Dobrze rozumiem, że zamawiając auto dopiero kilka miesięcy później "dopina się" sprawy związane z finansowaniem? Tzn. kalkulacje i ewentualną zgodę?mar77 pisze: ↑13 sty 2022, 23:53 U mnie wychodzilo jako pierwsza wpłata 37k, a pozniej 2x32k, cena auta 92k. Z tego co mi mówili to o kredyt można się starać na 2 miesiące przed odbiorem, bo to jest maksymalny czas jaki obowiązuje promesa kredytowa, czy jak to się nazywa. Później trzeba starać się jeszcze raz i bank proponuje warunki jeszcze raz.
Ceed MY2022 w finansowaniu
Re: Ceed MY2022 w finansowaniu
- shider
- Posty: 523
- Rejestracja: 24 lis 2021, 07:55
- model samochodu: CEED GT-Line MY22 1.5 T-GDI 7DCT AEB
Re: Ceed MY2022 w finansowaniu
Ja w przypadku standardowej oferty Kia obsługiwanej przez BNP oprocentowanie miałem stałe dla wszystkich kalkulacji jakie dostałem. Stąd też brak WIBORu.
Re: Ceed MY2022 w finansowaniu
Kupiłem w tamtym roku Proceeda cena 140k.
W pierszej opcji chciałem 50/50 i tu cena końcowa się nie zmianiała. Pierwsz wpłata 70k przy odbiorze, druga po roku czasu 70k.
Jednak z tej opcji nie mogłem skorzystać z racji tego, że Bank chciał zabezpieczenie jeszcze ze strony żony w razie gdyby nie doszło do zapłaty II raty. Zdziwiło mnie to bo w tamtym okresie na koncie miałem 190k.
Druga opcja jaką sprawdzałem to było 3x33 i tu już ze 140k zrobiło się 156k całej kwoty do zapłaty. 10k samej prowizji za udzielenie kredytu.
Koniec końców z opcji 50/50 nie chciałem korzystać, gdyż żony nie chciałem mieszać w kredyt. Druga opcja wyszła 16k drożej. Kupiłem auto za gotówke.
Pani od kredytów nie była zadowolona z takie obrotu sprawy
W pierszej opcji chciałem 50/50 i tu cena końcowa się nie zmianiała. Pierwsz wpłata 70k przy odbiorze, druga po roku czasu 70k.
Jednak z tej opcji nie mogłem skorzystać z racji tego, że Bank chciał zabezpieczenie jeszcze ze strony żony w razie gdyby nie doszło do zapłaty II raty. Zdziwiło mnie to bo w tamtym okresie na koncie miałem 190k.
Druga opcja jaką sprawdzałem to było 3x33 i tu już ze 140k zrobiło się 156k całej kwoty do zapłaty. 10k samej prowizji za udzielenie kredytu.
Koniec końców z opcji 50/50 nie chciałem korzystać, gdyż żony nie chciałem mieszać w kredyt. Druga opcja wyszła 16k drożej. Kupiłem auto za gotówke.
Pani od kredytów nie była zadowolona z takie obrotu sprawy