Ceed kombi 100KM czy 140KM?

[KamZak89]

Miałem ten sam dylemat na początku, ostatecznie wybrałem 140KM. Kombi to jednak trochę większa buda, do tego jeżdżę dziennie 60 km ekspresówką, często w komplecie. Mniejszy silnik by się na pewno bardziej męczył i więcej palił, nie mówiąc o dynamice itp.

[wlochatybilly]

Miałem ten sam dylemat na początku, ostatecznie wybrałem 140KM. Kombi to jednak trochę większa buda, do tego jeżdżę dziennie 60 km ekspresówką, często w komplecie. Mniejszy silnik by się na pewno bardziej męczył i więcej palił, nie mówiąc o dynamice itp.

Przerabiałem to , w i30 100 Km przy 140 km/h spalanie 8,5 litra , obroty ok 4 tyś i robi się głośno , a w Ceed 140 Km przy 140 km/h ok 7 litrów i ok. 3 tyś i cisza z tym że mam skrzynię DCT i 7 przełożeń , wyprzedzanie , przyspieszanie mega się zbiera naprawdę warto brać 140 km jeżeli jest taka możliwość .

[Lukasyno]

Witajcie, i jak po roku użytkowania? Jakieś plusy/minusy, stoję przed identycznym dylematem marki/modelu/silnika.

[slavkoz]

Witajcie, i jak po roku użytkowania? Jakieś plusy/minusy, stoję przed identycznym dylematem marki/modelu/silnika.

Cześć, może nie po roku ale zaraz będzie pół roku z silnikiem 140km. Ogólnie sporadycznie mam okazje dynamiczniej przyspieszac ale mocy dla mnie jest az nadto. Jednak kupujac nowe auto raz na dluzszy czas byl to wg mnie rozsadny wybor.
Gdy bylem na jezdzie testowej wersja 100km to sprawne wlaczenie do ruchu na obwodnicy wymagalo mocnego przeciagania biegow co powodowalo ze samochod byl glosny i dalej malo dynamiczny.
Polecam jazdy testowe w roznych warunkach.

[macko]

Cześć wszystkim.
Też nie rok, ledwie miesiąc temu męczyłem się z tym wyborem, ostatecznie zostałem przy dziadkowym 1.4 MPI, obecnie przejechane ~3500km większość autostrady.
IMHO tu nie ma jednoznacznie słusznego wyboru - wszystko zależy od osobistych preferencji.
Dlaczego wybrałem wersję 100KM:
1. konstrukcja uchodzi za w miarę bezawaryjną i właśnie na tym najbardziej mi zależy, planuję jeździć autem minimum 6-8 lat i chciałbym omijać warsztaty poza przeglądami. Żeby było jasne - nie uważam, że T-GDi jest awaryjny, ale jak dla mnie - na razie tego po prostu nie wiadomo. Jako ciekawostka - moim pierwszym typem na nowe auto była Astra z silnikami 1.4 Turbo 125KM, trochę poczytałem i szybciutko mi przeszło (pękający pierwszy tłok, po przebiegach od ~25.000, nie znam skali ale różnych zdjęć jest sporo, problem nie wygląda na jednostkowy). Nieco osłabło moje zaufanie do nowych konstrukcji
2. auto z którego się przesiadłem to Meganka 3 kombi 1.6 100KM, przejechałem nią od nowości ~153.000 km (w 9 lat), jestem więc przyzwyczajony do 'osiągów' wolnossaka, za to awarię Megi zaliczyła jedną - przy 130.000 wysiadł rozrusznik, tyle. Mam nadzieję, że kijanka będzie co najmniej tak samo dzielna.

Z mojej perspektywy 100KM to dobry wybór, ale na pewno warto się przejechać przed zakupem - nie każdy zaakceptuje ten silnik.
IMHO największy problem nie jest wcale na autostradzie - jak mamy 2 czy 3 pasy, zawsze znajdziemy dobre dla siebie miejsce.
Kłopot zaczyna się przy zatłoczonym jednym pasie ruchu - wtedy najbardziej brakuje momentu.

