Stuki w kole na zakręcie.
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Bylem w serwisie i nic z układem napędowym nie znaleźli. Wkurwiłem sie i wymieniłem piastę na nową i nic. A ta poduszka pod skrzynią? Ma ktoś jakieś doświadczenia. Mechanicy z kia raczej tego nie znajdą o co kaman.
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Czy ktos z zainteresowanych mial taki stuk przy trzymaniu gazu badz dodawaniu go na luku?
https://youtu.be/kwFSvqslEdY
pozdrawiam
https://youtu.be/kwFSvqslEdY
pozdrawiam
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Witam forumowiczów!!!
Od zakupu pierwszy raz zajrzałem na forum i widzę, że mamy te same problemy. Tylko serwis pierwszy raz o tym słyszy i nie widzi problemu do póki nie wskażemy go palcem. Jeżeli chodzi o skręt w prawo i tarcie w lewym kole przez kilka wizyt w ASO udowadniałem, że nie jestem wielbłądem. U mnie to było na prawdę głośno słychać. Raz wsiadłem z komunistą ze Szczecińskiej we Wrocławiu i pomimo tego, że szarpało, aż ciarki przechodziły gość nic nie słyszał. Po dłuższej chwili rozmowy, jednak przyjęli samochód do naprawy. Po tygodniach oczekiwania i żmudnego wymieniania się serwisantów z kia na wew. forum wzajemnymi spostrzeżeniami coś tam posmarowali i jak ręką odjął. Czytając poprzednie posty dochodzę do niemal, że pewności że jest to ukryta wada, która jest skrywana. Sytuacje się powtarzają, a serwisanci twierdzą, że nigdy się z czymś takim nie spotkali, że stają na głowie, żeby problem określić z innymi. Krótko, cała Polska pracuje by mi było lepiej, a i tak ciągle klient nie zadowolony.
Parujące światła, strzelająca turbina, marszczący się lakier to chyba już inne tematy, ale chętnie tu będę częściej gościł...
Od zakupu pierwszy raz zajrzałem na forum i widzę, że mamy te same problemy. Tylko serwis pierwszy raz o tym słyszy i nie widzi problemu do póki nie wskażemy go palcem. Jeżeli chodzi o skręt w prawo i tarcie w lewym kole przez kilka wizyt w ASO udowadniałem, że nie jestem wielbłądem. U mnie to było na prawdę głośno słychać. Raz wsiadłem z komunistą ze Szczecińskiej we Wrocławiu i pomimo tego, że szarpało, aż ciarki przechodziły gość nic nie słyszał. Po dłuższej chwili rozmowy, jednak przyjęli samochód do naprawy. Po tygodniach oczekiwania i żmudnego wymieniania się serwisantów z kia na wew. forum wzajemnymi spostrzeżeniami coś tam posmarowali i jak ręką odjął. Czytając poprzednie posty dochodzę do niemal, że pewności że jest to ukryta wada, która jest skrywana. Sytuacje się powtarzają, a serwisanci twierdzą, że nigdy się z czymś takim nie spotkali, że stają na głowie, żeby problem określić z innymi. Krótko, cała Polska pracuje by mi było lepiej, a i tak ciągle klient nie zadowolony.
Parujące światła, strzelająca turbina, marszczący się lakier to chyba już inne tematy, ale chętnie tu będę częściej gościł...
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Daj spokój...szkoda zdrowia i nerwów na ten samochód i to ASO.
Trzeba się pozbyć tego gówna jakim jest optima i z dala od KIA następnym razem.
Trzeba się pozbyć tego gówna jakim jest optima i z dala od KIA następnym razem.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 24 gru 2018, 09:05
- model samochodu: Optima GT 2017
Re: Stuki w kole na zakręcie.
A masz może świadomość co posmarowali? Bo u mnie ten sam problem a niestety nie bardzo mogą znaleźćkiller pisze: ↑09 cze 2022, 23:01 Witam forumowiczów!!!
