Inf. ogólne :
- na pokładzie 2 osoby dorosłe + nastolatek ; wszyscy szczupli + ciuchy na 3 dni
- wiatr słaby / umiarkowany
- praktycznie bez opadów
- start / stop zasadniczo wyłączony
- tryb jazdy poniżej
- styl jazdy i trasa poniżej
Wyjazd : wschodnie obrzeża Poznania przez Wrześnię (czyli stara 92) dojazd do autostrady i dalej do Warszawy - odcinek na tempomacie ustawionym na 129 km/h; przekłamuje o 4 km.h więc faktycznie jechałem 125 - tryb sport; kawałek przez miasto, obwodnica i dalej do Chełma - po drodze z 15 minut wolna jazda z powodu korka ; do Lublina komputer pokazywał 7,0; od Lublina do Chełma spadło do 6,8 l/km - cały dystans wyszedł na okrągło 570 km, a z kalkulatorem w ręku w Chełmie 7,0
po zatankowaniu wyjazd praktycznie pod granicę w Dorohusku, powrót do Chełma ,dalej do Zamościa i z powrotem do Chełma - prędkości w pierwszej części 50-60 km/h, do Zamościa i z powrotem tak jak pozwalały warunku 70-110 km/h ; łącznie dystans na okrągło 170 km; spalanie wg kompa 5,7, a wg kalkulatora w zaokrągleniu 5,8
tankowanie przed trasą do domu; odcinek Chełm - Lublin (do centrum miasta) auto wskazywało chyba 6,0; z Lublina do Wilanowa w Warszawie przy tempomacie ustawionym na 129 km/h pokazywał już łącznie 6,5l; trasa w W-wy do zjazdu z autostrady we Wrześni wyświetlane 7,1; pod domem 7,0 bez weryfikacji przy dystrybutorze. Istotna inf jest taka, że od Warszawy do Wrześni prędkość ustawiona to 139 km/h.
Czasami jazda na klimie, radio włączone non stop, nawigacja po kablu również.
Momentami wyprzedzanie i wtedy prędkość 150-170; czasami podkręcenie tempa by gpf aby na pewno dobrze się wypalił
Nie mam niczego podłączonego do auta to nie wiem jakie było jego zapełnienie i z ilu do ilu spadło.
Myślę, że taka trasa, z takimi prędkościami, przy tej wielkości auta ze spalaniem 7-7,2 l/100 km to bardzo przyzwoity wynik.