Dowcipy o kierowcach

Coś dla zabicia czasu - zjawiska śmieszne i ciekawe.
Awatar użytkownika
mwpol
Posty: 26
Rejestracja: 10 mar 2012, 16:35

Dowcipy o kierowcach

Post autor: mwpol »

Kawałów o kierowcach jest sporo, więc skoro jest się z czego pośmiać to do dzieła. Wrzucajmy tutaj znane nam dowcipy o kierowcach :)


Dwie blondynki jada samochodem. Zatrzymuje je policjant i mówi:
- Dowody proszę.
- Ojeku, my nie umiemy pływać



* * * * * * * * *

Turyści przyjechali do Londynu. Pierwszy raz jadą autobusem dwupiętrowym.
Jeden z nich wchodzi na drugie piętro i po chwili schodząc krzycząc:
- Nie przesiadajcie się do góry! Tam nie ma kierowcy!


* * * * * * * * *

Mówi rdza do rdzy:
- Poloneza czas zacząć!!!!!!!!!
Czasem potrzeba tony wiedzy, by zmienić uncję przekonań
Awatar użytkownika
KiaFUN
Posty: 20
Rejestracja: 11 mar 2012, 20:10
model samochodu: Rio

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: KiaFUN »

- Płaci pani mandat! - mówi dwóch policjantów zatrzymując samochód jadący z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
- Co to znaczy: "w naturze"?
- No wiecie musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki?
- Nie!
- Mnie też nie...
Awatar użytkownika
raulq7
Posty: 3
Rejestracja: 15 mar 2012, 22:36

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: raulq7 »

Żona świeżo po kursie prawa jazdy prowadzi samochód:
- Spójrz, Edek, co za ludzie! Ten facet już od minuty biegnie przed maską naszego samochodu. Zupełnie jakby chciał, żebym go przejechała. Co mam zrobić?
- Zjedź z chodnika...



Dwóch facetów wnosi trzeciego zupełnie nawalonego tak że nie może się utrzymać na nogach. Siadają przy barze i jeden mówi do barmana:
- Dwa piwa!
- A ten w środku nie pije? Pyta barman.
- Nie, to kierowca.
Aston Martini DB9 - jeszcze kilka lat pacy i będziesz mój :)
Awatar użytkownika
mwpol
Posty: 26
Rejestracja: 10 mar 2012, 16:35

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: mwpol »

Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulice dziecko.
Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Podbiega do niego
policjant i mówi:
- Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę -
1000 zł. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
Kierowca odpowiada:
- Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
Żona próbuje ratować sytuację:
- Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
- A nie mówiłam, że tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy...
Czasem potrzeba tony wiedzy, by zmienić uncję przekonań
TomekPopek21

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: TomekPopek21 »

Blondynka jedzie zdenerwowana zygzakiem po ulicy.
Zatrzymuje ją drogówka.
- Co pani do cholery wyprawia?
- Proszę pana - mówi zdesperowana. Jadę sobie, a tu nagle drzewo mam przed sobą. To skręcam, ale znowu jakieś drzewo, skręcam i cały czas widzę jakieś drzewa.
Facet zagląda do auta kobiety:
- Proszę wyjąć choinkę zapachową, to wszystko będzie w normie.

Idzie Jasiu chodnikiem a obok niego przejeżdża samochód a kierowca mówi:
- oddawaj kasę
- ja nie mam
- prima aprilis
Jasiu opluł kierowcą i mówi:
- Śmigus Dyngus.
Kierowca się wkurzył zgasił papierosa na czole Jasia i mówi:
- Popielec.
Jasiu się zdenerwował chwycił kierowcę za gardło i mówi:
- Za duszki.
Awatar użytkownika
Drifter
Posty: 8
Rejestracja: 12 gru 2012, 16:31

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: Drifter »

Niezle :D
Samochód – pojazd mechaniczny z własnym napędem i źródłem energii, dwu – lub trzyśladowy, na trzech lub więcej kołach (najczęściej 4), przeznaczony do przewozu osób, ładunków itp. i mający zdolność poruszania się w dowolnym kierunku (...)
Megan

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: Megan »

super,kawały spoko
kuuba

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: kuuba »

Policjant zatrzymuje samochód:
- Proszę pana, przejechał pan skrzyżowanie na czerwonym świetle. Będzie mandacik.
- Panie władzo, ja bardzo przepraszam, naprawdę nie zauważyłem. A tak szczerze mówiąc, to jestem daltonistą.
Skonfundowany policjant daruje mu mandat.
Wieczorem, gdy zdaje służbę koledze, mówi:
- Spotkałem dzisiaj na mieście daltonistę. Świetnie mówił po polsku.
marcin28

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: marcin28 »

Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu.
święty Piotr mówi:
- Ty kierowco do nieba, a Ty księże do czyśćca.
- Ale czemu tak? - pyta ksiądz.
- Bo widzisz, jak Ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.
kevin222

Re: Dowcipy o kierowcach

Post autor: kevin222 »

świetne..uśmiałem się:)haha :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po godzinach”