Kangurki przy ruszaniu na 1 biegu

[PiotrP.]

Dobry wieczór
Czytam tu na zwłaszcza na forum użytkowników Rio 1,2 benzyna, że jest u nich coś takiego jak "kangurki" lub jak niektóry piszą "wada sprzęgła" w tym silniku/skrzyni biegów,
Objawia się to szarpaniem i wibracjami podczas ruszania i jest nie do opanowania - i tu moje pytanie - czy występuje to u kogoś z Was w Picanto z tym silnikiem??? Ja użytkuję Picanto wyprodukowane we wrześniu 2018, zakupione i odebrane z salonu w grudniu 2018 i podobny problem występuje u mnie - może nie jest bardzo nasilony ala jest. Początkowo myślałem, że to moje przyzwyczajenia z jazdy poprzednimi samochodami bo faktycznie sprzegło w kijance pracuje jakoś inaczej - jakby bardziej miękko, nawet opanowałem sztukę ruszana "bez gazu" i dopiero po pierwszym drgnięciu samochodu dodanie gazu, Już myślałem, że problem zniknął ale tu pierwszy chłód kilka dni temu i znowu przy ruszaniu coś co ja bym określił jak objaw podobny do zadziałania na przednich kołach ABS-u tylko mocniej się tłucze. Z moich obserwacji wynika że dzieje się to tylko przy pierwszym ruszaniu rano i dodatkowo zimny dzień (blisko 0*C). Gdy silnik się rozgrzeje nie dzieje się to chocbym nie wiem jak się starał. Ostatnio przeczytałem, że pomaga wgranie do ACU nowego sterownika przepustinicy - nie wiem czy to prawda ktoś tak pisał a papier przyjmie wszystko:-)
Ciekawi mnie czy ktoś ma podobne lub inne doświadczenia w tym temacie???

[Ksebki]

KIA to w ogóle chyba jest australijska firma. Rio kangurują, Stonicki kangurują, teraz Ty zgłaszasz ten problem w Picanto.

[gisio]

Problem pojawia się jak jeden z użytkowników coś tam zgłosi a raczej nagłośni – inni którym dotychczas to nie przeszkadzało nagle zwracają na to uwagę. Za chwilę w gronie kangurów zawitają inne modele „ooo ja mam to samo” … Pewnie jakbym napisał tutaj, że w takim czy innym modelu występuje dowolnie wymyślona przeze mnie usterka to co najmniej 90% userów by potwierdziła, że mają to samo!?

[PiotrP.]

Witam.
Żeby była jasność - ja nie wymyśliłem tego określenia "kangurki", Kangurki to były na nauce jazdy maluchem:-)
Coś co zdarza się incydentalnie, (ale zdarza się) w mojej picanto okresliłbym najbliżej jako odgłos zadziałania ABS-u tylko bardziej tłucze silnikiem/skrzynią biegów pod maską (obawiam się o poduszki mocujące silnik).
Nie wiedziałem o tym, że więcej użytkowników samochodów KIA ma takie zdarzenia dopóki nie poczytałem - różnie widzę jest to opisywane, ale wiadomo, że odczucia są subiektywne. Po dłuższym czasie użytkowania (niedługo 2 lata) zauważyłem, że warunkiem wystąpienia tego zjawiska u mnie jest: niska temperatura otoczenia i pierwsze ruszanie po co najmniej nocnym postoju.
Nie wymyśliłem sobie tego bo nic nie wiedząc zgłosiłem niedługo po kupnie(początek stycznia 2019)w salonie ten objaw, ale w rozmowie szef serwisu przekonał mnie, że w kijankach sprzegło ma specyficzną harakterystykę (z czym się zgodziłem) i trzeba się trochę przyzwyczaić.
Poza tym w sumie śmiga bez problemów - spalanie ok, wygoda jazdy ok, wyciszenie wnętrza super więc muszę się do czagoś przyczepić

[furia]

Problem pojawia się jak jeden z użytkowników coś tam zgłosi a raczej nagłośni – inni którym dotychczas to nie przeszkadzało nagle zwracają na to uwagę. Za chwilę w gronie kangurów zawitają inne modele „ooo ja mam to samo” … Pewnie jakbym napisał tutaj, że w takim czy innym modelu występuje dowolnie wymyślona przeze mnie usterka to co najmniej 90% userów by potwierdziła, że mają to samo!?

