Dźwięk wydechu w kabinie

forum użytkowników modelu ProCeed
Lunarek
Posty: 40
Rejestracja: 20 mar 2021, 09:33
model samochodu: ProCeed

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Lunarek »

Marek3003 pisze: 25 gru 2021, 15:06
Lunarek pisze: 13 gru 2021, 17:10 Z ASO różnie to bywa.
W tym w którym początkowo chciałem serwisować auto nie potrafili podłożyć podkładek pod stukającą klapę a za odłączenie głośnika chcieli 500 zł - wyśmiałem ich prosto w twarz :lol:
...i zmieniłem ASO - odłączyli mi za darmo i powiedzieli, że aż głupio by było brać za to jakiekolwiek pieniądze :D

Co do dźwięku w Comforcie.. teoretycznie głośnik jest niby aktywny tylko w Sporcie, ale z moich obserwacji i innych użytkowników, jest mimo wszystko różnica także właśnie na Comforcie - nieduża ale jest.
Chciałbym się tylko upewnić zanim zacznę grzebać przy tym głośniku. W trybie sport wiadomo, ze jest aktywny ale po wyłączeniu trybu sport także działa? Napisałeś różnica nieduża ale jest. Czy na pewno? Czyli działa cały czas? W testach jest zawsze poziom hałasu w kabinie czyli w Kii zawsze będzie sztucznie wyższy w porównaniu z innymi?
Mogę powiedzieć o moich odczuciach. Wg mnie ten głośnik również działa w normalnym trybie choć w dużo mniejszym stopniu.
Inne osoby z grupy FB również potwierdzają, że jest nieznacznie ciszej.
Box
Posty: 129
Rejestracja: 28 wrz 2021, 20:57
model samochodu: KIA PROCEED GT

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Box »

Można jechać do ASO odłączyć, można też samemu.

Generetor dzwięku znajduje się w podszybiu.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. Czy ASO po odłączeniu zaślepia wtyczkę i gniazdo. Generator znajduje się w miejscu gdzie spływa na niego woda z szyby. Pod odłączeniu i braku izolacji sami wiecie co się stanie po jakimś czasie. Będzie można na śmietnik wyrzucić.

2. Kupując Proceeda GT wiedziałem jaki dzwięk generuje pojazd zwłaszcza w trybie Sport. Gdy mi nie pasuje jadę w trybie normal. 204km i wydech i tak sam z siebie będzie wydawał dzwìęk. Nierozumiem w jakim celu kupować takie auto skoro chcemy mieć przyjemną w kabinie ciszę ? Inna sprawa to sama kultura pracy 1.6 TGDI który sam w sobie jest głośny. Więc po odłączeniu zamiast bulgotania będziemy słyszeć stukot silnika...
Grundi
Posty: 165
Rejestracja: 24 paź 2021, 13:18

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Grundi »

1. Sprawdzę, bo w sumie żona była jak odłączyli, więc nie wpadłem na to żeby sprawdzić jak wykonali zadanie,

2. Temat doboru dźwięku już przerabialiśmy w kilku innych tematach

- czasem stukot T-GDI jest lepszy niż bulgot z "bulbulatora" w naszym przypadku bardziej komfortowy jest dźwięk silnika i basowy dźwięk z tyłu auta,

- cel zakupu auta, wygląd + moc, auto jest na tyle genialne, że nie trzeba znosić sztucznego dźwięku z głośniczka, i z całym szacunkiem, ale... nie wyobrażam sobie rezygnacji z auta tylko dla tego że producent postanowił dopiąć sztuczny dźwięk,
Marek3003
Posty: 579
Rejestracja: 06 paź 2020, 10:52
model samochodu: ProCeed GT 1.6 T-GDI 6MT 2020
Lokalizacja: POMORSKIE

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Marek3003 »

Box pisze: 04 sty 2022, 14:37 Można jechać do ASO odłączyć, można też samemu.

