Mam możliwość zakupić Sorento 2.2 CRDi 4x4 AUT6 z czerwca 2017 z przebiegiem 170k km po dość okazyjnej cenie. Auto byłem dzisiaj oglądać i prezentuje się nieźle, jednak kilka rzeczy wzbudziło moje wątpliwości:
- Wymiana oleju: auto robiło dotąd ok. 30k km rocznie, i co tyle miało mniej więcej zmieniany olej w silniku. Z tego co się orientowałem zalecany interwał to 10-15k km. Czy mimo tej 2 razy rzadszej niż zalecana wymiany silnik ma szansę jeszcze pochodzić, czy należy się liczyć z koniecznością jego rychłego remontu?
Olej w skrzyni nie był wymieniany dotąd ani razu, tak samo jak rozrząd. Czy powinno się tym przejmować?
- Brud pod maską: wnętrze było dosyć zakurzone, jednak co najbardziej martwi to nagar z oleju zgromadzony w okolicy silnika:
Zakładam że to dolot powietrza, jak widać warstwa nagaru jest gruba (ktoś ją ściągnął z fragmentu na środku) - nie jestem pewien o czym może to świadczyć.
- Rdza: w aucie było widać dość dużo rdzy, zarówno pod maską:
jak i na podwoziu:Tak samo i tutaj, nie jestem pewien na ile to normalne - bardziej obeznany znajomy z którym oglądałem mówił że tak zardzewiałe auta rzadko widuje.
Był bym wdzięczny za wszystkie wskazówki na ile ww. problemy mogą być poważne, a także co innego powinienem sprawdzić/o co dopytać (auto jest lokalne, więc mam możliwość jeszcze podjechać do komisu).
Życzę miłego piątku oraz weekendu i pozdrawiam
ale kabli nic nie tknęło) i urwaną zaślepką tylnego gniazda 12V("zapalniczki") oraz stłuczonym lusterkiem do makijażu (to akurat bardzo ciekawe bo nigdy go nie używałem...) Ma go do tej pory.
