Forum Kia

Cześć, mam bardzo dziwny problem z klimatyzacja.
Są dni jak wczoraj, wsiadam do auta w garażu, odpalam, ustawiam klimę No i działa i jest ok.

A po tym przychodzi dzień jak dzisiaj. Auto w pracy stało 7h na słońcu, odpalam i jadę 35km bez klimy (która wczoraj działa jak złoto). Podjechałem pod przedszkole młodego, 10min ogarnięcia prezesa, wracam odpalam po 2min klima dalej super działa (wcześniej 30min gotowałem się w aucie).

Kolejny przykład przedwczoraj. Odpaliłem, chłodzi ładnie, 21st aż za zimno, dałem na 23, po jakimś czasie robi się za gorąco, daje na 21 i nic… leci dalej letnie powietrze, klima się nie odpala. Jechałem ok 100km w gorącym po czym nagle odpala się. I pięknie chłodzi.

Czynnik jest bo chłodzi. Klima działa bo chłodzi. Pytanie dlaczego raz działa a raz nie. Głównie co zauważyłem nie działa po staniu na słońcu - czujnik na podszybiu?
Kolejna dziwna sprawa to jak podczas chłodzenia dam temp wyżej to się drugi raz nie chce odpalić do chłodzenia po zmianie temp na niższa.

Opętana klima.

To nie jesteś sam też miałem taką sytuację z miesiąc temu i jak narazie się niepowtarza. Ale niemam pojęcia dlaczego tak siedzialo Szwagier w swoim peugeot 508 też tak miał i padła mu cewka

U mnie z kolei po stronie pasażera ładnie chłodzi, natomiast oo stronie kierowcy leci letnie mimo ze mam ustawiona temperature jednakową dla obu stref.

Nowak pisze: ↑27 lip 2022, 05:08 To nie jesteś sam też miałem taką sytuację z miesiąc temu i jak narazie się niepowtarza. Ale niemam pojęcia dlaczego tak siedzialo Szwagier w swoim peugeot 508 też tak miał i padła mu cewka

Podobnie miałem w innym samochodzie i w końcu padło sprzęgło kompresora.

Cześć,
U mnie były to pierwsze objawy walniętej sondy temperatury silnika. Niestety w ASO nie poszli tym śladem i silnik się zatarł.

Zagadka rozwiązana.

Zawór sprężarki klimy uszkodzony. Wymieniony i klima działa jak złoto.