Kia optima 1.7 crdi 141 km brak mocy

forum użytkowników modelu Optima
oleeek_007
Posty: 2
Rejestracja: 29 sie 2021, 09:19
model samochodu: Optima 1.7 crdi 141 km

Kia optima 1.7 crdi 141 km brak mocy

Post autor: oleeek_007 »

Witam.
Po odebraniu auta z serwisu po trzecim przeglądzie serwisowym - przebieg 79000 - wszystko ok, żadnych błędów, wymiana filtrów, oleju i przejechaniu około 400 km po autostradzie auto na chwilę straciło moc. Tak jakby została odłączona turbina.
Po chwili wróciło do normalnego stanu. Pomyślałem- teren górzysty to i miało prawo przymulić bo jakiś demon prędkości to to nie jest. Kilka dni na parkingu i wracamy do domu.
Tu zaczęła się jazda.
Brak mocy, chwilowe jej powroty na 10-15 minut po czym totalny muł. Im bardziej wciskałem pedał przyspieszenia tym gorsze osiagi- auto wręcz zwalniało. Przy delikatnym traktowaniu jakoś tam się mimo wszystko rozpędzało i te 160km/h potrafiło się potoczyć. Po postoju i odpaleniu w końcu zapalił się check engine.
Poziom oleju ok, żadnych niepokojących objawów związanych z korkiem(brak majonezu) czy z płynem chłodniczym . Zastanawiam się co to może być ze spece od kii podczas przeglądu i jakby nie było podpinania pod komputer nic nie znaleźli.
Obstawiam cos z układem paliwowym ale zapchany smok z baku nie robi się w ciągu 400 km tylko podczas sprawdzania parametrów pracy silnika jednak powinno wykazać zmniejszone ciśnienie.
Chyba, że problem tkwi w jakimś czujniku- to niestety loteria i może zdarzyć się w każdej chwili.
Czy któryś z szanownych użytkowników przerabiał już podobne objawy? Jeśli tak to proszę o pomoc.
Szymon105
Posty: 60
Rejestracja: 18 mar 2021, 21:13
model samochodu: Kia Optima

Re: Kia optima 1.7 crdi 141 km brak mocy

Post autor: Szymon105 »

oleeek_007 pisze: 29 sie 2021, 09:21 Witam.
Po odebraniu auta z serwisu po trzecim przeglądzie serwisowym - przebieg 79000 - wszystko ok, żadnych błędów, wymiana filtrów, oleju i przejechaniu około 400 km po autostradzie auto na chwilę straciło moc. Tak jakby została odłączona turbina.
Po chwili wróciło do normalnego stanu. Pomyślałem- teren górzysty to i miało prawo przymulić bo jakiś demon prędkości to to nie jest. Kilka dni na parkingu i wracamy do domu.
Tu zaczęła się jazda.
Brak mocy, chwilowe jej powroty na 10-15 minut po czym totalny muł. Im bardziej wciskałem pedał przyspieszenia tym gorsze osiagi- auto wręcz zwalniało. Przy delikatnym traktowaniu jakoś tam się mimo wszystko rozpędzało i te 160km/h potrafiło się potoczyć. Po postoju i odpaleniu w końcu zapalił się check engine.
Poziom oleju ok, żadnych niepokojących objawów związanych z korkiem(brak majonezu) czy z płynem chłodniczym . Zastanawiam się co to może być ze spece od kii podczas przeglądu i jakby nie było podpinania pod komputer nic nie znaleźli.
Obstawiam cos z układem paliwowym ale zapchany smok z baku nie robi się w ciągu 400 km tylko podczas sprawdzania parametrów pracy silnika jednak powinno wykazać zmniejszone ciśnienie.
Chyba, że problem tkwi w jakimś czujniku- to niestety loteria i może zdarzyć się w każdej chwili.
Czy któryś z szanownych użytkowników przerabiał już podobne objawy? Jeśli tak to proszę o pomoc.
Cześć, miałem podobne objawy mam silnik 1.6crdi co prawda, sytuacja na autostradzie zaczął jakby przerywać, dławić się, później po postoju wywalił check i nie chciał przyspieszać w ogóle. Pojechałem do aso po diagnozie okazało się że czujnik temperatury turbiny jak dobrze pamiętam. Auto zostało na prawie dwa tygodnie bo musieli zamówić część, po wymianie wszystko działa elegancko. Być może u Ciebie jest podobna sytuacja.
Pozdrawiam
oleeek_007
Posty: 2
Rejestracja: 29 sie 2021, 09:19
model samochodu: Optima 1.7 crdi 141 km

Re: Kia optima 1.7 crdi 141 km brak mocy

Post autor: oleeek_007 »

No i wszystko jasne. Siłownik klap wirowych kolektora robiąc zwarcie trwałe uszkodził egr. Ehh ta elektronika :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Optima”