ładowanie akumulatora

forum użytkowników Kia Stinger
Awatar użytkownika
Tolinek
Posty: 605
Rejestracja: 04 sie 2022, 14:54
model samochodu: Fiat 500, Xceed PHEV

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tolinek »

Też kiedyś wywaliłem oczy na wierzch jak to zobaczyłem. Dotyczy to jednak tylko "inicjalizacji" baterii a nie późniejszej eksploatacji.
Kupiłem se piękną Yuaskę do motocykla i myśle sobie, że przeczytam co jest w instrukcji. I zdziwko. Bardzo żałuję że tak samo nie zrobiłem z fugą epoksydową do kafelek bo dymałem cały wieczór z papierem sciernym jak zaczęła wiązać szybciej niż się tego spodziewałem :D

https://www.yuasabatteries.com/resource ... m-battery/
DrA
Posty: 83
Rejestracja: 20 lis 2019, 12:41
model samochodu: Arteon R

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: DrA »

Te ładowanie 17V to zalecenia konkretnego modelu jakonskiego Aku Yuasa.
To dotyczy ładowania akumulatorów typu EFB, najróżniejszych producentów.

Constant-current and high-voltage charging

Due to polarization and stratification of electrolyte solution, only terminal voltage is raised relative to the specific gravity of the entire battery during the late stage of charging. As a result charging current drops, increasing the time required for full battery charging.  In this type of battery charging, some lead sulfate remains without reduction. If the battery is left in such condition, sulfation occurs, resulting in significant deterioration of battery capability.  Therefore, you need to generate gas during battery charge while keeping the high current (1/5 of battery capacity) so that the battery can be charged 100% and that the lead sulfate which is likely to be crystalized can be reduced by stirring electrolyte solution and removing stratification.

This is the way to charge battery maintaining a constant current by adjusting the charge voltage. In this way of charging, the electrolyte solution is mixed well during charging so enough electric energy can be stored in the battery as mentioned earlier

Although the charge voltage may increase above 17V, the battery will not be damaged unless the charge current is maintained within 10 to 15A.  Perform “constant-current” charging for the time in the below table according to the specific gravity value which was measured before charging.

 The charging time should be less than 6 hours; otherwise it will result in battery over-charging.
 A large amount of gas will be generated during charging so take cautions below.
 Remove the battery from the vehicle.
 Remove the battery filler caps.
 Perform charging in a well-ventilated area.
 Right after charging, the battery terminal voltage may be raised. To prevent giving damage to vehicle electrical systems, leave the battery until the terminal voltage drops below 15V and then install it on the vehicle.
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: kon »

Coś tu się stało bardzo dziwnego i złego.

Po kolei:
Mówicie o pierwszy m uruchomieniu akumulatora Yuasa po napełnieniu elektrolitem.
Podlinkowana instrukcja w tym zakresie jest dość prosta i nigdzie nie wskazuje, że potrzeba posiłkować się zasilaczem laboratoryjnym:
. ...After the “stand” period described in step 6, charge the battery to bring it to a full state-of-charge. The battery charger used for initial charging should be able to charge at 12.8+ volts for an AGM battery....
Czyli wystarczy zwykła ładowarka do AGM'a

Póżniej wklejony jest wykres, który NIE JEST SCHEMATEM ŁADOWANIA AKUMULATORA!
Obrazek

Jest podpisany, że w trakcie ładowania MOŻE pojawić na zaciskach napięcie przekraczające 16V. Może, ale nie musi. Są schematy ładowania akumulatorów które mają okresami wysokie napięcie. U nas w europie raczej mało spotykane (np mój CTEK ma max 15,8V), ale mogą się trafić ładowarki inaczej zaprogramowane.
Napisane jest, żeby napięcie sprawdzić po odstaniu akumulatora przez 1-2h. i Ten wykres właśnie pokazuje co się dzieje z napięciem obwodu otwartego PO ZAKOŃCZENIU ŁADOWANIA. Że najpierw może być ono bardzo wysokie i dopiero po tej minimum godzinie spada do właściwego. Że wcześniejszy pomiar nie ma sensu, bo wskazania będą zawyżone.

