Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

forum użytkowników modelu Sorento
kejdzejejdzem
Posty: 249
Rejestracja: 04 wrz 2021, 23:12
model samochodu: Mondeo, Astra, Sorento

Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: kejdzejejdzem »

Trochę się temat z opiniami o samym Sorento rozmył,
Proponuję abyśmy tutaj mieli temat gdzie będą prezentowane opinie o innych samochodach w porównaniu do Sorento.
Tamten temat zostawmy dla posiadaczy Sorento gdzie jak pierwotnie będziemy rozmawiali o Kii
Większość wchodzących na forum jednak ma już zamówione Sorento i czytanie opinii na temat innych samochodów po prostu utrudnia przeglądanie wątku i szukanie wieści na temat Sorento.
Wacku wrzucaj tutaj proszę swoje i Małżony odczucia na temat testowanych samochodów, są na prawdę mega, nie spodziewałem się że można aż tak rozkminiać samochód no ale jak się jeździ tyle co Ty to też zauważa się więcej. Ja zanim zdecydowałem się na Sorento obejrzałem fury w necie pojeździłem po salonach i jazda próbna była tylko na Sorento :)
Inquis wrzucaj tutaj swoje spostrzeżenia na temat samochodów z kurą. Początkowo byłem bardzo na nie ale to co pisałeś wzbudziło mój entuzjazm do Superba który ostygł dopiero gdy po skonfigurowaniu 2.0 TSI za 220 k dealr powiedział, że nie da żadnego rabatu a promocją jest gwarancja ceny :)
Te rozmowy naprawdę są wartościowe ale uporządkujmy je trochę ok ?
inquis
Posty: 1217
Rejestracja: 05 paź 2021, 09:14
model samochodu: KIA SORENTO MY22 PHEV XL+PNS, SNOW PEARL WHITE

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: inquis »

Fajny pomysł. Chętnie poczytam porównania Sorkii z innymi autami. Na temat "kury" wszystko chyba zostało powiedziane, ale inne opcje zawsze otwarte. Tu pole do popisu dla Wacka, który chyba szykuje Santa Fe na weekend :D
radzique
Posty: 208
Rejestracja: 14 maja 2021, 12:06
model samochodu: Sorento HEV AWD XL, Prestige Line + Panorama, MY22

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: radzique »

Faktycznie dobrze to odzielić :)

Ja zamawiałem auto w maju i na tamtą chwilę nie znalazłem alternatywy. Zależało mi na przestrzeni wewnątrz (okazjonalnie wykorzystuje 7 miejsc), panoramie (dla dzieciaków głównie). Jeździłem w międzyczasie Highlinderem, Santa Fe, 5008, Tiguanem, Volvo XC40 i XC90 CC. Oglądałem też S-Max Vignale

Końcowo uwzględniając różne parametry Sorento wygrało zdecydowanie. Gdybym nie miał trójki tylko dwójkę dzieciaków poszedłbym w V90 CC.

Santa Fe byłby na drugim miejscu, ale nie jestem w stanie strawić wyglądu zewnętrznego i felg w HEV'ie, dodatkowo jest trochę krótsze od Sorento (mniejszy rozstaw osi) oraz nie ma np. isofixow w trzecim rzędzie. Wnętrze natomiast jest świetne, można zamówić brązową lub beżową skóre, a w Sorento niestety wszystko czarne. Santa Fe minimalnie bardziej komfortowy jeśli chodzi o zawieszenie.

Highlinder odpadł po 3 min jazdy próbnej. Nie trawię wykończenia w środku, bezstopniowej skrzyni i bardzo słabego wyciszenia zawieszenia i na autostradzie. Auto bardzo duże z zewnątrz, ale w środku porównywalnie do Sorento

5008 zrobiłem 20 kkm i bardzo dobrze wspominam. Podstawowa zaleta to 3 fotele z tyłu czego praktycznie nie idzie już dostać w innych autach.
Dobry komfort w trasie, niskie spalanie w dieslu, trochę twardo zawieszony. Dla wysokich mało miejsca nad głową. Oporny system obsługi z większością funkcji zaszytymi w dotykowym menu. Gdybym miał brać dla siebie to w benzynie, diesel jest denerwujący w mieście.

