nagdob pisze: ↑17 paź 2022, 18:22
Pierwsza wada jaką zauważyłem i to taka chamska.
Po prawej i po lewej stronie pomiędzy tylną szybą a spojlerem są włożone takie jakby podkładki, żeby szyba nie dotykała spojlera. I wszystko rozumiem, że są, tylko dlaczego jest to tak niechlujnie zrobione. Po stronie lewej mniej to odstaje, natomiast po prawej odstaje na około 1,5 cm. Jest to takie jakby złożone wpół tworzywo (twarda folia), której długość to około 4 cm. Jest to białe, więc widać okropnie. Na pewno zgłoszę tą "niedoróbkę" przy najbliższej okazji w serwisie, zobaczymy co zrobią. Można pewnie z tym żyć, ale zawiodłem się nieco na firmie.
Jak ktoś sprawdzi to niech da fotki czy ma podobnie.
Jako, że posiadam auto od jakiegoś czasu, obserwowałem to miejsce. Przez przeszło rok był spokój, jednak w te wakacje zaczęło się "to" wysuwać spod spoilera klapy.
Ktoś tu pisał, że serwis zna temat, że to poprawia, że wystarczy poluzować śruby a później mocniej je dokręcić bo fabryka za słabo dokręciła i dlatego taśma wychodzi itd.
Jeden wielki bulszit!
Uzbrojony w klucz oczkowy, taśmy zabezpieczające i inne pierdoły podjąłem próbę "naprawienia", mając w głowie wiedzę z tegoż forum, jak to zrobić (Wasze opowieści a raczej to co Wam serwis powiedział).
Odkręciłem wszystkie pięć nakrętek a spojler ani drgnie, więc zakładam, że jest też podklejony a dodatkowe mocowanie jest po to, żeby nie odpłynął z klapy na słońcu lub po myjni.
Dodatkowo, wychodzący element to nie jest żadna folia tylko taśma samoprzylepna piankowa - nie jestem pewny czy dwustronna czy tylko podklejona do spoilera, pełniąca funkcję tłumienia drgań przenoszących przez spoiler na szybę.
Jedynie co zrobiłem, to wziąłem kartę płatniczą i wepchnąłem ciągnącą się jak krówka taśmę z powrotem do wewnątrz. Jej objętość się w tym miejscu zmniejszyła o 70% ale nadal stanowi spoiwo między tymi dwoma elementami nadwozia.
Zakładam, że to wszystko co zrobił dla Was - zadowolonych klientów - ASO.
Sprawdźcie więc, czy po "naprawie" wciąż tam macie "amortyzujący pasek" o równej szerokości czy jednak zmiętoloną taśmę samoprzylepną.
Aktualizacja: Znalazłem zdjęcie zdemontowanego spojlera-są do niego przyklejone podkładki. Konkluzja: aby to zrobić estetycznie, spojler i tak trzeba zdjąć, oczyścić miejsce po starej taśmie i nakleić nowy odcinki. Zdaje się, że spojler jest mocowany dodatkowo na spinki. Nie chce mi się wierzyć, że serwis
mechaniczny demontował Wam spojlery (ktoś napisał, że naprawa zajęcia 15-20 minut) i tym samym wykonał robotę zgodnie ze sztuką.