Generetor dzwięku znajduje się w podszybiu.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. Czy ASO po odłączeniu zaślepia wtyczkę i gniazdo. Generator znajduje się w miejscu gdzie spływa na niego woda z szyby. Pod odłączeniu i braku izolacji sami wiecie co się stanie po jakimś czasie. Będzie można na śmietnik wyrzucić.

2. Kupując Proceeda GT wiedziałem jaki dzwięk generuje pojazd zwłaszcza w trybie Sport. Gdy mi nie pasuje jadę w trybie normal. 204km i wydech i tak sam z siebie będzie wydawał dzwìęk. Nierozumiem w jakim celu kupować takie auto skoro chcemy mieć przyjemną w kabinie ciszę ? Inna sprawa to sama kultura pracy 1.6 TGDI który sam w sobie jest głośny. Więc po odłączeniu zamiast bulgotania będziemy słyszeć stukot silnika...
No zgadza się, mści sie brak jazdy próbnej. Oddam leasing. Wiadomość przez prywatną. Stan bardzo dobry. 14 miesięcy i niecałe 12 tys przebiegu. Ubezpieczenie do grudnia 2022. Bardzo głośny ale ma niespotykane u innych producentów 204 kM, pali około 10 litrów, lakier odpada po spotkaniu z większą muchą, fotel kierowcy się rusza i puka, odpala co jakiś czas kręcąc po 5 sekundach a czasami musi się rozruszać bo jakby nie palił na wszystkie cylindry. Auto super się prezentuje i ma 6 lat gwarancji! Zapraszam. :D
Box
Posty: 129
Rejestracja: 28 wrz 2021, 20:57
model samochodu: KIA PROCEED GT

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Box »

Marek3003 pisze: 04 sty 2022, 17:50
Box pisze: 04 sty 2022, 14:37 Można jechać do ASO odłączyć, można też samemu.

Generetor dzwięku znajduje się w podszybiu.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. Czy ASO po odłączeniu zaślepia wtyczkę i gniazdo. Generator znajduje się w miejscu gdzie spływa na niego woda z szyby. Pod odłączeniu i braku izolacji sami wiecie co się stanie po jakimś czasie. Będzie można na śmietnik wyrzucić.

2. Kupując Proceeda GT wiedziałem jaki dzwięk generuje pojazd zwłaszcza w trybie Sport. Gdy mi nie pasuje jadę w trybie normal. 204km i wydech i tak sam z siebie będzie wydawał dzwìęk. Nierozumiem w jakim celu kupować takie auto skoro chcemy mieć przyjemną w kabinie ciszę ? Inna sprawa to sama kultura pracy 1.6 TGDI który sam w sobie jest głośny. Więc po odłączeniu zamiast bulgotania będziemy słyszeć stukot silnika...
No zgadza się, mści sie brak jazdy próbnej. Oddam leasing. Wiadomość przez prywatną. Stan bardzo dobry. 14 miesięcy i niecałe 12 tys przebiegu. Ubezpieczenie do grudnia 2022. Bardzo głośny ale ma niespotykane u innych producentów 204 kM, pali około 10 litrów, lakier odpada po spotkaniu z większą muchą, fotel kierowcy się rusza i puka, odpala co jakiś czas kręcąc po 5 sekundach a czasami musi się rozruszać bo jakby nie palił na wszystkie cylindry. Auto super się prezentuje i ma 6 lat gwarancji! Zapraszam. :D
Próbna nic by nie dała, było brać szwaba, narzekania by nie było 😬

No ale kto mało płaci ten 2x płaci 🤭

Ja nie narzekam, mnie się jeździ super.
sebaseba
Posty: 86
Rejestracja: 01 lis 2021, 20:08
model samochodu: Kia

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: sebaseba »

Marek3003 pisze: 04 sty 2022, 17:50
Box pisze: 04 sty 2022, 14:37 Można jechać do ASO odłączyć, można też samemu.

Generetor dzwięku znajduje się w podszybiu.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. Czy ASO po odłączeniu zaślepia wtyczkę i gniazdo. Generator znajduje się w miejscu gdzie spływa na niego woda z szyby. Pod odłączeniu i braku izolacji sami wiecie co się stanie po jakimś czasie. Będzie można na śmietnik wyrzucić.

