Strona 3 z 4

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 27 sie 2019, 14:21
autor: siryoogi
Witam wszystkich,

przez przypadek znalazłem ten wątek. Poruszałem podobny problem na innym forum jednak bez większego zainteresowania.

Bardzo mnie interesuje, jak się rozwiązała w końcu sprawa tego Picanto II z 2016r. ponieważ posiadam prawdopodobnie dokładnie takie samo :)

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 27 sie 2019, 20:40
autor: Piotrek
Tak jak napisał autor - po wymianie wtryskiwaczy samochód odzyskał moc.

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 27 sie 2019, 20:43
autor: siryoogi
tak ale to była raptem jedna zima :) i dlatego pytam czy po kolejnej coś się zmieniło.
bo u mnie wtryskiwacze wymieniali 2 razy regulowali kilka i nic to nie dało. problem jak był tak jest nadal.

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 28 sie 2019, 13:48
autor: Piotrek
A na jakiej stacji/ stacjach tankujesz?
W lecie szarpanie nadal występuje?
Co z regulacją ciśnienia na reduktorze?

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 28 sie 2019, 20:18
autor: gisio
Usterki są związane z nieprawidłowym składem mieszanki paliwa LPG. Często zawartość Butanu w paliwie sięgała 7 czy 11 % - do stwierdzenia w ASO.

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 28 sie 2019, 21:14
autor: siryoogi
Stacje na których tankuję nie mają nic do tego. jakość mieszanki też jest jak najbardziej prawidłowa. problemem jest tutaj instalacja LPG montowana w Korei która posiada istotną wadę fabryczną, która jest podstawą do odstąpienia od umowy kupna. Taka jest opinia biegłego sądowego w dziedzinie instalacji LPG.
Moja sprawa jest w sądzie od około 2 lat.

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 29 sie 2019, 06:56
autor: Piotrek
A na czym polega ta wada? To coś po stronie mechaniki czy elektroniki.

gisio jaki jest prawidłowy odsetek buta u w LPG? Pytam bo nie wiem. Z tego co się orientuję zimowe paliwo zawiera go więcej i jest to paliwo lepsze. Przez co też cena LPG w okresie zimowym wzrasta.

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 29 sie 2019, 07:56
autor: siryoogi
prawidłowy rozkład mieszanki jest 60/40 w letnim a w zimowym na odwrót z tego co się dowiedziałem. tylko nie pamiętam którego powinno być ile w którym.

błąd nastąpił już na etapie projektowania instalacji. któryś czujnik od temperatury mieszanki jest położony zbyt daleko i paliwo które dociera zimą do silnika przyjmuje z powrotem stan płynny a nie gazowy, wraca z powrotem do stanu w którym znajduje się w butli a nie w takim jak silnik potrzebuje. tak będzie najprościej to wytłumaczyć.

więc w zasadzie jest to błąd tak samo mechaniczny jak i elektroniczny, bo jedno wynika z drugiego. coś co jest źle położone nie może działać tak jak powinno :)

kia doskonale wie o problemie. wprowadzili akcję serwisową w 2 krajach z tego co dobrze pamiętam, jednak niestety nic to nie dało i nic to nie pomogło, a nawet jest jeszcze gorzej niż było...

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 29 sie 2019, 15:03
autor: Piotrek
siryoogi pisze: 29 sie 2019, 07:56
błąd nastąpił już na etapie projektowania instalacji. któryś czujnik od temperatury mieszanki jest położony zbyt daleko i paliwo które dociera zimą do silnika przyjmuje z powrotem stan płynny a nie gazowy, wraca z powrotem do stanu w którym znajduje się w butli a nie w takim jak silnik potrzebuje. tak będzie najprościej to wytłumaczyć.
Jak to jest możliwe, że paliwo ze stanu lotnego przyjmuje znów płynny? Przecież zmiana stanu skupienia odbywa się w reduktorze. Jeśli on osiągnie odpowiednią temperaturę i zdoła odprężyć gaz to żeby go na powrót skroplić musiałoby być kilkanaście metrów przewodu wystawionego na bardzo niską temperaturę. I tu żadne czujniki temperatury przy wtryskiwaczami czy gdzieś na odcinku reduktor-listwa wtryskowa nic nie pomogą. Tak to działa w prawilnych instalacjach z Polski, Włoch czy Holandii.
Jest szansa że masz walnięty czujnik gdzieś przy reduktorze i on nie do końca odparowuje LPG, bo nie jest odpowiednio rozgrzany, i taki półplynny półlotny puszcza w instalację. Wtedy musowo będzie wypadanie zapłonu.
Jest też szans, że koreańska instalacja LPG to jakiś rocket science.
Niemniej życzę powodzenia w walce z badziewiem:)

Re: PICANTO LPG Fabryczne

: 30 sie 2019, 07:11
autor: siryoogi
bardziej chyba to opcja z rocket science jest prawidłowa :)
podobno że ten problem występuje w Polsce i jeszcze w jakimś kraju w Europie. nigdzie indziej nie ma takich przypadłości bo nie ma zim :)
co do zamiany z jednego stanu w drugi dla mnie też to było szokiem, ale najlepsze w tym wszystkim że nawet próbując na własną rękę się czegoś dowiedzieć u różnych biegłych sądowych z różnych województw to wychodzi na to, że faktycznie tak to wygląda. dla mnie też było potrzeba ze 20 metrów przewodu, żeby taka sytuacja miała miejsce... a tu szok i niedowierzanie że wystarczy mniej niż metr.