Automatyczny tryb wycieraczek - czułość

[MateuszOtr]

Czy u was też tak słabo to chodzi? XCEED po lifcie dopiero 300 kilometrów nim zrobiłem ale ten tryb auto to niespecjalny, reaguje z dużym opóźnieniem więc jak bym sam nie zmieniał na tryb manualny to nic bym nie widział. Sprzedawca w salonie coś wspominał przy zakupie, że ten tryb auto to musi trochę popracować i że on się tak jakby uczy podczas korzystania ale nie sądzę żeby to aż tak inteligentne było. Czekam jeszcze troche ale myślę że ten tryb auto to już tak zostanie i będzie tak słaby z tą czułością

[Sid]

Mam Ceeda, ale pewnie system ten sam. Automatyczny tryb wycieraczek to jakaś pomyłka. Działa, jak chcę. Obojętnie, jak mam ustawioną szybkość. Czasem, przy małym deszczy, wycieraczki zapierdzielają jak oszalałe. A przy zalanej już szybie działają opieszale. I uczy się tego system już od dwóch lat . Gamoń chyba jest ? Co zauważyłem, czasem prędkość pracy uzależniona jest od szybkości jazdy. Jedziesz wolno, wolno wycieraczki pracują, niezależnie od intensywności opadów.

[_snufkin_]

U mnie wprawdzie XCeed przedliftowy, ale mam to samo: raz działa to dobrze, raz nie działa w ogóle, generalnie niby system mam włączony, ale i tak najczęściej muszę machać dźwignią.

[Cocosh]

Ja mam również MY22 i ten czujnik irytuje mnie od samego początku. I mówienie, że "system się uczy" to najzwyklej w świecie ściema, jak się nią ma co powiedzieć.
Przy deszczu często tryb auto jest niebezpieczny - za długie przerwy mimo ustawienia najwyższej czułości. Czasami, przy lekkiej mżawce wycieraczki chodzą jak szalone - po co???
Brakuje mi w tym aucie najzwyklejszego interwału przy uruchomianiu wycieraczek.

[adam12116]

mam to samo, muszę ręcznie używać bo momentami nic nie widać, ustawienie czułości nic w zasadzie nie daje, nieraz na najmniejszej czułości zaczynają wycieraczki machać jak szalone. Używam głównie ręcznie bo automat do niczego się nie nadaje

[amilmar]

Ten typ tak ma. Ja zauważyłem, że gdy ustawię tą mała dźwigienkę w środkowej pozycji lub na pozycji "4 z 5" / "drugie od góry" to działa zauważalnie lepiej niż gdy ustawię na teoretycznie najwyższą czułość i w zasadzie jest przeważnie OK, nie muszę za często poprawiać tego systemu. Przy bardzo silnych opadach rezygnuję z automatu i odpalam normalny interwał.

[Tolinek]

W wielu sytuacjach system działa zanim dosięgnę wajchy (więc w dużej mierze działa) ale do ideału mu daleko.
To jest pierwszy automat wycieraczkowy jakiego doświadczam więc, nie mam punktu odniesienia.

[gruchson]

Potwierdzam, że działa bardzo słabo, a są auta, w których działa naprawdę dobrze (mam porównanie z Mazdą 6).

[MarRa]

U mnie w zwykłym ceedzie SW III też cieniutko. Działa jak chce. Trochę lepiej przy wyższych prędkościach.
Dziwi mnie słaba praca tego czujnika, bo miałem go też w ceedzie II i tam działał bez zarzutu.

[Cocosh]

Ten typ tak ma. Ja zauważyłem, że gdy ustawię tą mała dźwigienkę w środkowej pozycji lub na pozycji "4 z 5" / "drugie od góry" to działa zauważalnie lepiej niż gdy ustawię na teoretycznie najwyższą czułość i w zasadzie jest przeważnie OK, nie muszę za często poprawiać tego systemu. Przy bardzo silnych opadach rezygnuję z automatu i odpalam normalny interwał.

A gdzie w tym aucie jest „normalny interwał” ?? Bo tego właśnie mi brakuje w tym aucie. U mnie jest 0, auto, 1, 2. Interwału brak i to jest największy problem.