Opony całoroczne

forum użytkowników Kia Stonic
mstrum
Posty: 98
Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB

Re: Opony całoroczne

Post autor: mstrum »

w26rysiek pisze: 16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.
michal84
Posty: 561
Rejestracja: 27 paź 2017, 10:01
model samochodu: Kia Stinger [MY2018]

Re: Opony całoroczne

Post autor: michal84 »

sojus pisze: 16 lip 2020, 16:49 W zimie i w lecie tez chodzisz w tych samych ciuchach? Argumenty które przytoczyłeś są takie ze zapytam - to po co Ci samochód jak nie masz warunków by go z rozsądkiem użytkować? ;) Zawsze zimówka w zimie będzie lepsza niż całoroczna i powinien być nakaz jazdy na zimowkach grudzień - luty i mandaty za brak powinny być bardzo wysokie byłby spokoj.
Ty jesteś stałocieplny dlatego musisz w zimę chodzić w innych ciuchach niż w lato. Samochód nie jest więc nie musi.
w26rysiek
Posty: 111
Rejestracja: 23 maja 2019, 13:12

Re: Opony całoroczne

Post autor: w26rysiek »

mstrum pisze: 16 lip 2020, 19:42
w26rysiek pisze: 16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.
Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeżdzić nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.
mstrum
Posty: 98
Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB

Re: Opony całoroczne

Post autor: mstrum »

w26rysiek pisze: 17 lip 2020, 06:33
mstrum pisze: 16 lip 2020, 19:42
w26rysiek pisze: 16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.
Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeździć nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.
Otóż nie masz racji, bo opony zimowe to nie to samo co opony całoroczne. Nie będę robił wywodu bo szkoda miejsca i czasu. Proszę zapoznaj się choć trochę ze szczegółami dotyczącymi budowy opon w zależności od ich przeznaczenia. Tyle w temacie!
StonicScross
Posty: 717
Rejestracja: 22 maja 2020, 12:55
model samochodu: Stonic 1.0 120

Re: Opony całoroczne

Post autor: StonicScross »

Ciekawostka dla szukających promocji. Tyle że szkoda że Inter Cars ma mały wybór opon. Ale przy karcie Millennium bank chyba Alfa - bank zwraca 5 procent. Poza tym przy 2000 zł można dostać 18000 pkt vitay czyli na 80 zł na paliwo.
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: Opony całoroczne

Post autor: kon »

w26rysiek pisze: 17 lip 2020, 06:33
mstrum pisze: 16 lip 2020, 19:42
w26rysiek pisze: 16 lip 2020, 19:00 Fajna dyskusja rozgorzała na temat opon. Po pierwsze za komuny nie było wyłącznie opon letnich tylko letnie oraz tzw.błotno-śniegowe. Opony zimowe specjalizowane pojawiły się w latach 80tych. A jeżdżąc na tych samych oponach w lecie i w zimie trzeba brać pod uwagę temperaturę nie -10,+10 tylko -30,+40.. W latach 70 nie słyszałem o oponach zimowych. A jak coś jest dobre na wszystko to jest nic nie warte. Ale każdy może mieć swoje zdanie i ja to rozumiem.
Rozumiem, że jak w styczniu po okresie mrozów temperatura wzrośnie do +10 to kolega popędzi zmienić na letnie, bo przecież została przekroczona magiczna temperatura +7?! A tak na poważnie, życie to sztuka kompromisów i właśnie opony całoroczne to taki kompromis i w miarę postępu technologicznego coraz lepszy.
Oczywiście nie doprowadzaj tej dyskusji do nonsensu. Na zimowych można jeżdzić nawet w lecie i niektórzy tak robią, jak mówię wyłącznie z oszczędności bo innych powodów nie dopuszczam, wtedy te opony są tyle warte co całoroczne.
Wiem że to co napiszę jest mało merytoryczne, ale widać kolego w26rysiek, że twoja wiedza na temat opon jest zdecydowanie teoretyczno-marketingowa.
andrzej0214
Posty: 107
Rejestracja: 24 sie 2019, 07:09
model samochodu: stonic

Re: Opony całoroczne

Post autor: andrzej0214 »

Wtrącę się w dyskusję, opony zimowe przy temp. ok 22C już pływają po drodze. W zakładach wymiany opon mówiono "na zimowych dasz pan radę".
Ludkowie jeżdżą na letnich w zimie... i niech im gips :idea:
michal84
Posty: 561
Rejestracja: 27 paź 2017, 10:01
model samochodu: Kia Stinger [MY2018]

Re: Opony całoroczne

Post autor: michal84 »

Błędnie tu porównujecie opony całoroczne do zimowych.
Są z innych materiałów, nie pływają przy 20st...
Wiele rejonów świata (choćby spora część USA) używa tylko opon całorocznych i trup się z tego powodu gęsto nie ściele...
w26rysiek
Posty: 111
Rejestracja: 23 maja 2019, 13:12

Re: Opony całoroczne

Post autor: w26rysiek »

Nikt nikomu nie broni jeździć na całorocznych. Podeszwy do butów zimowych i letnich robi się z innych mieszanek, a my mówimy o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Nikt mi nie powie, że mieszanka gumowa ma takie same właściwości przyczepności ,elastyczności, twardości, oporów toczenia, hamowania przy temperaturze powietrza -30( tak może być) i +45( tak bywa). Nie ma takich materiałów. Opony całoroczne tak - tylko nie w takim zakresie zmian temperatury.
mstrum
Posty: 98
Rejestracja: 11 cze 2020, 15:57
model samochodu: Kia Stonic 1.0 T-GDI 120 7DCT XL AEB

Re: Opony całoroczne

Post autor: mstrum »

w26rysiek pisze: 17 lip 2020, 11:01 Nikt nikomu nie broni jeździć na całorocznych. Podeszwy do butów zimowych i letnich robi się z innych mieszanek, a my mówimy o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Nikt mi nie powie, że mieszanka gumowa ma takie same właściwości przyczepności ,elastyczności, twardości, oporów toczenia, hamowania przy temperaturze powietrza -30( tak może być) i +45( tak bywa). Nie ma takich materiałów. Opony całoroczne tak - tylko nie w takim zakresie zmian temperatury.
Drogi kolego apeluję jeszcze raz o zapoznanie się z literaturą fachową dotyczącą opon całorocznych i nie wygłaszanie obiegowych opinii jako tych jedynie słusznych.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Stonic”