Pakiet serwisowy - ma to sens?
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
Dzień dobry, o jakim "dotarciu" piszesz?
Wszystko co ma początek ma też koniec - Matrix
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
Coraz mniej opłaca się utrzymanie tzw. gwarancji na 7 lat. Sumując przebitkę ASO na byle-jakich materiałach + robociznę (najczęściej dość niskiej jakości) - spokojnie się uzbiera kilka tys. na mały remoncik silnika, w razie czego. Nie wspominając o tym, że prawdopodobieństwo awarii jest znikome (przynajmniej w przypadku mojego 1.6, nie wiem jak nowe wynalazki w rodzaju 1.0 i 1.5 się sprawdzą).
No i w przypadku porządnego serwisowania poza ASO, po 7 latach mamy nadal silnik w doskonałej kondycji - a po ASO będzie raczej w stanie agonalnym...
Co do docierania - to jest aktualne tylko jeżeli planuje się trzymać samochód dłużej niż klika lat. jeżeli wóz będzie do wymiany po 2-3 latach, wtedy na porządnym serwisowaniu skorzysta dopiero następny właściciel.
No i w przypadku porządnego serwisowania poza ASO, po 7 latach mamy nadal silnik w doskonałej kondycji - a po ASO będzie raczej w stanie agonalnym...
Co do docierania - to jest aktualne tylko jeżeli planuje się trzymać samochód dłużej niż klika lat. jeżeli wóz będzie do wymiany po 2-3 latach, wtedy na porządnym serwisowaniu skorzysta dopiero następny właściciel.
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
ja chce auto trzymać trochę dłużej wiec podjadę za tydzień na wymianę oleju mam już 1600 km na liczniku ale ceny niezły skok z 300 zł na 700złxuser pisze: ↑16 lis 2021, 12:03 Coraz mniej opłaca się utrzymanie tzw. gwarancji na 7 lat. Sumując przebitkę ASO na byle-jakich materiałach + robociznę (najczęściej dość niskiej jakości) - spokojnie się uzbiera kilka tys. na mały remoncik silnika, w razie czego. Nie wspominając o tym, że prawdopodobieństwo awarii jest znikome (przynajmniej w przypadku mojego 1.6, nie wiem jak nowe wynalazki w rodzaju 1.0 i 1.5 się sprawdzą).
No i w przypadku porządnego serwisowania poza ASO, po 7 latach mamy nadal silnik w doskonałej kondycji - a po ASO będzie raczej w stanie agonalnym...
Co do docierania - to jest aktualne tylko jeżeli planuje się trzymać samochód dłużej niż klika lat. jeżeli wóz będzie do wymiany po 2-3 latach, wtedy na porządnym serwisowaniu skorzysta dopiero następny właściciel.
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
Jako że każdy serwis ma swój cennik, to zawsze jak podaje się jakaś cenę , to wraz z informacją skąd cena jest.
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
No to niby za co płaci się 700 zł ?
Macie rachunek?
Robocizna gratis to wychodzi na to że litr oleju kosztuje 150zl?
Miesiąc temu,w Bydgoszczy po docieraniu wymieniałem olej to zapłaciłem 280 zł.
Macie rachunek?
Robocizna gratis to wychodzi na to że litr oleju kosztuje 150zl?
Miesiąc temu,w Bydgoszczy po docieraniu wymieniałem olej to zapłaciłem 280 zł.
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
To się tobie udało bo miesiąc temu była taka cena teraz podnieśli a moja cena była 700 zł a dowiedziałem się po tel informacji z ASO Poznań, Zielona Góra, Wrocław
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
Dzień dobry, to ile w tym ASO teraz kosztuje pierwszy przegląd po roku? 1500 zł?
Rozumiem, że są trudne czasy ale żeby za dobrowolną wymianę oleju płacić 700 zł. Tak jak pisał wyżej kolega on płacił 280 zł, a średnia cena za tą wyminę waha się w okolicach 450 zł.
Raczej nie przypuszczam, ale może podawali Ci cenę pierwszego przeglądu wtedy to by się zgadzało
Wszystko co ma początek ma też koniec - Matrix
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
Dziś się zapisywałem na zmianę po 2k km, płukanie, olej, filtry i robocizna 630pln . LeeMotors Komorniki
Re: Pakiet serwisowy - ma to sens?
ja byłem tydzień temu po 1800 km wymiana robocizna olej uszczelka 480zł zeszli z 700zł jak na początku wycenili przy rozmowie telefonicznej.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 paź 2021, 23:39
- model samochodu: Xceed