To faktycznie dobra wiadomość. Mnie od pewnego czasu męczyło wrażenie, że te opowieści o nowym oprogramowaniu sterownika to tylko gra na przeczekanie, a naprawdę nic się nie dzieje. Bo też i chyba przez rok nic się nie działo. Zresztą u nas nadal nic; oby się to szybko zmieniło.Ponadto znalazłem dzisiaj to, jest gościu z nowym softem, któremu zaczęło wszystko śmigać [cut]
Centrala (KMP) zrobiła wiele, żebym miał wątpliwości. Dwa wypalania temu (to było ok. 1000 km wstecz) pojechałem do serwisu. Serwis się pomęczył, nie poszło za pierwszym razem, za drugim musiałem o dzień przedłużyć pobyt samochodu w serwisie - przyznali (wreszcie!), że jest problem, będzie nowy soft, a teraz na kilka tysięcy km mam spokój. Częściowo okazało się to prawdą: bo problem nadal jest, nowego softu nie ma, a kolejny raz kontrolka GPF mi się włączyła nie po kilku tysiącach, a po niecałym tysiącu km. Tym razem wypaliłem nie w serwisie, a na drodze szybkiego ruchu (tryb sport, pół godziny + reset systemu i jakoś poszło).
Ale ja nie o tym, tylko o centrali. Czekając na samochód, wypalany ze zmiennym szczęściem w serwisie, napisałem do KMP, żeby im nie umknęło, że czekamy na nowe oprogramowanie. Co dostałem w odpowiedzi? Standardową formułkę, że wszystko jest ok (a co tam, zacytuję: "Diagnostyka Pańskiego samochodu przeprowadzona przez Autoryzowaną Stację Obsługi [nazwa] nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Problem, który Pan zgłaszał w chwili diagnozy na serwisie nie występował. Nie ma stałego przebiegu przy którym powinna się włączać procedura wypalania filtra GPF. Brak objawów usterki podczas wizyty w ASO KIA uniemożliwia również podjęcie jakichkolwiek racjonalnych działań diagnostycznych mających na celu ustalenie jej przyczyn. Wobec niepotwierdzenia usterki nie ma możliwości podjęcia jakichkolwiek działań naprawczych". No po prostu mnie zlali - zwłaszcza, że w tym samym czasie w tej właśnie ASO problem występował, a doradca serwisowy tłumaczył, że na razie nie potrafi sobie z tym dać rady.
No to napisałem do KMP, mocno już wkurzony, m.in.: "Czy – zgodnie z treścią Pani wyjaśnienia – zostałem wprowadzony w błąd przez serwis, wszystko jest w porządku, nie ma i nie będzie aktualizacji oprogramowania sterownika, a moje wątpliwości i zastrzeżenia są nieuzasadnione? Proszę o jednoznaczne wyjaśnienie, gdyż jednocześnie nie może być prawdą stanowisko serwisu oraz Pani wyjaśnienie. Albo, albo. A mam zamiar podzielić się Pani wyjaśnieniem – jak rozumiem, wyrażającym oficjalne stanowisko KIA Motor Polska – na portalu użytkowników marki KIA Stinger, gdzie kwestia problemów we współpracy sterownika oraz filtra GPF jest szeroko dyskutowana".
Po dwóch tygodniach dostałem nową odpowiedź. Inną, choć niekonkretną. "Uprzejmie informujemy, że powstał raport jakościowy który został przesłany do Producenta samochodu. Obecnie oczekujemy na stanowisko w przedmiotowej sprawie. Jeżeli producent przekaże nam wytyczne w przedmiotowej sprawie niezwłocznie zostanie Pan o tym powiadomiony. Prosimy serdecznie o cierpliwość".
No to czekam cierpliwie. Ale z rosnącą nieufnością, czy naprawdę coś się dzieje "w przedmiotowej sprawie".
Sorry za długość postu (jedni mówią, że "długość się nie liczy", inni - TLTR)
ja