Tiguanem jeżdzę aktualnie i odliczam dni kiedy oddam. Może przez wersje 1.5 TSI 150 km DSG, ale w sumie doposażoną w miarę. Tak czy siak odkąd pamiętam z Golfa, Octavii, Superba każe auto z grupy VW wydaje mi się takie jakieś delikatne, zawieszenie na poprzecznych nierównościach hałasuje jakby miało coś odpaść, wyciszenie jest słabe, szczególnie Tiguan na autostradzie. Nie podoba mi się dizajn w środku, jakiś taki bardzo pospolity - wg. żony jak w Polonezie :D

Ze względu na to, że nikt nie wie kiedy Sorento się wyprodukuje cały czas szukam auta dostępnego lub takiego którego data dostawy jest przewidziana na Styczeń/luty. Do sprawdzenia mam Alfe Stelvio (mała i mało komfortowa), DS7 Crossback (też małe i może być drogie w najmie), Lexus RX300, którego jakoś pominąłem wcześniej a okazuje się, że cenowo nie jest dużo droższy od Sorento. Oczywiście z gorszym wyposażeniem, ale w przeciwieństwie do innych "premium" nawet w podstawie jest większość potrzebnych rzeczy.
Bugaloo
Posty: 416
Rejestracja: 16 wrz 2021, 18:03

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: Bugaloo »

Mam teraz v90cc, świetne auto, polecam, nieco drogie utrzymanie.
Miałem Stelvio, również świetna. Radość z jadzy i prowadzenia ogromna, wydawała się żwawsza od v90 mimo, że miała 50 koni mniej.
RX, testowany... gdybym miał te 50-55lat, pewnie bym się skusił ;) (choć widać już, że to stara konstrukcja a infotainment poraża zacofaniem).
Szukając komfortu, brałbym GLC z pneumatycznym zawieszeniem. Auto płynie (choć znany mi egzemplarz, 2x był w serwisie na problemach z amorami, na szczęście wszystko załatwione w ramach gwarancji). Niedługo powinien pojawić się facelift (z resztą u Stelvio i RX'a chyba też).
Jeszcze słowo odnośnie Santa Fe. Jaki super by nie był, jest tak brzydki, że nie fotrafiłbym się z nim polubić (mimo fajnego wnętrza, które ogląda się przecież znacznie częściej niż bryłę auta) ;)
radzique
Posty: 208
Rejestracja: 14 maja 2021, 12:06
model samochodu: Sorento HEV AWD XL, Prestige Line + Panorama, MY22

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: radzique »

GLC niestey za mały a dodatkowo to też starawy model, następca powinien się pokazać niedługo. Może zrobią 7 seater, jak GLB.
RX300 faktycznie ma słaby infotainment, chociaż po ostatnim lifcie jest lepiej - Apple Carplay i Android auto dodany plus dotykowy ekran opórcz touchpada. Mimo wszystko w testach wszyscy zgodnie chwalą za izolację od otoczenia, a na tym mi chyba najbardziej zależy i nawet bym przełknął odtwarzacz CD :lol:
Nowy RX to ponoć 2023 dopiero, a pewnie cenowo podskoczy trochę. Jeszcze jeszcze NX debiutujący właśnie, ale też wygląda na mały...

A jak było ze Stelvio w trasie, na autostradzie? Da się spokojnie tym jechać? :)
Stelvio i RX to chyba dwa różne bieguny jeśli chodzi o wrażenia z jazdy...
Bugaloo
Posty: 416
Rejestracja: 16 wrz 2021, 18:03

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: Bugaloo »

No, różnica jest. Stelvio zachęca do dynamicznej jazdy (prowadzi się jak żaden inny SUV, może tylko Macan ma podejście). Za to RX to typowy dziadkowóz, zero emocji, także pod względem wyglądu.
radzique
Posty: 208
Rejestracja: 14 maja 2021, 12:06
model samochodu: Sorento HEV AWD XL, Prestige Line + Panorama, MY22

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: radzique »

A jakbyś Sorento między nimi sklasyfikował ?
Ja emocji raczej szukam gdzie indziej niż na drodze, więc pomimo, że jestem poniżej 40 to Alfa raczej nie dla mnie :)
piterpl
Posty: 16
Rejestracja: 15 lis 2021, 11:47
model samochodu: Może będzie Sorento

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: piterpl »