A ten post z jakiegoś forum:
Obrazek

Świadczy raczej o niezrozumieniu tematu i braku znajomości sprzętu którym ktoś się posługuje.
Zasilacz laboratoryjny ustawiony na 17V w trybie CV (constant voltage) i operator oczekuje spadku napięcia. To może wydarzyć się dopiero, gdy prąd wzrośnie do ustawionego limitu i zasilacz przejdzie w tryb CC (constant current).
Mam wrażenie, że odbywa się tu niszczenie akumulatora, a nie jego ładowanie.


Nie ma mowy o jakimś ładowaniu akumulatora do 17V!
Może w jakiejś ładowarce trafić program, który okresami przekracza 16V. I producent to dopuszcza. O to chodzi.

Każdy akumulator kwasowo-ołowiowy działa na tej samej zasadzie i odbywają się tam identyczne procesy chemiczne. Nie ma żadnej specjalnej magii w akumulatorze Yuasy do japońskiego samochodu.

Nie ma jednego, prawilnego protokołu ładowania akumulatora danego typu. Schematy są różne, efekty ich stosowania też.
Można sobie z nudów podpiąć akumulator do 20V jeśli ktoś lubi chlapać sobie wrzącym elektrolitem i nonstop mierzyć temperaturę w każdej celi żeby nie wybuchnąć.
Ale nie jest tak, że VW ładuje się np 14,7V, Kie ładuje się 15V, a mazdę 17V.
Awatar użytkownika
Tolinek
Posty: 605
Rejestracja: 04 sie 2022, 14:54
model samochodu: Fiat 500, Xceed PHEV

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tolinek »

Powiem Ci Kon, że zasiałeś we mnie na długą chwilę ziarno niepeweności co do mojej interpretacji opisu pierwszego ładowania. Mocno się nad tym zastanawiałem, przeczytałem sobie 2 razy to co piszą na stronie Yuasy żeby się upewnić czy aby słowo "Charge" nie jest tam użyte w dwóch znaczeniach. W sensie "ładowania" i w "sensie" wsadu (elektrolitu). Gdyby tak było to bym się cofał raczkiem z wstępnego do-ładowania tak wysokim napięciem po zalaniu. Patrzę sobie na ten wykres i opis do niego, i pierwsze co mi się rzuca w oczy to fakt że nie jest bezwymiarowy. Drugie to te pierwsze -10 minut hehe, które jednak jest oznaczone jako okres ładowania w którym ładowarka wymusza na zaciskach akumulatora prawie 17V. Dopiero potem jest OC voltage i klapnięcie po szczytowaniu ;) To może być schemat ładowania wzięty żywcem z dokumentacji jakiegoś motocyklowego, małego pipka 8AH. No bo czemu 10 minut a nie pół godziny ? Duży akumulator i mały akumulator też 10 minut? Wtf? Muszę się z tym przespać bo to co wkleił DrA również ma dla mnie sens. Dobry temat a taki był niewinny :)
Niko123
Posty: 498
Rejestracja: 07 sty 2021, 21:27

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Niko123 »

Te zasilacze sa super maja wielcy znawcy elektryki i sa dokladnie opisywane etapy ladowania i gestosci elektorlitu.
dlaczego ten zasilacz a nie zwykla ladowarka ?
bo akumulator EFB ten konkretny od mazdy wymaga 10A w poczatkowej fazie ladowania na mniejszym napięciu a jaki prostownik automatyczny ma 10A i 17v? ja nie znam albo sa bazdzo drogie.
Posiadacze mazdy bez wiedzy ładowały ladowarkami automatycznymi akumulator mazdy EFB i pod 4a i 14,8v ladowarkiam iz lidla i biedry i sie cieszyly ze akumulator naladowany byl bo tak sie pokazało na wyswietlaczu ładowarki, po czym wracali na forum po tygodniu że znowu start stop nie działa bo akumulator ma 12,1v - a skad ma mieć wiecej jak takie ladowarki nie robia gestosci elektrolitu i napiecie spada na pysk po paru dniach.
Sam ladowalem tym zasilaczem 17v/10A akumulator kilka razy i to najlepsze co jest do ładowania, wystarczy raz na rok dobrze tym naladowac i zrobic gestosc 1,28 elektrolitu a akumulator trzymal nawet w zime super.
Ladowanie ladowarkami automatycznymi EFB i po 3 latach akumulator do wymiany, bo ciagle byl niedoladowany i po 3 latach juz byl smietnikiem.
Nie liczy sie napięcie po naladowaniu a gestosc elektrolitu to prawdziwy wskażnik naładowania aku.