2. Kupując Proceeda GT wiedziałem jaki dzwięk generuje pojazd zwłaszcza w trybie Sport. Gdy mi nie pasuje jadę w trybie normal. 204km i wydech i tak sam z siebie będzie wydawał dzwìęk. Nierozumiem w jakim celu kupować takie auto skoro chcemy mieć przyjemną w kabinie ciszę ? Inna sprawa to sama kultura pracy 1.6 TGDI który sam w sobie jest głośny. Więc po odłączeniu zamiast bulgotania będziemy słyszeć stukot silnika...
No zgadza się, mści sie brak jazdy próbnej. Oddam leasing. Wiadomość przez prywatną. Stan bardzo dobry. 14 miesięcy i niecałe 12 tys przebiegu. Ubezpieczenie do grudnia 2022. Bardzo głośny ale ma niespotykane u innych producentów 204 kM, pali około 10 litrów, lakier odpada po spotkaniu z większą muchą, fotel kierowcy się rusza i puka, odpala co jakiś czas kręcąc po 5 sekundach a czasami musi się rozruszać bo jakby nie palił na wszystkie cylindry. Auto super się prezentuje i ma 6 lat gwarancji! Zapraszam. :D
Totalnie nie rozumiem jak można kupić auto, za jakąkolwiek cenę i nie zrobić jazdy próbnej,a potem jeszcze narzekać na samochód. To dla mnie jak wziąć ślub z laską na podstawie zdjęcia a potem narzekać że pierdoli głupoty i czekać na rozwód xD po co? Sam byłem na kilku jazdach próbnych wersji gt.
piotrk73
Posty: 33
Rejestracja: 13 maja 2019, 13:52
model samochodu: CEED GT 2019

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: piotrk73 »

Można jechać do ASO odłączyć, można też samemu.

Generetor dzwięku znajduje się w podszybiu.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. Czy ASO po odłączeniu zaślepia wtyczkę i gniazdo. Generator znajduje się w miejscu gdzie spływa na niego woda z szyby. Pod odłączeniu i braku izolacji sami wiecie co się stanie po jakimś czasie. Będzie można na śmietnik wyrzucić.

2. Kupując Proceeda GT wiedziałem jaki dzwięk generuje pojazd zwłaszcza w trybie Sport. Gdy mi nie pasuje jadę w trybie normal. 204km i wydech i tak sam z siebie będzie wydawał dzwìęk. Nierozumiem w jakim celu kupować takie auto skoro chcemy mieć przyjemną w kabinie ciszę ? Inna sprawa to sama kultura pracy 1.6 TGDI który sam w sobie jest głośny. Więc po odłączeniu zamiast bulgotania będziemy słyszeć stukot silnika...
Ja sobie sam odłaczyłem głośnik i żadna woda tam nie dochodzi.10 minut roboty
Roman1100
Posty: 78
Rejestracja: 08 gru 2021, 20:44
model samochodu: ProCeed GT MY2022

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Roman1100 »

We wcześniejszym poście tego wątku (viewtopic.php?p=53448#p53448) napisałem już, że przynajmniej niektóre serwisy dezaktywują cały moduł odpowiedzialny za sztuczne podbicie brzmienia silnika oraz wydechu, a nie tylko odłączają głośnik na podszybiu. Tak mnie od początku zapewniano. Chociaż nie wiem na 100%, jakich sztuczek dokonał serwis, a byłem odrobinę sceptyczny, jeśli chodzi o możliwość wyeliminowania niezbyt przyjemnego dźwięku dobiegającego z tyłu w trybie normalnym (bieg jałowy i przyspieszanie z niezbyt wysokich obrotów), to gdy dziś odebrałem swoje auto, byłem (i nadal jestem) szczerze zaskoczony. Gdybym nie sprawdził, czy w trybie sportowym otwierają się klapy (i słychać to szczególnie dobrze na zewnątrz), to na podstawie samych wrażeń z wnętrza mógłbym niemal przysiąc, że dostałem tłumik z XCeed'a z takim samym silnikiem. Z kolei, gdy motor zmuszony jest do nieco cięższej pracy, to wydech przyjemnie mruczy, a nie przypomina - tu zacytuje opinię z kanału CaroSeria - "pierdzenia w pustą puszkę po jakimś napoju". Niestety nie mogę porównać efektu do brzmienia wydechu sprzed modyfikacji, bo auto odebrałem już "ucywilizowane", ale w porównaniu do przedlifta mam odczucie jazdy zupełnie innym samochodem (gdy chodzi o efekty akustyczne).

