Problem z tłoczkiem zacisku

[3bzyk33]

Dzień Dobry,
Temat pewnie poruszany nie raz ale jestem tu nowa i nie bardzo wiem gdzie szukać.
Mam problem z piszczeniem hamulców a dokładnie z zaciskiem.
Samochód odebrany z serwisu po 50km coś zaczęło piszczec i trzeć. Prosto do mechanika. Okazało się, że trze zacisk. Wyjęli wyczyścili, nowy tłoczek, gumy. 50km było ok potem znowu metaliczny dźwięk, nie non stop ale jest po ruszaniu, czasami w trakcie jazdy. Grzeje się koło, czuć, że auto nie ma takiej mocy jak powinno. Jakby coś cały czas trzymało. Wizyta u mechnika, miał wymienić kable gumowe, ale znalazł do wymiany coś innego też w zacisku. Nie pamiętam co to było. Miał wymienić przewody gumowe ale upiera się ze tam jest ok, ledwo wyjechałam od mechanika znowu to samo. Mega spalanie, piszczy co jakiś czas, hamulce jakby gorzej hamowały. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Czy wracać do niego na wymianę przewodów gumowych czy szukać innego mechanika?
Zaznaczam, że przed awarią wymieniali łożysko w tym samym kole. Zbieg okoliczności?

[romanhoks]

Przewody hamulcowe idzie prosto zdjagnozowac. Tak w nawiasie to przod czy tyl ?

[3bzyk33]

Lewy przód.

[romanhoks]

Sprawdzic czy nie spuchl wezyk hamulcowy.Zdarzalo sie ze byl w srodku zamkniety i nie cofal sie plyn hamulcowy.

[3bzyk33]

Czyli jednak przewody. Ok dzięki za podpowiedź. Przycisnę mechanika, żeby sprawdził to jeszczs raz i dam znać

[romanhoks]

Masz sprawdzic przed wymiana a nie zaraz wymieniac. Kumaty mechanik to ogarnie bez problemu.

[3bzyk33]

Jakby był kumaty to już powinien to wylapac po 3 wizytach u niego. Dzisiaj kolejna wizyta, zobaczymy co wymyśli

[romanhoks]

I co wymyslil?