Strona 6 z 7

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 18 paź 2021, 21:26
autor: Liberior
bocieq pisze: 11 paź 2021, 17:00 Jeśli można wiedzieć, to jak teraz wygląda sytuacja z Twoim Stingerem? Tj. faktycznie naprawione i hula? Czy znowu wypada zapłon, itp?
Witaj, Nie odpisywałem bo chciałem wszystko dokładnie posprawdzać. Przez pierwsze 300km było czuć zapach spalin lub czegoś zbliżonego zapachem - powiedziano mi,że to z powodu nowego katalizatora (jakieś nowe uszczelki itp.). Faktycznie przeszło odpukać nic nie czuć.

Samochód po naprawie odzyskał moc, płynnie wkręca się na obroty, dobrze przyśpiesza. Jest OK.

Dźwięk z wydechu też jakby taki bardziej czysty - mam akcesoryjny sportowy,fajnie to brzmi.

Powiedziano mi w ASO,że gwarancja nie będzie przedłużona o czas naprawy auta w serwisie - byłem pewien, że się przedłuża.

Założono mi plomby na złączą w silniku - prawdopodobnie chodzi zabezpieczenie silnika przed wpięciem jakiegoś oprogramowania typu box. Jeżeli zdjąłbym te plomby z automatu stracę gwarancję. Serwis spisał numery plomb i porobił zdjęcia. Trochę czuje się jak jakiś oszust ponieważ nic takiego nie zakładałem. Jestem drugim właścicielem, kto wie co robił poprzedni.

Nie udało mi się dogadać co uszkodzonego progu - twardo trzymają się stanowiska,że to uszkodzenie już było. Ja za uszkodzenie ich samochodu musiałem zapłacić 1000zł - duży może więcej.

Po tych wszystkich przejściach już mnie to auto nie cieszy, najchętniej pozbył bym się go ale nie odzyskam wpakowanej kasy.

Zdjęcia plomb:

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 08 lis 2021, 18:17
autor: Liberior
Witam Serdecznie,

Po przejechaniu 1000km~ samochód ponownie trafił do serwisu. Wypada zapłon (szarpie,strzela z wydechu) przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu.

Co ciekawe po podłączeniu komputera przez ASO nie pokazały się żadne błędy. Mimo to elektromechanik kazał zostawić samochód w serwisie.

Zamówiono kolejne części - cewki zapłonowe - czas oczekiwania około tygodnia.

P.S Silnik bardzo szybko się nagrzewa , po 10 minutach jest już 90 stopni przy temp zewnetrznej 6 stopni. Nie wiem czy też tak macie?

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 08 lis 2021, 18:41
autor: GeRRaD
Podziwiam Twoją cierpliwość - ja sprzedałbym złom w cholerę ;) tym bardziej że ceny na używki są atrakcyjne.

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 09 lis 2021, 09:21
autor: Grunthor
GeRRaD pisze: 08 lis 2021, 18:41 Podziwiam Twoją cierpliwość - ja sprzedałbym złom w cholerę ;) tym bardziej że ceny na używki są atrakcyjne.
Teraz to tak średnio, bo co napisze "auto ma gwarancje, ale szarpie, nie jedzie itd."? To nie sprzeda, albo będzie musiał ostro z ceny zjechać. W tej chwili jedyna opcja wg. mnie to cierpliwie naprawić, "dotrzeć" po naprawie na jakimś niewielkim dystansie i. wtedy próbować(oczywiście nie ukrywać że była awaria bo to już jest chamstwo tylko poinformować że została usunięta na gwarancji w ASO)

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 09 lis 2021, 16:12
autor: ACextreme
Nie ma czego zazdrościć :(
Ja się tylko zastanawiam gdzie jest przyczyna takiego stanu rzeczy - patrząc po forum i użytkownikach tego typu przypały należą jednak do rzadkości w samochodach, które wcześniej nie były rozbite / źle poskładane / kombinowane.
Ciekawe czy po prostu trafiłeś na wadliwy egzemplarz z problemami / miałeś pecha - to sam początek produkcji więc teoretycznie mogło się tak zdarzyć czy jednak poprzedni właściciel coś grzebał, wstawiał chipa czy pałował na zimnym lał paliwo z beczki itp. Pewnie nie ma szans dojść do tego.

Awaria wtrysków 3.3 v6

: 13 lis 2021, 10:16
autor: Liberior
Witam Serdecznie,
ASO stwierdziło, że tym razem winne są 2 cewki zapłonowe,które akurat po 1000km od poprzedniej naprawy się popsuły. Szczerze mówiąc dziwi mnie ta diagnoza ponieważ poprzednim razem początek objawów był identyczny - pojedyncze szarpnięcia oraz wystrzały z układu wydechowego podczas gwałtownego przyśpieszania,które z czasem się nasiliły aż autem nie dało się jechać.

Oczywiście części nie ma w serwisie ani nawet w Polsce tylko trzeba sprowadzać je z Węgier - kolejne 7~ dni czekania na dostawę części + kolejne 1-2 dni na naprawę przez serwis + nie wiadomo czy to będzie uznane na gwarancjii w ramach niedokończenia poprzedniej naprawy gwarancyjnej.