Ja się będę przesiadał z BMW X6 (G06) - jest to świetne auto, szczególnie pod względem prowadzenia i silnika. 3.0 265 km pali znikome ilości paliwa - trasa S jadać ok. 120-130 licznikowe + odrobina miasta 7.5. To wynik sprzed chwili. Ma jednak mnóstwo cech które irytują w aucie rodzinnym. Jest bardzo duży na zewnątrz, a w środku ma mało miejsca, dostęp do tylnej kanapy jest mizerny (małe drzwi), a otwór załadunkowy bardzo wysoki. Konczy mi się wynajem (a właściwie żonie bo to jej auto i nasze na wspólne wyjazdy) w połowie przyszłego roku i szukamy czegoś rodzinnego z mniejszą ratą. Pewnie gdyby to było dużo praktyczniejsze X5 a nie X6 to byśmy starali się przdłużyć leasing, lub nawet jeśli miałby hak. Stąd pomysł na Sorento.
Odniosę się też do aut które przetestowaliśmy i którymi jeżdżę od czasu do czasu bo są wśród bliskich.

GLC - tak jak wspomniał kolega wcześniej, z pneumatyką ma genialny komfort. X6 również z pneumatyką jest mniej komfortowe jeśli chodzi o komfort resorowania. Awaria do 150 tkm była jedna - zawiesił się jakiś sterownik od pneumatyki - auto podniosło się. Jest jednak bez porównania mniejsze niż Sorento - bagażnik malutki, wnętrze jeszcze ok ale praktyczność Sorento bije na głowe to auto.

Kodiaq - czuć że znacznie mniejsze hmm... wyrafinowanie? auto. Jakieś takie jest wąskie w środku, niewygodna kanapa z tyłu. Bagażnik fajny ale robi wrażenie wąskiego - nie mierzyłem, może to złudzenie. Diesel 200km dynamikę ma znikomą. Powiem więcej, miałem wrażenie ze jeździ o wiele gorzej niż mój były Superb 3 150 km tdi. Rzeczywistość jest napewno inna, ale trzeba pamiętać że skrzynie DSG z dieslem są dość zmulone. Spalanie jak to w mocnych TDI też pewnie nie będzie rewelacyjne. Dodatkowo dość głośno na trasie. Odpało

Volvo XC90 - tutaj niestety cena jest znacznie wyższa, bo wyposażone jako tako bez żadnych fajerwerków to po rabatach bliżej 300 niż 200, a to się przeklada na rate wynajmu. Dodatkowo, siedzenia w Inscription są dla mojej Ż bardzo niewygodne i w grę wchodzi tylko R-design. Raczej na tą chwilę odpuszczamy - v90 CC to również te okolice cenowe. Odpadło, chyba że pojawi się dobra oferta na '23 bo podono '22 już jest wyczerpany.

Stelvio - auto marzenie, nie nachalne, eleganckie, doskonale się prowadzi. Problem ten co z GLC - jest za małe.

Tarraco - fajnie wyceniony, bardzo dobre fotele z przodu w wersji FR, jednak nigdzie nie da się zrobić jazdy próbnej. Domyślam się, że jeśli chodzi o komfort i właściwości to będzie raczej klon Skody.

Tucson - świetne wnętrze, obniżone wskaźniki i jakość wykonania świetna. Za małe. Nie jeździłem.

A teraz do finału:

Santa FE vs Sorento - bo te dwa auta zostały w dogrywce i pewnie jedno z nich zostanie zamówione.

Sorento - jeździłem dieslem i phev. Wnętrze jak to powiedziała moja Ż jest brzydkie... i tył też. Kwestia gustu nie ma o czym dyskutować. Uklad kierowniczy lepszy niż w Hyundaiu, powiem tak - moim zdaniem ten układ wcale nie jest aż tak daleki do BMW. Wyciszenie wnętrza również jest bardzo przyzwoite, na trasie miałem tylko diesla, w HEV pewnie będzie troche głośniej bo jednak na mieście/podmiejskich trasach ten silnik trochę słychać. Przestronność super. Na tylnej kanapie wygodne fotele, z regulowanym oparciem. Bardzo spójne i porządne auto - tzn. takie gdzie nie czuć że jakis element zawodzi. Dynamika jest, to tyle. W porównaniu do BMW które mimo podstawowego silnika wbija w fotel, to poprostu się rozpędza. Nic dodać nic ująć. Nie ma sie czym ekscytować. Bagażnik jest ok, ale nie jest to gigant - plus za możliwość ładowania ponad roletę bo mam takie wrażenie że sama powierzchnia podłogi w x6 jest większa. Jeździłem na zmianę z Ż przez godzinę i oboje polubiliśmy to auto. Nie przytłacza wielkościa, nie męczy ciasnotą. Bardzo pozytywne zaskoczenie

