Prośba o wycenę Xceed z 2023r. auto po wynajmie długoterminowym

[Mirek_SR]

Panowie, a ja się z Wami nie zgodzę... Większość samochodów poflotowych ma udokumentowane i robione przeglądy jak i ewentualne naprawy Jak ktoś samochodu na drzewie nie rozwalił to tak łatwo nawet mając ciężką nogę nie wykończy. Te samochody mają jeździś, więc na bieżąco są serwisowane w autoryzowanych serwisach. Poprzedni mój samochód to był dwulatek z przebiegiem 26k kupiony w salonie, prawdopodobnie albo był to jakiś flotowiec, albo w salonie jako demonstracyjny jeździł, choć tutaj przebieg za duży. Ja tym samochodem przez kolejne 11 lat zrobiłem dodatkowo 130k i w aucie tym nic oprócz napraw eksploatacyjnych nie robiłem, byłem z niego zadowolony.

[sherif14]

OK, rozumiem.
W takim razie poproszę was jeszcze o jedną ocenę:
Wersja L, 2023, 20kkm, manual, auto demonstracyjne - 110 tys.

[Sid]

Ooo, jeszcze lepiej. Demo i 110 tysięcy nabite? Ciekawe, ile osób to najechało i w jakim stylu? Osobiście to bym wolał kupić coś nowego, niższą wersje wyposażenia lub poczekać, odłożyć kasy na nówke z lepszym wyposażeniem.

[sherif14]

Dla wyjaśnienia: 20 tys. km przebiegu, cena 110 tys. zł brutto.

[Sid]

Czy "tylko" 20 tysięcy zrobione, czy więcej problem ten sam. Ile osób i w jakim stylu to zrobiło? Ale chyba jesteś zakręcony na autko używane? Bo żadne argumenty do Ciebie nie docierają, że nowe autko jest lepsze. Tyle bym w tym temacie Ci doradził.

[Appassionato]

Ja to bym odradził silnik 1.5 t-gdi. Niby wszystko fajnie i na początku byłem bardzo zadowolony, ale obecnie czasem szarpie w trakcie jazdy, a nawet pierdzi z wydechu jakby chodził na 3 cylindry, a silnik ma wtedy drgawki. Oczywiście check się nie pali więc wszystko jest ok. Ciężko wchodzący wsteczny to cecha według serwisu. Mój ceed ma dopiero ponad 13 tyś km, więc w tych używanych autach może już jest to naprawione

Nie wiem czy da się znaleźć coś lepszego w tym budżecie wśród innych marek. Jeśli auto nie musi być nowe, to bym spróbował.

[sherif14]

Po Waszych komentarzach odpuszczę sobie jednak używane. Ale chciałbym się poradzić w jeszcze jednej sprawie, zapraszam do przeczytania tego posta:
viewtopic.php?t=11540

[Remik70]

Muszę to jeszcze przemyśleć :/ Napiszcie jeszcze proszę, jak to wszystko widzicie:)

Hej,
Wszystkie odpowiedzi sugerują żeby dać spokój z tego typu samochodami ,a ty dalej szukasz na siłę potwierdzenia że to będzie dobra decyzja.

Kolega sobie racjonalizuje, wymyśla argumenty z dooopy. Nową Xceed zaproponowano mi za 107 tys zl w lakierze metalik , wersja M + pakiet smart + koła 18 cali wersja silnika 160 KM, plus zestaw gumowych dywaników łącznie z bagażnika matą . Ludzie lubią wpierdzielać się w głupie rozwiązania prostych zagadnień. Nie poradzisz, nie jesteśmy doskonali.

[StonicScross]

Do autora wątku: nie zastanawiałeś się nad nowym, ale w finansowaniu Kia 50/50 0%? Używane XCeed ciężko się sprzedają, bo Kia ma za dobre warunki finansowania nowych egzemplarzy, sam zastanawiałem się nad używką, ale przy kredycie 0% używany był nieopłacalny

Sorry i od razu - nie chodzi o to że się chyba kiedyś sprzeczaliśmy w innym wątku- to nic osobistego.

Kia i dobre warunki finansowania? No kredyt 50/50 czasem ale sorki wielkie - Kia prawie nie ma rabatów. Oferta cennikowa. Nie wiem czy grupy zawodowe jak kiedyś dają "aż" 4-5 %.
Gdzie indziej (VW, Stellantis) masz w cenniku 135, w ofercie 122 itp.
Xceed tak podrożał że T-roca warto rozwazyc
Nie patrzcie na cenniki tylko na finalne oferty.
Że nie ma 7 lat gwarancji inne auto? Ale pakiet serwisowy rozszerza do 5.
Że czegoś tam nie ma w wyposażeniu? W europejskich autach można dokupić czesto pierdułkę za 500, 1000 czy 3000 a u Azjatów zwykle trzeba wyzsza wersję za 10-15k jak czegoś się potrzebuje.
Broń Boże nie zniechęcam i nie reklamuje czegoś innego. Tylko że Kia ostatnio podrożała bardziej niż inni plus że ich polityka zaczęła wqrzac w paru obszarach.

[StonicScross]

Ja to bym odradził silnik 1.5 t-gdi. Niby wszystko fajnie i na początku byłem bardzo zadowolony, ale obecnie czasem szarpie w trakcie jazdy, a nawet pierdzi z wydechu jakby chodził na 3 cylindry, a silnik ma wtedy drgawki. Oczywiście check się nie pali więc wszystko jest ok. Ciężko wchodzący wsteczny to cecha według serwisu. Mój ceed ma dopiero ponad 13 tyś km, więc w tych używanych autach może już jest to naprawione

Nie wiem czy da się znaleźć coś lepszego w tym budżecie wśród innych marek. Jeśli auto nie musi być nowe, to bym spróbował.

Kia tak dala do wiwatu z cenami że nie wiem czy Tucsona w miejsce XCeed nie rozważyć.
Xceeda trudno porównywać bo to nietypowe auto.
Nie jest to typowy suv czy crossover tylko taki podwyższony kompakt. Kompakt z dużym prześwitem.
Captura bym polecił rozważyć.