Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.w26rysiek pisze: ↑16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
Opony całoroczne
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
- model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB
Re: Opony całoroczne
Re: Opony całoroczne
Ty jesteś stałocieplny dlatego musisz w zimę chodzić w innych ciuchach niż w lato. Samochód nie jest więc nie musi.sojus pisze: ↑16 lip 2020, 16:49 W zimie i w lecie tez chodzisz w tych samych ciuchach? Argumenty które przytoczyłeś są takie ze zapytam - to po co Ci samochód jak nie masz warunków by go z rozsądkiem użytkować? Zawsze zimówka w zimie będzie lepsza niż całoroczna i powinien być nakaz jazdy na zimowkach grudzień - luty i mandaty za brak powinny być bardzo wysokie byłby spokoj.
Re: Opony całoroczne
Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeżdzić nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.mstrum pisze: ↑16 lip 2020, 19:42Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.w26rysiek pisze: ↑16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
- model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB
Re: Opony całoroczne
Otóż nie masz racji, bo opony zimowe to nie to samo co opony całoroczne. Nie będę robił wywodu bo szkoda miejsca i czasu. Proszę zapoznaj się choć trochę ze szczegółami dotyczącymi budowy opon w zależności od ich przeznaczenia. Tyle w temacie!w26rysiek pisze: ↑17 lip 2020, 06:33Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeździć nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.mstrum pisze: ↑16 lip 2020, 19:42Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.w26rysiek pisze: ↑16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 22 maja 2020, 12:55
- model samochodu: Stonic 1.0 120
Re: Opony całoroczne
Ciekawostka dla szukających promocji. Tyle że szkoda że Inter Cars ma mały wybór opon. Ale przy karcie Millennium bank chyba Alfa - bank zwraca 5 procent. Poza tym przy 2000 zł można dostać 18000 pkt vitay czyli na 80 zł na paliwo.
Re: Opony całoroczne
Wiem że to co napiszę jest mało merytoryczne, ale widać kolego w26rysiek, że twoja wiedza na temat opon jest zdecydowanie teoretyczno-marketingowa.w26rysiek pisze: ↑17 lip 2020, 06:33Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeżdzić nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.mstrum pisze: ↑16 lip 2020, 19:42Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.w26rysiek pisze: ↑16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 sie 2019, 07:09
- model samochodu: stonic
Re: Opony całoroczne
Wtrącę się w dyskusję, opony zimowe przy temp. ok 22C już pływają po drodze. W zakładach wymiany opon mówiono "na zimowych dasz pan radę".
Ludkowie jeżdżą na letnich w zimie... i niech im gips
Ludkowie jeżdżą na letnich w zimie... i niech im gips
Re: Opony całoroczne
Błędnie tu porównujecie opony całoroczne do zimowych.
Są z innych materiałów, nie pływają przy 20st...
Wiele rejonów świata (choćby spora część USA) używa tylko opon całorocznych i trup się z tego powodu gęsto nie ściele...
Są z innych materiałów, nie pływają przy 20st...
Wiele rejonów świata (choćby spora część USA) używa tylko opon całorocznych i trup się z tego powodu gęsto nie ściele...
Re: Opony całoroczne
Nikt nikomu nie broni jeździć na całorocznych. Podeszwy do butów zimowych i letnich robi się z innych mieszanek, a my mówimy o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Nikt mi nie powie, że mieszanka gumowa ma takie same właściwości przyczepności ,elastyczności, twardości, oporów toczenia, hamowania przy temperaturze powietrza -30( tak może być) i +45( tak bywa). Nie ma takich materiałów. Opony całoroczne tak - tylko nie w takim zakresie zmian temperatury.
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
- model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB
Re: Opony całoroczne
Drogi kolego apeluję jeszcze raz o zapoznanie się z literaturą fachową dotyczącą opon całorocznych i nie wygłaszanie obiegowych opinii jako tych jedynie słusznych.w26rysiek pisze: ↑17 lip 2020, 11:01 Nikt nikomu nie broni jeździć na całorocznych. Podeszwy do butów zimowych i letnich robi się z innych mieszanek, a my mówimy o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Nikt mi nie powie, że mieszanka gumowa ma takie same właściwości przyczepności ,elastyczności, twardości, oporów toczenia, hamowania przy temperaturze powietrza -30( tak może być) i +45( tak bywa). Nie ma takich materiałów. Opony całoroczne tak - tylko nie w takim zakresie zmian temperatury.