Santa FE - wygląd z zewnątrz - kwestia gustu. Jeśli się zdecydujemy na to auto to na wersję z pakietem Luxury (żeby było tożsame do tego co oferuje Kia). Biały z malowanymi nadkolami i innymi felgami dla mnie wygląda ok. Żonie bardziej niż Kia. Wnętrze, bezapelacyjnie wygrywa Hyundai. Ładny projekt i brak piano black. Siedzenia podobne, bagażnik odrobinę mniejszy. Jednak feeling całego auta jest troszkę bardziej luksusowy niż Sorento. Z minusów - układ kierowniczy jest troszkę gorszy niż w Kia, ale to raczej różnica marginalna. Fajny patent z ładowarką indukcyjną - nie znoszę półek pod deską. Pytanie o cenę - jeśli pojawi się nowy cennik to uzupełnie, ale wydaje mi się że będzie drożej, z drugiej strony pytanie jak wynajem bo to z ceną auta często nie jest skorelowane. Świetne auto.

Wiadomo, jeśli ktoś się spyta jak to auto ma się do obecnego to nie jest poziom BMW, ale to też zupełnie inny poziom cenowy. Wnętrze nie jest tak wyrafinowane, nie ma adaptacyjnych świateł i silnika dającego zbliżone wrażenia do 3.0d. Jednak trzeba pamiętać, że to kompletnie inna klasa, kompletnie inne koszty utrzymania (choćby opony) no to co wspominałem - kompletnie inne koszty. Z drugiej strony, nie poczułem jakbym wsiadł do czegoś z innej planety czy znacznie gorszego. Absolutnie. A mówimy o porównaniu do auta które miało swoją premierę pod koniec 2019 roku, czyli jest to praktycznie równolatek Kia. Zarówno Kia jak i Santa FE to świetne auta, z pewnymi minusami ale funkcje komfortowego i obszernego auta rodzinnego spełniają idealnie. Fajne auta do jazdy na codzień, kompletnie wyposażone i przestronne. Jakbym miał dopłacić do BMW 20% to tak, zdecydowanie warto - przede wszystkim dla silnika. Ale w obecnej sytuacji najmy bardzo zdrożały i to co możemy otrzymać w premium za takie pieniądze będzie o wiele gorszym auta pod wieloma względami.

Edit 1: Zapomniałem o Lexusie - gdzieś mi jeszcze chodzi po głowie NX ale to również będzie ciasne... RX odpada - on już w momencie premiery był przestarzały, a dodatkowo proporcje jego nadwozia są koszmarne... plus w Wwie bardzo je kradną.
radzique
Posty: 208
Rejestracja: 14 maja 2021, 12:06
model samochodu: Sorento HEV AWD XL, Prestige Line + Panorama, MY22

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: radzique »

Zgadzam się, że białe Santa Fe z Luxury wygląda dużo lepiej. Felga też jest inna chyba z Luxury, albo w dieslu tylko?
Natomiast z tego co pamiętam robiło się trochę drożej, dla mnie na tyle, że musiałbym brać na 4 lata a Sorento na 3. Podejrzewam, że nowy cennik będzie droższy jeszcze.
Również się zgadzam, że Santa Fe wypada w odbiorze, szczególnie przez wnętrze bardziej luksusowe, Kia jest taka bardziej młodzieżowa powiedzmy :D
Ale kokpit bez piano black, z tymi wszystkimi guziczkami i pionową ładowarką indukcyjną rewelacja.

Co do Volvo - u mnie V90 CC było znacznie tańsze (kilkaset pln) w najmie niż XC90, przy cenach po rabacie 20% na poziomie 240/250 kpln.
kejdzejejdzem
Posty: 249
Rejestracja: 04 wrz 2021, 23:12
model samochodu: Mondeo, Astra, Sorento

Re: Kia Sorento vs reszta świata. Opinie dla niezdecydowanych

Post autor: kejdzejejdzem »

Hmmmm
Ja początkowo rozważałem samochody wielkości tucson, ale wydał mi się zbyt mały w środku, żona ma astrę która wydała mi się przy zakupie mała ale zbagatelizowałem to i do teraz żałuję dlatego nigdy więcej małych samochodów.