Problem się pojawia wtedy kiedy producent zaczyna oszczędzać w nieuczciwy sposób, tak jak to robi KIA/Hyundai: najpierw wypuszczajac serię pojazdów z wadliwym sprzęgłem, a pózniej nie decydujac się na akcję serisowa (jak wiadomo KIA wydała już kolejny biuletyn techniczny dotyczacy objawów opisywanych wielokrotnie na różnych forum w Polsce, UK, Niemczech i innych krajach). To po pierwsze. Po drugie to że ktoś się nie skarży nie oznacza wcale że jego samochód nie ma tej wady. Zależy od tego kto czym się woził zanim się przesiadł do KIA. Dla wielu KIA jest to pierwszy nowy samochód po wielu autach używanych (których stan techniczny z reguły pozostawiał wiele do życzenia), na pewno KIA się lepiej jezdzi, na pewno nie każdemu przyjdzie do głowy że jego nowy samochód z 7-letnia gwarancja (tylko rok na sprzęgło i 6 lat chyba na papier na którym warunki owej gwarancji zostały nadrukowane) ma wadę fabryczna Jak któs wcześniej jedził kilkunastoletnim dieslem z rozwalona dwumasa, to faktycznie KIA z wadliwym sprzegłem to komfortowy pojazd. Przykład: moja teściowa kilka tygodni jezdziła z nieszczelnym tłumikiem i nawet nie zdawała sobie z tego sprawy aż pewnego dnia usłyszałem jaki dzwięk wydaje jej samochód i powiedziałem że ma się umówić do mechanika - po prostu nie zwróciła na to uwagi, się nie zna na motoryzacji, ale nie zmienia to faktu, że miala dziurę w wydechu. Więc proszę nie pisać, że ktoś nie ma co robić i wymyśla usterki, tym bardziej niech tego nie pisze osoba nie posiadajaca RIO, Stonica lub Picanto z ww wada, czyli osoba dla której ten temat jest obcy.

[Ksebki]

Do tego co napisał 'furia" dodam tylko, że część osób która jeździ dość dynamicznie oraz grupa takich którzy mimo nieraz sporego stażu za kółkiem jeżdżą dość fatalnie po prostu nie zauważa tego problemu. Pierwsi przez to, że przy dynamicznej jeździe można zwalić szarpanie na karby utraty trakcji i mylnie mogą to brać za buksowanie kół drudzy po prostu słabą jeżdżą i jakiekolwiek auto prowadzą to ich jazdy aksamitną nie można nazwać.
Ponadto ta wada jest dość nieregularna, czasami występuje częściej, czasami rzadziej. Jedynym chyba wspólnym mianownikiem wydaje się być duża wilgotność powietrza, choć ostatnio po tygodniowym postoju w garażu i wyjeździe przy dużej wilgotności nic nie zauważyłem. Ponadto pracownicy serwisów chyba wiedzą o co chodzą i jeśli nie chce im się grzebać w aucie po prostu umieją ruszyć tak, że problemu nie widać.

Ja osobiście żebym wiedział, że na dłuższą metę to nie szkodzi mechanizmom auta byłby wstanie jeździć z tą usterką bo jakoś nie widzi mi się bebeszenie auta przez serwis. Bo sama wymiana sprzęgła chyba do najprostszych nie należy.

[PiotrP.]

Witam.
Czyli jednak jakaś wada fizyczna występuje w tym sprzęgle??? Coś źle dobrane - na przykład materiał okładziny???
Raczej poprawa sterowania przepustnicą (nowe oprogramowanie)nie pomoże???
Mnie trochę przekonała wersja o sterowaniu przepustnicą z powodu tej zależności od obniżonej temperatury (zmiana dawki/proporcji paliwa do wtrysku). Plus jeszcze fakt wynikły z lektury forum - że dotyczy to nie marki czy skrzyni biegów a silnika 1.2 opisywanego fachowo jako 1.25 16V Kappa.

[lake_k]

ciekawe bo też mam kangurka w pikanto rocznym i wogole sprzeglo w zimie zamarza.. jakby to ujac. of kors aso nie widzi zadnego problemu. przeglad tez wspaniale.

[PiotrP.]

Właśnie jestem swieżutko po przeglądzie w ASO i też wszystkie parametry idealne. W rozmowie z technikiem serwisu w ASO przyznali że jest im znany dość podobny problem ale dotyczący TYLKO Kia Rio i związany ze sterowaniem przepustnicą "gazu" który podobno pośrednio może wywoływać to coś określane jako "kangurki" podczas ruszania. W Kia Picanto NIE WYSTEPUJE więc nam się wszystkim zdaje.- choć faktyczne zastanawiająca jest (łagodnie mówiąc) sporadyczność pojawiania się tego szarpania.

[Tomecki]

Udało się Wam zlokalizować przyczynę tego szarpania?
Teraz gdy zrobiło się chłodniej zauważyłem również u siebie w 1.2 identyczne objawy - podczas ruszania z 1 biegu trzęsie silnikiem. Ruszając z 2 nic takiego się nie dzieje :/.