Czy kupiłbyś KIA Sportage V ponownie?

[nagdob]

Co prawda trudno się odnieść w pełni do tego pytania, ponieważ auto ma dopiero pół roku i przejechane niecałe 10 tys. km ale:
1. Na razie nie było żadnych problemów.
2. Materiały wg mnie bardzo dobre, może dlatego że wypasiona wersja.
3. W środku cisza podczas normalnej jazdy. Głośniej zaczyna się robić po przekroczeniu 130 km/h, ale to jest wiatr nie silnik.
4. Bardzo dobre przyśpieszenie na starcie i podczas wyprzedzania.
5. Bardzo płynna jazda, nieodczuwalna zmiana biegów, no chyba, że się czasami "przypałuje".
6. Jazda po śliskim bez problemu, ale to też zaleta AWD, jak w każdym aucie.
7. Ostatnio zrobiona trasa 1340 km w jedną stronę na narty do Włoch, w sumie ponad 2700 km, bez najmniejszych problemów. Wyliczone spalanie z tej trasy to średnio 8,2 l/100km. Przy czym na odcinku ponad 400 km zrobiony ze średnią prędkością 110 km/h spalanie wyszło 9.14 l/100km - uważam, że to wynik doskonały.
8. Średnie spalanie z całego przebiegu (prawie 10 tys. km) wg komputera to 6,1 l/100km, ale do realnego trzeba dodać od 0,4 do 0,5 l/100km, czyli nie więcej niż 6,6 l/100km - co również uważam za bardzo dobry wynik.

Nic tylko cieszyć się jazdą i oby tak dalej ...

[wolmac]

Co prawda trudno się odnieść w pełni do tego pytania, ponieważ auto ma dopiero pół roku i przejechane niecałe 10 tys. km ale:
1. Na razie nie było żadnych problemów.
2. Materiały wg mnie bardzo dobre, może dlatego że wypasiona wersja.
3. W środku cisza podczas normalnej jazdy. Głośniej zaczyna się robić po przekroczeniu 130 km/h, ale to jest wiatr nie silnik.
4. Bardzo dobre przyśpieszenie na starcie i podczas wyprzedzania.
5. Bardzo płynna jazda, nieodczuwalna zmiana biegów, no chyba, że się czasami "przypałuje".
6. Jazda po śliskim bez problemu, ale to też zaleta AWD, jak w każdym aucie.
7. Ostatnio zrobiona trasa 1340 km w jedną stronę na narty do Włoch, w sumie ponad 2700 km, bez najmniejszych problemów. Wyliczone spalanie z tej trasy to średnio 8,2 l/100km. Przy czym na odcinku ponad 400 km zrobiony ze średnią prędkością 110 km/h spalanie wyszło 9.14 l/100km - uważam, że to wynik doskonały.
8. Średnie spalanie z całego przebiegu (prawie 10 tys. km) wg komputera to 6,1 l/100km, ale do realnego trzeba dodać od 0,4 do 0,5 l/100km, czyli nie więcej niż 6,6 l/100km - co również uważam za bardzo dobry wynik.

Nic tylko cieszyć się jazdą i oby tak dalej ...

Mogę się tylko podpiąć do kolegi. Przejechane 14k. To jest mój trzeci model KIA (wcześniej Ceed III i Sportage III). Polecam napęd AWD, hybrydę i pakiet AE+ (światła matrycowe są rewelacyjne). Każdy model tej firmy to kolejny skok jakościowy i technologiczny.

[MARCO46]

dłuuuuuugo bym się zastanawiał
po 7500 km ze wskazaniem na NIE
suv fajny, dość wygodny
fatalnej jakości materiały
wady fabryczne
serwis wie / nie wie/ spróbuje
KIA Polska to jakaś fikcja

[jaskier]

nie rozumiem trochę narzekania na materiały, jedyna wada to nadmiar piano black ale wszystko jest solidnie spasowane, fotele ładne (mam BL więc może w innych wersjach jest gorzej, nie wiem) przeszkadza mi jedynie że bagażnik straszy plastikami nadkoli, mogli to obić tak samo mogli obić wnętrza schowków w drzwiach, oprócz tego ok. Bardziej mnie drażnią automatyczne wycieraczki które żyją swoim życiem

[nagdob]

Do swojej poprzedniej wypowiedzi dodam jeszcze punkt 9:
9. Bardzo wygodne fotele, po trasie ponad 1300 km z 5 krótkimi przerwami zero bóli pleców.

[Lunar GT]

Jak najbardziej TAK, ale tylko HEV/PHEV i minimum BL/GT.

[fuTer]

Ja mam L, manual, benzyna. Mnie drażni w tym aucie jakość plastiku na drzwiach od środka. Zwłaszcza przy dwójce dzieci, sądziłem że brudne od butów, zacząłem przecierać a to się okazuję że białe ślady na plastiku to rysy. Podobnie jak kolega wyżej napisał - nadkola w bagażniku. Od siatki z zakupami się rysują.

[PSy]

Generalnie tak, choć widać już rękę księgowego, przesiadłem się z poprzedniego SORENTO i czuć wyraźnie słabszą jakość wnętrza

[nagdob]

Jak najbardziej TAK, ale tylko HEV/PHEV i minimum BL/GT.

+ dodatkowe opcje, najlepiej wszystkie

[kemotl]

A ja nie wiem czy bym kupił ponownie. Zważając na to że od 10 miesięcy nie dostałem swojego samochodu. Próba dowiedzenia się czegokolwiek w salonie i czas oczekiwania całkowicie obrzydziła chęć odbioru tego samochodu. Tak samo z serwisem.Mam rocznego Ceeda i jak pomyślę o tym że trzeba się tam pojawić żeby załatwić cokolwiek przyprawia mnie o palpitacje.

Jakbym wiedział wcześniej że takie problemy są z Be Inspired to zamówił bym w maju, czerwcu za te pieniądze co teraz mój model kosztuje, to już dawno bym jeździł konkurencją( Tiguan czy CR V które są dostępne w salonach od ręki ale podrożały na tyle że teraz dopłata była by spora)

Miałem możliwość poruszania się przez tydzień demem HEV i fajnie się tym jeździło, ale plastiki to masakra. Samochód z przebiegiem 1000 km miał porysowane boczki oraz obicia na słupkach A. Jak wkładałem telefon do uchwytu to potrafiłem obicie slupka zarysowac naskorkiem koło paznokcia.Tak samo jest w moim Ceedzie. Masakrycznie delikatne sprzęgła, tarcze i klocki hamulcowe. Nie jeden samochód miałem i różnie był eksploatowany, ale żeby sprzęgła wytrzymywały 50-100 tys to masakra. W 6 biegowym manuału w ceedzie już przy przebiegu 25 tys. popisuje łożysko oporowe.