Ochrona przed kradzieżą - zabezpieczenie samochodu

[Sidos]

Ochrona przed kradzieżą - zabezpieczenie samochodu
https://dnaprogram.pl/dna-program-auto/
co myślicie o tym ?
mają promocję 3+1 gratis, wychodziłoby 1350 netto za to..

podobno nie chcą kraść samochodów z tym zabezpieczeniem, podobno..

[Sidos]

a te wszystkie etui, blaszane pudełka na kluczyk, co myślicie ? to może zabezpieczyć przed kradzieżami z domu ?
M

[Soplus]

@up

Skoro bułgarski gameboy nie potrzebuje oryginalnego klucza to wszystkie etui są bez sensu.

[Sidos]

@up

Skoro bułgarski gameboy nie potrzebuje oryginalnego klucza to wszystkie etui są bez sensu.

to co sekwencja ? ale też słysze że teraz ok, ale za chwilę i obejdą to jakoś..

[Soplus]

Deska nabita gwoździami przykryta kocykiem

[Soplus]

Na chwilę obecną najlepszym zabezpieczeniem jest CANLOCK. Kiedyś pewnie i to rozpracują .

[nagdob]

Tylko i wyłącznie własne zabezpieczenie. Trzeba dowiedzieć się np. które obwody odpowiadają za rozruch silnika, zrobić na nich przerwy, zainstalować przekaźnik, który będzie je łączył i dorobić sterowanie do przekaźnika. A tu można wszystko. Wyłączniki zwykłe, elektroniczne, kodowane, sekwencje podawania jakiejś polaryzacji itd. itp. Wszystko można ładnie ukryć i po sprawie.

[Sidos]

Tylko i wyłącznie własne zabezpieczenie. Trzeba dowiedzieć się np. które obwody odpowiadają za rozruch silnika, zrobić na nich przerwy, zainstalować przekaźnik, który będzie je łączył i dorobić sterowanie do przekaźnika. A tu można wszystko. Wyłączniki zwykłe, elektroniczne, kodowane, sekwencje podawania jakiejś polaryzacji itd. itp. Wszystko można ładnie ukryć i po sprawie.

i tu się nie zgodzę, to ingerencja żywo w auto stad moga być kiedyś jakieś jaja w ASO, np klęknie silnik skrzynia itd, nie oczywiście z tego powodu, ale jak znajdą ingerencje, wypną się z naprawą odszkodowaniem (AC) itd itp..

nie też że promuję tego can lock, bo póki co jestem sceptycznie nastawiony, ale tu nie ma w ogóle ingerencji w przewody i wydaje mi się że to jest ok, mogłoby kosztować tylko połowę nie było by tematu.. 2.500 za taką zabawkę osobiście uważam przesada, wiem wiem, ktoś zaraz napisze że lepiej 2500 niż 200k ma zginąć, ale wiecie no..

m

[nagdob]

Ja nie piszę tutaj o ewentualnej gwarancji za ingerencję w jakieś przewody itd. Ja piszę tylko i wyłącznie o skutecznym zabezpieczeniu auta, a to będzie jedynie skuteczne, jeżeli będzie to samoróbka. Gdybym kiedyś nie miał takiego zabezpieczenia w Passacie B5, to w Bułgarii pozbył bym się auta. Na szczęście miałem własne zabezpieczenie i skończyło się na wymianie stacyjki w ASO w Burgas (która była wyrwana) i kluczyków. Nawet policjant dziwił się, że to auto jeszcze stoi po ingerencji złodzieja Oczywiście, nie wspomniałem mu o tym zabezpieczeniu.
Dodam, że trzeba wymyślić taki patent, że nawet w ASO nie zobaczą żadnych dodatkowych kabli w wiązce, no i że jak oddasz auto na przegląd to musisz ten system wyłączyć, żeby go odpalili. Wszystko można zrobić.

[mnieteq]

Ja nie piszę tutaj o ewentualnej gwarancji za ingerencję w jakieś przewody itd. Ja piszę tylko i wyłącznie o skutecznym zabezpieczeniu auta, a to będzie jedynie skuteczne, jeżeli będzie to samoróbka. Gdybym kiedyś nie miał takiego zabezpieczenia w Passacie B5, to w Bułgarii pozbył bym się auta. Na szczęście miałem własne zabezpieczenie i skończyło się na wymianie stacyjki w ASO w Burgas (która była wyrwana) i kluczyków. Nawet policjant dziwił się, że to auto jeszcze stoi po ingerencji złodzieja Oczywiście, nie wspomniałem mu o tym zabezpieczeniu.
Dodam, że trzeba wymyślić taki patent, że nawet w ASO nie zobaczą żadnych dodatkowych kabli w wiązce, no i że jak oddasz auto na przegląd to musisz ten system wyłączyć, żeby go odpalili. Wszystko można zrobić.

No ja to bym polemizował jeśli chodzi o słuszność takiej ingerencji.
Kumpel miał u mnie w IRL wypadek, nie z jego winy ale tak nieszczęśliwie, że musiała go straź wycinać z auta (nic mu się nie stało).
Auto zostało zabrane na parking etc.
Cała sprawa zaczęła się od tego, że miał wpięte na stałe (wlutowana przejściówka do bezpiecznika) kamerke samochodową. Pomimo tego, że auto używane i po gwarancji itd itp - ubezpieczyciel sprawcy nie chciał wypłacić odszkodowania właśnie argumentując ingerencją (nieautoryzowaną) w integralną część samochodu. Kumpel bujał się ponad 2 lata w sądzie aż w końcu poszli na ugode.
Także ja sam zrezygnowałem z takiego patentu (kupiłem baterię) właśnie dlatego że auto ma 7 lat gwarancji i wysokonapięciową instalacje elektryczną. Z tego co już wiem, wszelkie takie nieautoryzowane instalacje (nawet głupiej kamerki) - są obarczone ryzykiem. Tu w Irlandii na wszystko musi być papier od specjalisty uprawnionego do takiej roboty.
Tu nawet gniazdko elektryczne nie można zmienić samemu bo jak spali się dom, to odzkodowania nie dostaniesz.
Także tego...