Od zakupu pierwszy raz zajrzałem na forum i widzę, że mamy te same problemy. Tylko serwis pierwszy raz o tym słyszy i nie widzi problemu do póki nie wskażemy go palcem. Jeżeli chodzi o skręt w prawo i tarcie w lewym kole przez kilka wizyt w ASO udowadniałem, że nie jestem wielbłądem. U mnie to było na prawdę głośno słychać. Raz wsiadłem z komunistą ze Szczecińskiej we Wrocławiu i pomimo tego, że szarpało, aż ciarki przechodziły gość nic nie słyszał. Po dłuższej chwili rozmowy, jednak przyjęli samochód do naprawy. Po tygodniach oczekiwania i żmudnego wymieniania się serwisantów z kia na wew. forum wzajemnymi spostrzeżeniami coś tam posmarowali i jak ręką odjął. Czytając poprzednie posty dochodzę do niemal, że pewności że jest to ukryta wada, która jest skrywana. Sytuacje się powtarzają, a serwisanci twierdzą, że nigdy się z czymś takim nie spotkali, że stają na głowie, żeby problem określić z innymi. Krótko, cała Polska pracuje by mi było lepiej, a i tak ciągle klient nie zadowolony.
Parujące światła, strzelająca turbina, marszczący się lakier to chyba już inne tematy, ale chętnie tu będę częściej gościł...
Kia Optima GT 2.0 T-GDI (gravity blue)
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Witam.
W moim samochodzie również występuje wyżej omawiany problem. Przy jeździe na wprost czy skręcie w lewo nie ma żadnych niepokojących dźwięków, przy skręcie w prawo słychać w okolicach kierowcy jakby trzaski czy chrobotanie plastiku. Problem pojawia się na świeżo odpalonym aucie, po przejechaniu kilkunastu kilometrów problem znika. Po dłuższym postoju problem powraca. Optima GT sedan 2.0 TGDI 2019 przebieg 24000
W moim samochodzie również występuje wyżej omawiany problem. Przy jeździe na wprost czy skręcie w lewo nie ma żadnych niepokojących dźwięków, przy skręcie w prawo słychać w okolicach kierowcy jakby trzaski czy chrobotanie plastiku. Problem pojawia się na świeżo odpalonym aucie, po przejechaniu kilkunastu kilometrów problem znika. Po dłuższym postoju problem powraca. Optima GT sedan 2.0 TGDI 2019 przebieg 24000
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Witam.
Problem dźwięku (chrobotania) został usunięty w serwisie kia w Rybniku. Poduszka pod skrzynią biegów (automat). Poduszka zsunęła się i powodowała ten dziwny dźwięk. Po prawidłowym ponownym osadzeniu poduszki dźwięk nie występuje.
Problem dźwięku (chrobotania) został usunięty w serwisie kia w Rybniku. Poduszka pod skrzynią biegów (automat). Poduszka zsunęła się i powodowała ten dziwny dźwięk. Po prawidłowym ponownym osadzeniu poduszki dźwięk nie występuje.
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Doprowadza mnie do szału ten dźwięk choć staram się z nim żyć.
Nie udało mi się jeszcze rozwiązać problemu z racji braku czasu ale myślę, że koniec maja pozwoli by nieco pochylić się nad autkiem. Po rozmowie z kilkoma mechanikami, faktycznie to podobno poduszka skrzyni automat. O dziwo jakby temat znany w lepszych warsztatach oczywiście poza cwelozą z ASO. Ciekawe czy to duże koszta wymiany. Czy ktoś posiada nr części ? Coś nie mogę znaleźć na partsouq.com.
Nie udało mi się jeszcze rozwiązać problemu z racji braku czasu ale myślę, że koniec maja pozwoli by nieco pochylić się nad autkiem. Po rozmowie z kilkoma mechanikami, faktycznie to podobno poduszka skrzyni automat. O dziwo jakby temat znany w lepszych warsztatach oczywiście poza cwelozą z ASO. Ciekawe czy to duże koszta wymiany. Czy ktoś posiada nr części ? Coś nie mogę znaleźć na partsouq.com.
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Kolega wyżej pisze, że wystarczyło osadzić ponownie wiem może nie trzeba wymieniać ale jakbyś znalazł numer części to podziel się proszę, nie wiadomo kiedy się przydarzy coś z poduszką
W jakich sytuacjach wam się do zdarza? Jaki to dokładnie dźwięk?
W jakich sytuacjach wam się do zdarza? Jaki to dokładnie dźwięk?
Re: Stuki w kole na zakręcie.
Jedna 21830D4400
Druga 21950D4300
Korzystajcie z partsouq, tam jest wszystko co potrzebujecie do swoich kijanek.
Druga 21950D4300
Korzystajcie z partsouq, tam jest wszystko co potrzebujecie do swoich kijanek.