Z moich wrażeń: Skoda Kodiaq - bez jazdy próbnej bo chcieli dać tylko 20 km i z dealerowską przyzwoitką na siedzeniu pasażera. Strasznie mało miejsca w środku, bagażnik mały, wnętrzne wręcz tandetne - bardzo się zniechęciłem. Dalej seat tarraco tu już było nieźle chociaż zdał mi się zbyt zachowawczy, nudny zarówno w środku jak i na zewnątrz. Dalej był tiguan tu ładny z zewnątrz w środku też całkiem ok niestety mały, Tiguan allspace - większy ale niestety widać że był sztucznie wydłużany ( na co zwracał uwagę Zachar ) zaburzona proporcja. Myślałem: to jednak solidny Vw i już konfigurowałem z dealerem. W pewnym momencie gościu rzuca że już musimy kończyć bo dojeżdżamy do 220 k a ja podałem max 200 - on daje rabat 20 k i jeszcze od tego co zostanie rabat 4%. Pyta jeszcze czy ma mieć bodaj grzaną szybę z przodu / siedzenia w każdym razie o coś co wydawało mi się być podstawowe ( bo mój Ford z 2008 ma i to i to ) i to było jakbym dostał szmatą w twarz - fura za 220 k i jeszcze trzeba dopłacać za takie zdaje się podstawowe rzeczy ?
Facet zadowolony mówi że Vw robi tak jak marki premium że podstawi golasa i konfigurujesz jak chcesz na moją uwagę że jednak premium nie są, gada że Vw to Wv, że taka Kia puściła teraz dobrze wyposażone Sorento ale to tylko Kia i oni tak mają. Wyszedłem ostro wkrwiony bo poczułem się jakby ktoś ze mnie debila robił. Stwierdziłem że zobaczę to nowe Sorento chociaż nigdy go na ulicy nie widziałem ani w necie też. Widziałem stare Sorento i na ich widok miałem mdłości. Nie spodziewałem się wiele bo myślałem że bedzie jakaś kupa w stylu poprzedniej generacji a tu WOW, miłośc od pierwszego wejrzenia, trochę się zdziwiłem że brak grzania szyby ale za to full pozostałych opcji no i sumarycznie 230 KM. Jazda próbna na weekend 150 km wersja L. Świetnie ja nie znalazłem zadnych minusów. W moim fordzie jest dosyć cicho mogę rozmawiać spokojnie do 140kmh a tu nawet przy 180 wg mnie było cicho - super - aż się zdziwiłem ( nie mam takiej rozpiętości skali oceny jak Wacek - dla mnie jest ok lub nie ok lub super ). Przyśpieszenie jak na taką budę bardzo fajne ale ja w Fordzie mam 9,9 a w Oplum 11,6 więc wiadomo. Wcześniej jeździłem Matizem 17 s do setki :)))) a na maturę 13 lat temu jechałem Fiatem 126p - yellow bahama ;).
Skoro wszedłem w ceny ok 200 k pomyślałem o Santa Fe i podjechałem do salonu tam niestety jazda próbna 20 km z dealerem więc podziękowałem za nią. Wsiadłem do tego co mieli tam środek mnie odrzucił śmieszny wyświetlacz - taki jakiś z media marktu - jak te pierwsze co były w stingerach, dodatkowo model już kilka lat jest wypuszczany. Środek brzydki jak dla mnie - jarmarczny dużo przycisków , odrzuciłem bo byłem zgrzany chyba za bardzo na Sorento i tylko tak teraz myślę jechałem do Hyundaia wykonać egzekucję na Santa Fe.
Nie przejrzałem innych kolorów nie sprawdziłem tapicerek, teraz jak piszecie o Santa Fe to odpalam konfigurację, wnętrze i rzeczywiście gdyby odpowiednio wszystko zgrać wychodzi piękny samochód wnętrze też robi wrazenie, majestatyczny. Ciekawe co by było jakbym najpierw wsiadł do Santa Fe.

Szukam samochodu aby zmienić jeszcze Astrę bo mnie wkrwia no i chyba jakiś boję się przyznać ale SUperb by się przydał tylko nie mogę się przełamać że za Skodę trzeba dać >200 chociaż Inquis narobił smaka.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Sorento”