Tym razem nie dostałem auta zastępczego bo serwis akurat wszystkie wydał klientom. No i mam problem ponieważ mamy dwójkę dzieci i muszę dzielić sę jednym autem z żoną - jak pojadę do biura do swojej firmy to ona już nic nie załatwi.

Koreańczycy to jednak lepiej się sprawdzają w produkcji mikserów albo mikrofałówek - samochód, w którym wszystko siada po 70k przebiegu i 4 latach, śmiechu warte. Jeszcze ta beznadziejna obsługa klienta w centrali co używa kopiuj-wklej tych samych formułek i odsyła Cie do formularza i brak części zamiennych w Polsce i Europie. Wstyd. Jakby mnie ktoś zapytał jaki będzie mój kolejny samochód - na pewno nie koreański, awaryjny szmelc, który tylko psuje nerwy, człowiek traci czas i pieniądze, użera się z serwisem, szkoda gadać. Każdemu szczerze odradzam stingera. Lepiej sprzedajcie to badziewie za wczasu zanim zaczną się problemy, zobaczycie jak to da wam w dupe.

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 13 lis 2021, 11:03
autor: ACextreme
Słabo słabo coraz słabiej :(
Jednak co do tego odradzania to ja bym jednak nie przesadzał - trochę tego jednak jeździ, przebiegi rosną i nie kojarzę aby ktoś inny miał aż takie problemy ze stingerem. Inaczej gdyby faktycznie co drugiemu użytkownikowi podobne kwiatki wychodziły wraz z przebiegiem. Ja sam mam 70k przekręcone bez najmniejszego zająknięcia ze strony samochodu.

Tak jak pisałem wcześniej - niestety chyba nikt już nie dojdzie dlaczego na tak koszmarna minę wdepnąłeś jako że kupiłeś używkę. To jest jednak ryzyko trochę w przypadku takiego samochodu, identyczne jak przy każdym samochodzie o dużej mocy - poszukaj sobie po forach wrażeń po zakupie używanych aut typu GolfR, mocniejsze BMW czy Audi S/RS - sporo osób takie auta kupuje jako nowe nie do spokojnej jazdy, a do zapier…. Często niekoniecznie przestrzegając podstawowych norm dbania o samochód, przecież po 3 latach zmieni, a czarować będzie kolejny właściciel. Mam znajomego który pracował w kilku salonach przez długie lata i kiedyś z nim rozmawiałem o odbiorach samochodów to stwierdził że sporo osób ma w poważaniu jakieś tam docieranie, obroty itp. - wylatują z salonu z butem w podłodze.

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 14 lis 2021, 22:58
autor: Mar
Nie zwalałbym a Koreańców, bo ci są bardzo poukładani.
Polski serwis to hujó.ka. We wpisach forumowych wychodzi to jednoznacznie, (z małymi! wyjątkami). Sam mam słabe doświadczenia z nimi.

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 15 lis 2021, 22:22
autor: Liberior
Witam ponownie,
Dostałem dziś telefon z ASO, niestety kolejne złe wiadomości - samochód nie zostanie naprawiony zgodnie z deklarowanym terminem (7 dni~) ponieważ części nie dotrą na czas. Powiedziano mi ,że cewki zapłonowe zostaną wysłane z Szwecji do Węgier a następnie z Węgier do Niemiec aby finalnie trafić do Polski xD Kompletnie nie rozumiem, czemu ma przysłużyć się taka atrakcja turystyczna cewkom zapłonowym, czy to jakiś magiczny sposób hartowania części aby po miesiącu nie trzeba było ich wymieniać? Naprawa ma przeciągnąć się do kolejnego tygodnia , czyli łącznie będę czekał 14-16 dni na samochód - przypominam, że na poprzednią naprawę czekałem ponad 100 dni i pojeździłem po odebraniu samochodu 30~ robiąc 1000km.

Dodatkowo byłem na hali serwisowej - pokazano mi uszkodzone świece,które były wymieniane 1000km temu - podobno to od wadliwych cewek zapłonowych. Podobno uszkodzone są 2/6 cewek. Serwis wymieni mi tylko 2 cewki zapłonowe, ciekawe czy znowu zaraz coś nie siądzie.

Dodatkowo dostałem auto zastępcze,za które jestem wdzięczny serwisowi ponieważ ciężko ogarniać mi sprawy z żoną bez jednego samochodu. To samo za, które musiałem ostatnio płacić 1000zł za udział w szkodzie, ciekawa sprawa, uszkodzenia na samochodzie nadal są. Porobiłem dokładnie zdjęcia każdego elementu auta zastępczego.

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

: 27 lis 2021, 12:21
autor: Liberior
Witam Serdecznie,
Samochód odebrałem 8 dni temu. Udało się naprawić nieco szybciej niż mi pierwotnie przekazano. Tym razem uszkodzone były 2 cewki i 2 świece zapłonowe.

Na dziś wszystko wydaję się OK. Na zimnym zaraz po odpaleniu słychać że czasem wypada zapłon - może po prostu ten typ tak ma?

Auto odzyskało moc, testowałem we wszystkich trybach pod różnym obciążeniem i różnych warunkach - Jest tak jak trzeba.

Mam nadzieję,że to koniec historii.

P.S Nie płaciłem nic - kolejny raz gwarancja została uznana. Muszę pochwalić KIA , że te 7 lat to nie ściema.

Pozdrawiam Wszystkich, szerokiej drogi!