Niedomagania, dziwne zachowania itp

[Seb]

Dzisiaj czekając na światłach usłyszałem dźwięk jakby przelewania się albo podobny do akwarium w którym działa pompka filtrująca wodę.
Dźwięk przestaje się wydobywać spod deski jak klima jest na off. Mam nadzieję, że instalacja jest szczelna bo ten nowy środek do napełnienia to trochę kosztuje.
Słyszeliście coś podobnego u siebie?

[Marcin]

Tak, u mnie podobnie jest. Jak klima chlodzi, to dziwne dzwieki dochodza. Wkurza mnie to juz od dluzszego czasu, musze zglosic na serwisie.

[emes]

U mnie efekt przelewania występuje od samego początku niezależnie od tego czy klima jest włączona czy nie. Też mnie to trochę drażni ale przez te kilka lat już się przyzwyczaiłem.

[Seb]

Za 300km mam przegląd na 60kkm i to zgłoszę. Wcześniej nie słyszałem takich dźwięków

[Marabut]

Efekt przelewania lub/i syczenia spod deski praktycznie zawsze spowodowany jest niskim poziomem czynnika klimatyzacji. W poprzednim aucie zaczeło mi syczeć po 7 latach, ale chłodziło. ASO powiedziało że jak działa to nic nie trzeba. Pojechałem do zwykłego serwisu klimy i okazało się że miałem tylko 15% czynnika, nabili i ustało, syk powrócił po kilku miesiącach, pojechałem do innego serwisu i znaleźli nieszczelność w chłodnicy klimatyzacji, wymienili, nabili i jeżdzę już 2 rok bez syków i przelewań.

[Seb]

Marabut tego się boję. W lutym 2018 miałem małą przygodę z TIRem (dopadła od obudowa akumulatora wprost pod moje koła, tylko zderzak do wymiany) i jak oddawałem auto do ASO to prosiłem żeby sprawdzili szczególnie klimę od AC (żeby nie było sytuacji, że szkoda rozliczona a tutaj wychodzi jakiś dodatek za pół roku). Z tego co piszesz to dziady olały moją prośbę

[Marcin]

U mnie nic nie syczy, ale sa takie dzwieki "przelewania sie" cieczy. Ciezko to opisac.

[Seb]

Marcin to o to mi chodzi

[Marabut]

U mnie nic nie syczy, ale sa takie dzwieki "przelewania sie" cieczy. Ciezko to opisac.

U mnie, ale w innym aucie, było najpierw bulgotanie a potem syczenie, obydwa dźwięki ustały po dopełnieniu czynnika, ale to było 7 letnie auto kompaktowe, wasze optimy w miarę świeże więc nieszczelność to mało prawdopodobne... chyba że właśnie jak kolega było mechaniczne uszkodzenie...

[Marcin]

Raczej nie, a przynajmniej nic o tym nie wiem. Chociaz oczywiscie jakis zablakany kamien moze trafil w jakas chlodniczke.