Prosze tu macie wszystko opisane 140 stron.
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=62&t=1883

Polecam zmienic temat bo ktoś tu wejdzie nowy na forum i co będzie czytac ? ladowanie i problemy akumulatora EFB ? a stinger taki ma ?
Trzymajmy sie raczej AGM.
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: kon »

Tolinek pisze: 18 sty 2023, 22:48 ..... .To może być schemat ładowania wzięty żywcem z dokumentacji jakiegoś motocyklowego, małego pipka 8AH. No bo czemu 10 minut a nie pół godziny ? .....
Gdyby to był schemat ładowania to mielibyśmy też informacje o prądzie, a nic takiego nie ma!
Byłaby też informacja jak zacząć i ile ma trwać. A nie jakieś domysły "minus 10minut".
Podpis też nie pozostawia wątpliwości. Koresponduje to też z ostatnim punktem instrukcji wklejonej przez DrA.

Niepotrzebnie skupiliście się na tych 17V, całkowicie ignorując to, że jest to opis ładowania "constatnt current" określonym prądem! Gdzie wysokie napięcie jest dopuszczalne (niekoniecznie wymagane)
U nas popularny schemat ładowania to 24h. Instrukcje które wklejacie to krótsze protokoły. Takie szybkie ładowanie wymaga też większego nadzoru na akumulatorem.

Zdrowy akumulator (jedynie niedoładowany) naładuje się też przy użyciu niższego napięcia. Natomiast jeśli komuś pomaga dopiero wymuszenie 17V czy wyżej, to raczej mamy do czynienia rozpoczętymi procesami z zasiarczeniem płyt.

Wiem, że gęstość jest najlepszym parametrem oceny stanu akumulatora. Tylko jak ją zmierzyć w AGM....?
Niko123
Posty: 498
Rejestracja: 07 sty 2021, 21:27

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Niko123 »

Nie do konca, poczytaj te 140 stron , ladowanie 17v jest zalecane przez firme profukujaca akumulator japonski i to prawda bo przez te 140 stron doczytasz ze ladujac normalnie 14,8v ludzie nie osiagali gestosci sku na akumulatorach nowych nie zasiarczonych i dopiero 10A i potem 17v zgawalo egzamin.
Moze byla felerna partia akumulatorow przez kilka lat firmy Yuasa bo nie wszyscy mieli problemy z nimi, ja mialem.
Producent nie bez powodu podawal takie wysokie ladowania.
Generalnie nie polecam tych akumulatorow , bardzo drogie i upierdliwe, ludzie z forum mazdy do tej pory z tym walcza czuly z niskim SOC% aku.
Do do ladowania 17V koncowe i wstepne 10A to masz racje, aku bardzo gazuje, trzeba kontrolowac temp i sprawdzac napiecia.
Ja tak robilem raz w roku i mialem luz przez caly rok a przez pierwsze dwa lata ladowalem automatem i ciagle mialem gestosc elektrolitu slaba.
Nie polecam aku Yuasa z tej seri.

Przykład ładowania aku mazdy
Gęstość najniższa przed ładowaniem 1,23 w zewnętrznych celach (sam wątpię w dokładność mojego areometra). Zaraz po podłączeniu prostownika 10A i 14,50V, a po 5 minutach jakieś 6-7A (wskaźnik analogowy) i 15,50V. Później zgodnie z założeniami prąd spadał, napięcie rosło. Po 10 godzinach było jakieś 2A i 16,70V, gazowanie aku juz po 20 min ładowania.

