nie zajrzał do aplikacji. Na infolinii nie potrafili mi wyjaśnić. Zapytali tylko czy odświeżałam apkę...
Wczoraj już wszystko wróciło do normy czyli zapewne masz rację. Ale to w miarę nowe auto 03.2022, nie powinno tak się dziać. Niedługo mam serwis więc podpytam.

[Liquid]

Ale to w miarę nowe auto 03.2022, nie powinno tak się dziać.

Niestety współczesne samochody to jeżdżące komputery. Pierdylion zamontowanych modułów i innych pożeraczy prądu. To niestety "normalne". Jeżeli samochód nie jeżdzi tydzień to napięcie może spaść. Samochodu nie jeżdżonego przez miesiąc w ogóle można nie odpalić.

[dragonn]

Obstawiam że samo posiadanie aplikacji znacznie skraca czas żywotności akumulatora na postoju. Cudów nie ma, to moduł który pracuje cały czas i do tego łączy się z siecią gsm co jest bardzo prądożerne.

[QRST]

Obstawiam że samo posiadanie aplikacji znacznie skraca czas żywotności akumulatora na postoju. Cudów nie ma, to moduł który pracuje cały czas i do tego łączy się z siecią gsm co jest bardzo prądożerne.

Nie dokońca tak jest...

[MarRa]

Ja tu zasadniczej sprzeczności nie widzę, a być może to jest właśnie wyjaśnienie.
W skrócie to ujmując słowami niefachowca - aplikacja pobiera prąd z akumulatora i w związku z tym są dwa progi ostrzeżenia jeżeli samochód jest na postoju. Pierwsze ostrzeżenie to status Uwaga!, a drugie to odłączenie poszczególnych funkcji aplikacji.
Ten pierwszy jest po to, żeby podładować akumulator (chociażby przez krótką jazdę) i uniknąć ograniczenia funkcjonalności samochodu do których potrzebne jest więcej "prądu" w akumulatorze, a ten drugi chroni przed całkowitym rozładowaniem aku w krótkim czasie.
Przy czym u mnie to drugie ostrzeżenie się jeszcze nigdy nie pojawiło.
Nie wiem czy tak jest na pewno, to tylko moje domysły.