Re: Raport spalania Kia Sportage V.
: 13 maja 2023, 22:06
Od kilku dni mam nowe auto więc testuję, ustawiam i bardziej lub mniej się dziwię, nie rozumiem, cieszę, itd.
Trasa miała być identyczna w obie strony ale wyszło jak wyszło. Ale po kolei. Za każdym razem oczywiście tankowanie do pierwszego odbicia. Spokojne podjechanie do dystrybutora i odczekanie chwili po otwarciu wlewu.
1) najpierw jazdy samemu wokół komina 5-10-15 km; tryb eco, start/stop raczej aktywny, jazda dziadkowa bo auto nowe; pokonany dystans od zatankowania 168,5 km, wlane 9,66 czyli z kalkulatora wyszło 5,73l (!) - co ciekawe komputer pokazywał 6,4; wynik moim zdaniem super
2) osoba dorosła + nastolatek, porywy wiatru, eco (żeglowanie) + start / stop, odcinkowo klima, radio non stop; jazda spokojna przepisowa + 10/15 km/h trasa ze wschodnich obrzeży Poznania - Kórnik - Śrem - Dolsk - Gostyń - Rawicz - Żmigród - Prusice - Trzebnica; zatankowano 10,25, dystans 149 - z kalkulatora 6,88.....na wyświetlaczu 5,8; tu niemiłe zaskoczenie bo spodziewałem się wyniku koło 6,0 skoro było to żeglowanie, jazda po części przez miasteczka po części obwodnice, itd.
3) powrót Trzebnica - obrzeża Poznania; jakieś 25-30 km dojazdu/zjazdu krajówką a tak trasa s5/a2; bez wiatru; tryb sport, tempomat 125 km/h; wlano 10,75, dystans 180,6 - spalanie z kalkulatora 5,95 (!), a wg kompa 6,2; radio non stop, bez klimy
Wniosek po takim dniu to nie warto jechać na trasie i zawalać gpf-a na eco tylko lecieć sobie spokojnie na sporcie. No bo jak to inaczej odczytać? Te kolejne odpalenia auta, przyspieszania po żeglowaniu, itp. chyba powodują wyższe spalanie.
Teraz jeszcze inne spostrzeżenia / pytania (może ktoś odpowie) :
- zauważyłem, że na zimnym przy włączeniu wstecznego biegu z trybu P autem szarpnie - choć nie zawsze; też tak macie?
- gdy cofnę, przechodzę z R na D i chcę to zrobić tak sekwencyjnie tj. R-N-D to przy delikatnym ruchu pokrętłem od razu wskakuje mi D; dobrze czy źle?
- w trybie eco i neutral gdy przejdę z automatu na manetki to potem gdybym na jakimś biegu chciał przeciągnąć auto skrzynia sama przejdzie w tryb automatu; na sport nie wraca nawet gdybym włączył 7 bieg i jechał tak 10 km - przechodzi w trakcie jazdy na automat gdy dużym pokrętłem zrobię na D; tak powinno być? mogę tak robić?
- próbowałem ustawić ograniczenie prędkości tj. by auto zwalniało - nie wiem jak to do końca działa bo to udało mi się tylko odpalić na s5 (pokazywały mi się strzałki w górę lub w dół) ale to robiłem jakoś "przypadkowo" więc pewnie myliłem kolejność działań
- czujniki parkowania działają z opóźnieniem, b.mała czułość, a boki praktycznie nie łapią; potrafią się też same załączyć na postoju (?)
- czy kąt działania spryskiwacza można ustawić ? prawa strona sika mi w 40% tak, że obija się to o maskę silnika i nie leci w ogóle na szybę
No to tyle.
Dobrej nocy Panie i Panowie.
Trasa miała być identyczna w obie strony ale wyszło jak wyszło. Ale po kolei. Za każdym razem oczywiście tankowanie do pierwszego odbicia. Spokojne podjechanie do dystrybutora i odczekanie chwili po otwarciu wlewu.
1) najpierw jazdy samemu wokół komina 5-10-15 km; tryb eco, start/stop raczej aktywny, jazda dziadkowa bo auto nowe; pokonany dystans od zatankowania 168,5 km, wlane 9,66 czyli z kalkulatora wyszło 5,73l (!) - co ciekawe komputer pokazywał 6,4; wynik moim zdaniem super
2) osoba dorosła + nastolatek, porywy wiatru, eco (żeglowanie) + start / stop, odcinkowo klima, radio non stop; jazda spokojna przepisowa + 10/15 km/h trasa ze wschodnich obrzeży Poznania - Kórnik - Śrem - Dolsk - Gostyń - Rawicz - Żmigród - Prusice - Trzebnica; zatankowano 10,25, dystans 149 - z kalkulatora 6,88.....na wyświetlaczu 5,8; tu niemiłe zaskoczenie bo spodziewałem się wyniku koło 6,0 skoro było to żeglowanie, jazda po części przez miasteczka po części obwodnice, itd.
3) powrót Trzebnica - obrzeża Poznania; jakieś 25-30 km dojazdu/zjazdu krajówką a tak trasa s5/a2; bez wiatru; tryb sport, tempomat 125 km/h; wlano 10,75, dystans 180,6 - spalanie z kalkulatora 5,95 (!), a wg kompa 6,2; radio non stop, bez klimy
Wniosek po takim dniu to nie warto jechać na trasie i zawalać gpf-a na eco tylko lecieć sobie spokojnie na sporcie. No bo jak to inaczej odczytać? Te kolejne odpalenia auta, przyspieszania po żeglowaniu, itp. chyba powodują wyższe spalanie.
Teraz jeszcze inne spostrzeżenia / pytania (może ktoś odpowie) :
- zauważyłem, że na zimnym przy włączeniu wstecznego biegu z trybu P autem szarpnie - choć nie zawsze; też tak macie?
- gdy cofnę, przechodzę z R na D i chcę to zrobić tak sekwencyjnie tj. R-N-D to przy delikatnym ruchu pokrętłem od razu wskakuje mi D; dobrze czy źle?
- w trybie eco i neutral gdy przejdę z automatu na manetki to potem gdybym na jakimś biegu chciał przeciągnąć auto skrzynia sama przejdzie w tryb automatu; na sport nie wraca nawet gdybym włączył 7 bieg i jechał tak 10 km - przechodzi w trakcie jazdy na automat gdy dużym pokrętłem zrobię na D; tak powinno być? mogę tak robić?
- próbowałem ustawić ograniczenie prędkości tj. by auto zwalniało - nie wiem jak to do końca działa bo to udało mi się tylko odpalić na s5 (pokazywały mi się strzałki w górę lub w dół) ale to robiłem jakoś "przypadkowo" więc pewnie myliłem kolejność działań
- czujniki parkowania działają z opóźnieniem, b.mała czułość, a boki praktycznie nie łapią; potrafią się też same załączyć na postoju (?)
- czy kąt działania spryskiwacza można ustawić ? prawa strona sika mi w 40% tak, że obija się to o maskę silnika i nie leci w ogóle na szybę
No to tyle.
Dobrej nocy Panie i Panowie.