Jest jak napisales, powinno wystarczyc 14,8v ale to sa wyjatkowo beznadziejne akumulatory i wymagaja niekiedy innego ladowania.
Ciekawe jaka mam gestosc elektrolitu w aku stingera po ładowaniu automatem , nie chce kombinowac by dostac sie do cel aku i to sprawdzic, w tych yuazach z mazdy przewidzieli problemy i na kazdej celi byla nakretka i mozna sie dostac do srodka.
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: kon »

Napięciem 14,8V też cudów nie zrobisz. A na pewno nie w kilka czy kilkanaście godzin. Może gdybyś potrzymał tak akumulator przez tydzień lub dwa, to efekt by jakiś już był.
Niko123
Posty: 498
Rejestracja: 07 sty 2021, 21:27

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Niko123 »

Wracaja do stingera, teraz w zime malo robie km bo mam inne auto, wylaczylem automatyczne odsuwanie kiery i fotela na zime i profilaktycznie doładowałem aku , automatem tym z allegro 14,8 v/ 8A i wszystko jest ok.
Dlaczego doladowalem aku pomimo ze nie mam z nim problemów ? Bo wiem ze jak robie malo km to aku bedzie niedoladowane i tak bylo 14,3v spoczynkowe i takie aku niedoladowane po kilku latach moze byc do wymiany.
Jak ktos nie chce to nie musi tego robic ale ja mam czas i lubie robic pomiary i takie testy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Tolinek
Posty: 605
Rejestracja: 04 sie 2022, 14:54
model samochodu: Fiat 500, Xceed PHEV

Re: ładowanie akumulatora

Post autor: Tolinek »

kon pisze: 19 sty 2023, 07:03
Tolinek pisze: 18 sty 2023, 22:48 ..... .To może być schemat ładowania wzięty żywcem z dokumentacji jakiegoś motocyklowego, małego pipka 8AH. No bo czemu 10 minut a nie pół godziny ? .....
Gdyby to był schemat ładowania to mielibyśmy też informacje o prądzie, a nic takiego nie ma!
Byłaby też informacja jak zacząć i ile ma trwać. A nie jakieś domysły "minus 10minut".
Podpis też nie pozostawia wątpliwości. Koresponduje to też z ostatnim punktem instrukcji wklejonej przez DrA.

Niepotrzebnie skupiliście się na tych 17V, całkowicie ignorując to, że jest to opis ładowania "constatnt current" określonym prądem! Gdzie wysokie napięcie jest dopuszczalne (niekoniecznie wymagane)
U nas popularny schemat ładowania to 24h. Instrukcje które wklejacie to krótsze protokoły. Takie szybkie ładowanie wymaga też większego nadzoru na akumulatorem.

Zdrowy akumulator (jedynie niedoładowany) naładuje się też przy użyciu niższego napięcia. Natomiast jeśli komuś pomaga dopiero wymuszenie 17V czy wyżej, to raczej mamy do czynienia rozpoczętymi procesami z zasiarczeniem płyt.

Wiem, że gęstość jest najlepszym parametrem oceny stanu akumulatora. Tylko jak ją zmierzyć w AGM....?
Kon, ja nie mówię że ono jest wymagane tylko osiągane w procesie ładowania. Ładowanie mocno naładowanego akumulatora skończy się podniesieniem napięcia ładowania najpewnie w okolice tych 17V aby utrzymać prąd w trybie CC. Tak to widzę. Zalane, uzupełnienie,odpoczynek, zgazowanie, odpoczynek. My w zasadzie piszemy to samo. Faktem jest że nie majc cteka pod ręką użył bym zasilacza regulowanego, nastawił bym ograniczenie na 0.5A(bo się cykam więcej) i 17V(bo tak napisali na stronie Yuasa że jeszcze jest bezpiecznie) i tak poładował te barkujące 10% do pełnej pojemności.
Nie odważył bym się zwiększać prądu po osiągnięciu 17V. Pierdział bym tymi miliamperami przez jakiś czas i tyle. Fajne info o tym że w EFB i AGM pełną gęstość elektrolitu osiąga się dopiero po wstępnym zagazowaniu. Nie wiedziałem. Nie wpadłem na to żeby go otworzyć i sprawdzić aerometrem :) Jednak jest coś w tym narodzie... Sam se "do not open" kitajcu :)

BTW. Ctek też utrzymuje 16V i jeszcze mniejszy prąd niż ja bym się odważył 0.3A w trybie re-generacji. Podejżewam że robi to samo. Zagazowuje tylko ostrożniej.

BTW2. Sprawdziłem setpoint alternatorów (praca ciągła) w pojazdach z którymi pracuję i dla akumulatorów EFB i jest 29.2V/2 = 14.6V@ przy 20 stopniach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Stinger”