Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Hej,
Może komuś się przyda - wczoraj założyłem dedykowany do wersji 3.3 układ dolotowy K&N Typhoon.
Kupowany w profituning.pl (https://profituning.pl/Uklad-dolotowy-K ... TS-p127208).
Montaż naprawdę prosty. Całość (gdyby nie to, że zaczęło padać) zajmuje max 90 minut.
Z potrzebnych narzędzi - 12tka, 10tka, 8mka (lub śrubokręt płaski do cybantów) + coś do ściskania opasek metalowych (kombinerkami niewygodnie) albo silne palce. Dobrze jest robić jak jest ciepło albo silnik jest w miarę ciepły. Jeden z gumowych wężyków dość ciężko wchodzi. Podgrzewałem go (ostrożnie) opalarką (cieplejsza guma = większa elastyczność).
Wrażenia naprawdę fajne. Do mniej więcej 2'500-3'000 obr. nic nie słychać. Potem już inna bajka - zasysa powietrze aż miło a na koniec fajny efekt z blow-off'a (jak w Subaru).
Było:
W trakcie:
Jest:
Może komuś się przyda - wczoraj założyłem dedykowany do wersji 3.3 układ dolotowy K&N Typhoon.
Kupowany w profituning.pl (https://profituning.pl/Uklad-dolotowy-K ... TS-p127208).
Montaż naprawdę prosty. Całość (gdyby nie to, że zaczęło padać) zajmuje max 90 minut.
Z potrzebnych narzędzi - 12tka, 10tka, 8mka (lub śrubokręt płaski do cybantów) + coś do ściskania opasek metalowych (kombinerkami niewygodnie) albo silne palce. Dobrze jest robić jak jest ciepło albo silnik jest w miarę ciepły. Jeden z gumowych wężyków dość ciężko wchodzi. Podgrzewałem go (ostrożnie) opalarką (cieplejsza guma = większa elastyczność).
Wrażenia naprawdę fajne. Do mniej więcej 2'500-3'000 obr. nic nie słychać. Potem już inna bajka - zasysa powietrze aż miło a na koniec fajny efekt z blow-off'a (jak w Subaru).
Było:
W trakcie:
Jest:
Pozdrawiam
Michał K.
Michał K.
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Gdybyś przypadkiem hamował auto - daj znać czy są jakieś przyrosty po samym dolocie
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Nie hamowałem go przed więc ciężko będzie stwierdzić. Poza tym, mam jeszcze wydech od MG MotoSport a to też może co nieco zmieniać.
Tak czy inaczej - będę go hamował, ale dopiero na wiosnę. Jak dobije do 10k i nic się nie będzie dziać z silnikiem, to wchodzi IC od Wagnera, świece HKS i soft od podstaw.
A przy okazji - jednak słychać zdecydowanie szybciej niż te 2'5k obrotów. Chyba po prostu pierwszą przejażdżkę zrobiłem zbyt delikatnie. Gwiżdże wściekle jak tylko turbiny zaczną pompować. Nawet id od 1'300obr... jeśli tylko ciut mocniej się depnie. Efekt tak czy inaczej fajny
Tak czy inaczej - będę go hamował, ale dopiero na wiosnę. Jak dobije do 10k i nic się nie będzie dziać z silnikiem, to wchodzi IC od Wagnera, świece HKS i soft od podstaw.
A przy okazji - jednak słychać zdecydowanie szybciej niż te 2'5k obrotów. Chyba po prostu pierwszą przejażdżkę zrobiłem zbyt delikatnie. Gwiżdże wściekle jak tylko turbiny zaczną pompować. Nawet id od 1'300obr... jeśli tylko ciut mocniej się depnie. Efekt tak czy inaczej fajny
Pozdrawiam
Michał K.
Michał K.
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Jestem ciekaw wykresu. Jak będziesz mieć wykres to od razu tu wrzucaj
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Praktycznie tak samo Fun jest.Grunthor pisze: ↑24 paź 2021, 23:03 Brzmi to podobnie do tego ? https://www.youtube.com/watch?v=8rnVEG7lw3A
Pozdrawiam
Michał K.
Michał K.
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
A powiedz mi, czy da się z tym jeździć tak w miarę komfortowo? Bo tak jak piszesz to tam przy 2000 to jeszcze tego nie słychać? Chodzi mi o to czy mnie żona nie wykopie jak se "pogrzebie" a ona będzie marudzić "co ja za auto kupiłem które świszczy" ;-P
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Jazda jak emeryt = cicho.
Jazda normalna = gwiżdże.
Jazda na grubo = gwiżdże mocno + blowoff.
Obroty nie mają znaczenia. Znaczenie ma ile wciśniesz gazu. Jak je wstanie turbo to nic nie słychać. Czyli ECO i delikatna jazda to nie słychać nic.
Jak wciśniesz gaz że świateł to słychać momentalnie.
Mi tam się podoba... A żona ma swoje auto
Jazda normalna = gwiżdże.
Jazda na grubo = gwiżdże mocno + blowoff.
Obroty nie mają znaczenia. Znaczenie ma ile wciśniesz gazu. Jak je wstanie turbo to nic nie słychać. Czyli ECO i delikatna jazda to nie słychać nic.
Jak wciśniesz gaz że świateł to słychać momentalnie.
Mi tam się podoba... A żona ma swoje auto
Pozdrawiam
Michał K.
Michał K.
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Dzień dobry.
Jak taki zabieg ma się do gwarancji?
Jak wygląda konserwacja filtra - co ile się wymienia/czyści itd.?
Dzięki.
Jak taki zabieg ma się do gwarancji?
Jak wygląda konserwacja filtra - co ile się wymienia/czyści itd.?
Dzięki.
Re: Układ dolotowy K&N Typhoon - wrażenia
Na przeglądzie był - nikt nic nie gadał. Jak się coś będzie działo to wiadomo - na upartego zawsze się mogą przyczepić. 7 lat czekać nie chce z modyfikacjami. A co samego filtra to jest (w sumie 'są' bo dwa) to model RU-5163. Wg. specyfikacji to się go myje i nie wymienia.
Pozdrawiam
Michał K.
Michał K.