Podpytajcie, w jaki sposób Wasze serwisy uciszają te sztuczne dźwięki, ale jeśli efekt ma być taki, jak u mnie, to szczerze polecam.
Grundi
Posty: 165
Rejestracja: 24 paź 2021, 13:18

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: Grundi »

@Roman1100 widzę ze udało się odebrać auto, powiedz mi czy odebrałeś w starym roku czy przetrzymali Cię do nowego?

Czyli mamy w mieście dwa GT my22 :-)
SzaryKot
Posty: 22
Rejestracja: 13 gru 2021, 11:58
model samochodu: Proceed GT MY22

Re: Dźwięk wydechu w kabinie

Post autor: SzaryKot »

Roman1100 pisze: 06 sty 2022, 02:11 We wcześniejszym poście tego wątku (viewtopic.php?p=53448#p53448) napisałem już, że przynajmniej niektóre serwisy dezaktywują cały moduł odpowiedzialny za sztuczne podbicie brzmienia silnika oraz wydechu, a nie tylko odłączają głośnik na podszybiu. Tak mnie od początku zapewniano. Chociaż nie wiem na 100%, jakich sztuczek dokonał serwis, a byłem odrobinę sceptyczny, jeśli chodzi o możliwość wyeliminowania niezbyt przyjemnego dźwięku dobiegającego z tyłu w trybie normalnym (bieg jałowy i przyspieszanie z niezbyt wysokich obrotów), to gdy dziś odebrałem swoje auto, byłem (i nadal jestem) szczerze zaskoczony. Gdybym nie sprawdził, czy w trybie sportowym otwierają się klapy (i słychać to szczególnie dobrze na zewnątrz), to na podstawie samych wrażeń z wnętrza mógłbym niemal przysiąc, że dostałem tłumik z XCeed'a z takim samym silnikiem. Z kolei, gdy motor zmuszony jest do nieco cięższej pracy, to wydech przyjemnie mruczy, a nie przypomina - tu zacytuje opinię z kanału CaroSeria - "pierdzenia w pustą puszkę po jakimś napoju". Niestety nie mogę porównać efektu do brzmienia wydechu sprzed modyfikacji, bo auto odebrałem już "ucywilizowane", ale w porównaniu do przedlifta mam odczucie jazdy zupełnie innym samochodem (gdy chodzi o efekty akustyczne).

Podpytajcie, w jaki sposób Wasze serwisy uciszają te sztuczne dźwięki, ale jeśli efekt ma być taki, jak u mnie, to szczerze polecam.
Ostatnio byłem na pierwszej wymianie oleju i dopytywałem się czy w ramach serwisu mogli by wyłączyć moduł, niestety w ogóle nie kojarzyli jak możnaby to zrobić i nie byli chętni się zainteresować tematem. Stwierdziłem że może jednak zostanę przy opcji fabrycznej i za jakiś czas po prostu zastosuję wytłumienie bagażnika i nadkoli (również powszechnie zalecane przez użytkowników *ceedów kombi). Lecz na podstawie takiego komentarza kusi mnie aby jeszcze raz podejśc do tematu. Co prawda aktualnie terminy w wszystkich ASO w okolicach Poznania są dość długie.. a wątpie czy by się sprawą zajęli od ręki :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia ProCeed”