Forum Kia

Wczoraj odebrałem Kijankę z salonu 1.6 T-GDI wersja M. Pytanie do posiadaczy. Czy też macie na tylnych drzwiach i progu na skraju drzwi przeźroczystą naklejkę?
Mam kolor biała perła i po trasie brud osadził się na tej naklejce i jest czarna linia, która wygląda jak rysa.
Dacie znać czy macie coś takiego i czy to trzeba odkleić czy zostawić.
Jak ogarnę się to dorzucę foto.

To ochrona przed piaskowaniem tych elementow. Zostaw, brud schodzi podczas dokladnego mycia samochodu.

Jak to ściągniesz to o gwarancji na perforację tych blach zapomnij. Jak się auto zbrudziło to je umyj
U mnie też biały i też to pierwsze widać po zabrudzeniu.

Witam! Napisz jak się sprawuje samochód? Jakie są pierwsze wrażenia z jazdy? Ja mam zamówiony też wersja M , ale odbiór dopiero wrzesień październik i nie mogę się doczekać. Na co zwrócić uwagę przy odbiorze auta i czy nie miałeś jakich niemiłych niespodzianek?

Cześć, zrobiłem już ok 2 tyś. km, autko super, dobra decyzja, jakieś minusy się zawsze znajdą ale nie przesłaniają plusów

Android Auto rewelacja - wystarczy podpiąć telefon.

Auto przestronne, komfortowe.

Mam kolor grafitowy, w mojej ocenie brudzi się bardziej niż CH-Rka w kolorze srebrnym ale nie jest źle.

Przednia szyba brudzi się szybko i wycieraczki nie dają rady. Z tym płynem do spryskiwaczy i wycieraczkami nie ma opcji wyczyścić szyby po jeździe autostradą, nie wiem czy to wina szyb, wycieraczek, płynu do spryskiwaczy ? też tak macie ? normalnie nie pozostaje nic innego jak jechać na stacje benzynową i umyć szybę.

Na co zwrócić uwagę przy odbiorze to szczegółowo opisane jest na forum.

Żadnych niespodzianek póki co, oby tak dalej

Dzięki! Pozdrawiam !

Ja z przednia szyba też tak mam, że po trasie i w trasie mam pełno rozwalonych robali na szybie co jest normalne, ale za Chiny płyn ich nie domywa. Zwalilem na lipny płyn, ale jeszcze nie wypsikałem poprzedniego więc ciężko stwierdzić.

Co do brudzenia szyb to jest to zdaje się kolejny efekt "ekologii" i bezpieczeństwa pieszych. Szyby są bardziej miękkie i mniej gładkie niż kiedyś. Dlatego trudniej usunąć np wbite owady.

Spróbujcie z płynem sonaxa extreme, używam go od dawna i nie narzekam. Co prawda wszystkiego nie zbierze, bo nie da rady.
Z resztą ciężko, żeby dało radę. Większość tego cholerstwa na zderzaku to muszę najpierw spsikać płynem do owadów, odczekać, spłukać kerszerem i jechać gąbką na mokro, więc taki kawałek gumy i super płynu nie zawsze załatwi sprawę