dam9an pisze: ↑14 sty 2023, 00:15
kon pisze: ↑13 sty 2023, 20:20
Lunar GT pisze: ↑13 sty 2023, 09:41
Możesz jeździć jak chcesz byle zgodnie z przepisami , ale jak muszą Cię tiry wyprzedzać to już stwarzasz zagrożenie na drodze i przyczyniasz się do utrudnień w ruchu, no i poza tym zbyt mała prędkość na określonej drodze typu A czy S to też wykroczenie.
Nie ma się co dziwić, że mamy stałe miejsce w czołówce europejskiej jeśli chodzi o śmiertelność na drogach, skoro komuś kto jeździ z maksymalną dopuszczalną prędkością lub trochę wolniej, wmawia się że to on stwarza zagrożenie.
Kult zapierdalania trzyma się u nas dobrze.
Przesada w żadną stronę nie jest dobra. A slamazary na drodze powoduje tylko utrudnienia w ruchu i frusytacje innych. Codziennie jezdze za takimi ciotami. Dzis baba przy wjezdzie na eske jechala 30km/h. Albo ruszanie ze skrzyzowania jak czolgiem i wleczenie sie 40 bo zanim 50 osiagnie to juz jest następne skrzyzowanie I zamiast przejechac na zielonym swietle 10 aut przejeżdża 5. Tu nie chodzi o jakies zapierdzielanie ale o rozsadek i myslenie tez o innych na drodze a nie tylko o czubku wlasnego nosa. Ja tak to widze.
A miejsce w czolowce mamy wlasnie przez nieudaczników. Wystarczy popatrzec na ostatnie glosne wypadki - z niewiadomych przyczyn wjazd pod tira, wymuszenie pierwszenstwa zderzenie z tirem brak pasow itp. Oczywiście zdarza sie tez prędkość ale wcale to nie jest glowna przyczyna wypadkow. Juz nie wspomne o takich "blachostkach" ja niewlasciwe ustawienie pojazdu przed skreceniem i bzlokowanie calego ruchu bo ktos kodeksu drogowego nie doczytal i nie wie, że skrecajac w lewo zjezdza sie do osi jezdni a w prawo do krawedzi - stanie taki na srodku albo skreca jak tirem i blokuje wszystko. Kokejna sprawa pieszy wchodzi na przejscie w miejscu gdzie jdzt wysepka a wiec realnie 2 przejscia dla pieszych. Spokojnie przejechalo by kila aut a on staje i czeka blokujac wszystko
Z ust mi to kolega wyjął! Co to znaczy jechac zgodnie z przepisami lub WOLNIEJ? Wolniej to właśnie zagrażanie płynności ruchu! Nasza denna picia nie wlepi mandatu, bo uważa, że jeśli ktoś jedzie 30ką na ograniczenu do 70 to takie jego prawo, bo, cytuje policjanta "dostosowuje jazdę do swoich umiejętności". Ręce opadają,potem jak ktoś rakiego wyprzedza od razu nosi miano pirata drogowego, bo trochę było za szybko albo na pustej drodze z ciagła linia nie wytrzymał nerwowo. Kto stworzył większe niebezpieczeństwo? Potwierdzam, właśnie najgorsze są te cioty.