Spotyka się dwóch znajomych:
- Widzisz i wygrałem tę sprawę o przekroczenie prędkości.
- Ale jak?
- Mój adwokat udowodnił, że przy 200 km/h nie widać znaku ograniczenia do czterdziestu.
Dowcipy o kierowcach
Re: Dowcipy o kierowcach
Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi:
- Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat!
Na to mąż odpowiada:
- Ten, czy tamten?
- Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat!
Na to mąż odpowiada:
- Ten, czy tamten?
Re: Dowcipy o kierowcach
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty * czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty * czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.