[Miszka]

Cześć wszystkim.
Też nie rok, ledwie miesiąc temu męczyłem się z tym wyborem, ostatecznie zostałem przy dziadkowym 1.4 MPI, obecnie przejechane ~3500km większość autostrady.
IMHO tu nie ma jednoznacznie słusznego wyboru - wszystko zależy od osobistych preferencji.
Dlaczego wybrałem wersję 100KM:
1. konstrukcja uchodzi za w miarę bezawaryjną i właśnie na tym najbardziej mi zależy, planuję jeździć autem minimum 6-8 lat i chciałbym omijać warsztaty poza przeglądami. Żeby było jasne - nie uważam, że T-GDi jest awaryjny, ale jak dla mnie - na razie tego po prostu nie wiadomo. Jako ciekawostka - moim pierwszym typem na nowe auto była Astra z silnikami 1.4 Turbo 125KM, trochę poczytałem i szybciutko mi przeszło (pękający pierwszy tłok, po przebiegach od ~25.000, nie znam skali ale różnych zdjęć jest sporo, problem nie wygląda na jednostkowy). Nieco osłabło moje zaufanie do nowych konstrukcji

Dokładnie to samo, co u mnie.
Wybrałem wolnossaka (1.4 MPI 100km) świadomie, ze względu na małą (lub wręcz znikomą) awaryjność. Tak samo naczytałem się i nasłuchałem u mechaników na temat turbodoładowanych (nawet widziałem na żywo kilka takich awarii), że aż mi się odechciało. Dziś samochód ma 30500 km przebiegu i mogę powiedzieć tak: zależy kto jak jeździ i czego oczekuje. Ja jeżdżę spokojnie i dla mnie w zupełności wystarczy i ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony. Czasem wiadomo, trochę brakuje mocy, ale generalnie jest ok. Natomiast jeżdżę HB i zdaje sobie sprawę, że kombi to trochę różnica - dokładnie prawie 40 km masy własnej, czyli prawie dodatkowy pasażer.
Jeśli byłaby taka możliwość potestowałbym dwa silniki. Najlepiej z pasażerami. Ja na jazdę testową zabrałem dwóch znajomych, średnio po 85 kg każdy i razem ze sprzedawcą było co testować. Jak na moje warunki silnik dał radę. Nie oczekuj, że będziesz pierwszy ruszał spod świateł, trochę czasu zajmie zanim osiągniesz wybraną prędkość, dlatego z pewnością jest to silnik dla cierpliwych.

[Gielu]

Mam kombiakiem przejechane 13500 km. Kupujac wybralem silnik 1.4 100KM bo:
- wzgledy finansowe przy zakupie (pare ladnych tysiecy w kieszeni na paliwo )
- obawa przed trwaloscia silnikow z turobodoladowaniem

Ogolnie jestem zadowolony z wyboru, te 100 KM do w miare sprawnego przemieszczania sie trzyosobowej rodziny zarowno w miescie jak i poza nim wystarcza. Jestem swiezo po przejechaniu 3000 KM po polskich, czeskich, austriackich i wloskich drogach. W tej podrozy raz tylko ewidentnie brakowalo mi mocy jak w Austrii mialem wspinac sie pod gore z 15% nachyleniem , auto jechalo maks na drugim biegu hehe. Poza tym bez zadnych zastrzezen, 120-130 na autostradach caly czas, spalanie okolo 6,5 litra z trzema osobami na pokladzie, nartami na dachu i pelnym bagaznikiem.

Niemniej jednak jak bede kupowal nastepne auto wezme pewnie z mocniejszym silnikiem, ot tak dla samego mania mozliwosci sprawniejszego wyprzedzania w niektorych sytuacjach

[slavkoz]

Niemniej jednak jak bede kupowal nastepne auto wezme pewnie z mocniejszym silnikiem, ot tak dla samego mania mozliwosci sprawniejszego wyprzedzania w niektorych sytuacjach

I właśnie moim zdaniem lepiej od razu zainwestować w samochód z wystarczającą mocą, który spełni oczekiwania, chyba że się kupuje samochod z myślą o tym że w niedługim czasie będzie się zmieniać.

[Gielu]

I właśnie moim zdaniem lepiej od razu zainwestować w samochód z wystarczającą mocą, który spełni oczekiwania, chyba że się kupuje samochod z myślą o tym że w niedługim czasie będzie się zmieniać.

Cos w tym jest ale pewnie jak bym wzial od razu te 140 KM to teraz bym mowil to samo ze nastepny bedzie mocniejszy bo...apetyt rosnie w miare jedzenia

[michal86]

Planuję zakup Ceed z silnikiem 140KM.

Obecnie od 2009 roku też mam Kia Ceed - 126KM, chyba ok. 2014 zrobiłem w niej LPG. Jestem mega zadowolony, 0 problemów po około 6 latach w gazie. I teraz moje pytanie.

Jak obecny silnik w Ceed 140KM nadaje się do gazu ?