Strona 1 z 1

Układ kierowniczy KS.V

: 24 mar 2024, 06:19
autor: Mrsk at
Witam posiadaczy sportage.
W styczniu wymieniłem moją optime na sportage , po dwóch długich trasach stwierdziłem że strach jeździć tym samochodem. Pomijając fakt że utrzymanie pasa ruchu i utrzymanie w srodku pasa działa fatalnie (odbija samochód jak piłkę od ścian) to sam układ kierowniczy mnie załamał . Samochód na prostym odcinku drogi nie potrafi utrzymać toru jazdy ,zjeżdża raz na lewo raz na prawo cały czas trzeba go korygować. W optimie mogłem zapomnieć o kierownicy i auto jechało prosto.
Czy ktoś z Was również zauważył takie zachowanie swojej KS.V

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 24 mar 2024, 08:21
autor: youngd
W moim nic takiego nie występuje i auto jeździ dobrze.

Na autostradzie albo nawet tylko poza miastem kiedy powłączam sobie wszystkie systemy (utrzymanie pasa ruchu, aktywny tempomat) to w zasadzie auto jedzie jak samochód autonomiczny - hamuje, skręca itp.

Jechałem też i 190 parę razy i wszystko dobrze.

Fakt, jest to wyższy samochód więc czuć podmuchy powietrza i szum przy ponad 150 km/h ale raczej w granicach normy.

Może u Ciebie coś ze zbieżnością? Jeżeli masz aż takie objawy, że strach jechać to jedź do serwisu.

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 24 mar 2024, 12:00
autor: patrykk
Ja właściwie caly czas jezdze z asystentem utrzymania na srodku pasa ruchu (2 poziom) i dziala wysmienicie tam gdzie sa linie pobocza i srodka.

Auto nie myszkuje.

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 24 mar 2024, 13:10
autor: MARCO46
Mi auto ściąga w lewą stronę.
Asystent linii mocno szarpie; pomaga ale odbicie jest mocno odczuwalne.

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 24 mar 2024, 16:04
autor: jaskier
to na sprawdzenie geometrii zapraszam, auto nie ma prawa odbijać mocno w żadną ze stron po puszczeniu kierownicy (chyba że jedziemy po dziurach ;0)

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 27 mar 2024, 13:27
autor: Kasztelan
U mnie również bez problemów. Asystenci działają bardzo dobrze.

Re: Układ kierowniczy KS.V

: 27 mar 2024, 15:59
autor: Pulcpio
Coś jest nie tak. U mnie nawet wyprzedzając ciężarówkę mam od asystenta drugiego poziomu korektę wyczuwalną na kierownicy tak, że samochód nawet nie drgnie. Sam nie potrafię tego powtórzyć i czuć uderzenie powietrza z boku oraz lekkie zachwianie toru ruchu.