Uruchomienie silnika
-
- Posty: 608
- Rejestracja: 06 paź 2020, 10:52
- model samochodu: ProCeed GT 1.6 T-GDI 6MT 2020
- Lokalizacja: POMORSKIE
Re: Uruchomienie silnika
Przepraszam Kolegów choć to nie w temacie i ja tez nie przeczytałem instrukcji ale czy u kogoś działają automatyczne wycieraczki?
Żałosny, rozpaczający i niedouczony krytykant Proceeda
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 28 wrz 2020, 17:12
- model samochodu: Proceed 1.6 TGDI MY20
- Lokalizacja: Uć
Re: Uruchomienie silnika
@Marek3003 - obadaj tutaj: viewtopic.php?f=116&t=5437
Ogólnie: ten typ tak ma i działają tak jak zostały zaprojektowane
Ogólnie: ten typ tak ma i działają tak jak zostały zaprojektowane
Re: Uruchomienie silnika
Panowie, co do eko-skóry - w GT jest skóra naturalna, w GT-Line ekoskóra. Może stąd różnica w tym, że jedna się niszczy, a druga nie?
Po 15 tys. km u mnie geometria OK, stabilność jazdy do 200km/h bez większych zastrzeżeń. Lakiery wodne u azjatów jakie są, każdy widzi. Jeździłem nową Mazdą, żona Suzuki i w każdym obtłuczony od kamieni tak samo. Wina UE i ich nacisków na ekologiczne lakiery. Wyciszenie. spasowanie blach - OK, poziom porównywalny do Mazdy 6.
Mam wrażenie, że ludzie chcieliby mieć niską cenę, perfekcyjne wykonanie, bogate wyposażenie. Niestety, można wybrać tylko dwie cechy z tej trójki i brać na to korektę. Kia w wersji GT jest samochodem tanim, biorąc pod uwagę konkurencję. A moim zdaniem i tak się bardzo dobrze broni. Żadna sztuka porównywać ją do M3 za 300% kwoty.
Wracając jednak do meritum tematu - po odpaleniu na zimnym są podwyższone obroty, wydech jest głośny, niezbyt przyjemny dźwięk (kwestia gustu), ale falowania obrotów nigdy nie miałem. Ani w -10, ani w 20*C.
Po 15 tys. km u mnie geometria OK, stabilność jazdy do 200km/h bez większych zastrzeżeń. Lakiery wodne u azjatów jakie są, każdy widzi. Jeździłem nową Mazdą, żona Suzuki i w każdym obtłuczony od kamieni tak samo. Wina UE i ich nacisków na ekologiczne lakiery. Wyciszenie. spasowanie blach - OK, poziom porównywalny do Mazdy 6.
Mam wrażenie, że ludzie chcieliby mieć niską cenę, perfekcyjne wykonanie, bogate wyposażenie. Niestety, można wybrać tylko dwie cechy z tej trójki i brać na to korektę. Kia w wersji GT jest samochodem tanim, biorąc pod uwagę konkurencję. A moim zdaniem i tak się bardzo dobrze broni. Żadna sztuka porównywać ją do M3 za 300% kwoty.
Wracając jednak do meritum tematu - po odpaleniu na zimnym są podwyższone obroty, wydech jest głośny, niezbyt przyjemny dźwięk (kwestia gustu), ale falowania obrotów nigdy nie miałem. Ani w -10, ani w 20*C.
Re: Uruchomienie silnika
Mam w swoim nabite ponad 5 tyś. km. i jeżdżę dość sporo autostradami i jeszcze nie widzę żadnych odprysków po kamyczkach. Ewidentnie większość pocisków leci mi na szybę . Ostatnio jadąc 140km/h za innym samochodem odpadł mu chlapacz i uderzył mi w szybę... takie mam szczęście... chociaż tyle że szyba cała.Lakiery wodne u azjatów jakie są, każdy widzi. Jeździłem nową Mazdą, żona Suzuki i w każdym obtłuczony od kamieni tak samo.
Dla porównania wcześniej jeździłem nową Astrą i po 5 tyś. km. maska już posiadała odpryski. Hmm ale Astra jakoś bardziej przyciągała do siebie kamyczki.
Re: Uruchomienie silnika
Odniosłem się w zasadzie do tych punktów.
11. To kolega nie zauważył tego przy odbiorze?
10. Już Ci odpisali.
9. A czego się spodziewałeś po eko?
7. 5. i 3. Grzejąc tyle chcesz, by palił Ci 5 l/100 .
6. Tu akurat w pełni się z Tobą zgadzam. Lakiery teraz są fatalne. Ale nie tylko w Kii.
4. Kiedy Ci zaczął ściągać? Od pierwszych kilometrów? Czy może później?
11. To kolega nie zauważył tego przy odbiorze?
10. Już Ci odpisali.
9. A czego się spodziewałeś po eko?
7. 5. i 3. Grzejąc tyle chcesz, by palił Ci 5 l/100 .
6. Tu akurat w pełni się z Tobą zgadzam. Lakiery teraz są fatalne. Ale nie tylko w Kii.
4. Kiedy Ci zaczął ściągać? Od pierwszych kilometrów? Czy może później?
Ceed 1.4 t-gdi.
Re: Uruchomienie silnika
11. Przy odbiorze było git. Po jeżdżeniu się przestawił a teraz ciężko skontrować
9. Jedni mówią, że w GT jest legit skóra, a w GT Line jest eko. Po mojej stwierdzam, że to chuj wie co jest i po 30k nie powinna tak wyglądać, nawet jeśli niczym tego gówna nie impregnuje.
7,5,3. A gdzieś stary napisałem, że ja cały czas tak w rurę daje? No chyba auto "sportowe" to wiadomo, że czasami przyciśniesz.
4. Właśnie nie wiem. Nie sprawdziłem od razu. Nie wiem czy po wymianie opon, czy nie. Czy po jakiejś akcji serwisowej, czy nie. Ogólnie to mnie rozpierdala jak ktoś pisze, że opony musza być idealnie równie napompowane, obciążenie wszystkich kół do mili grama równe, najlepiej jeszcze, żeby pasażer ważył tyle co kierowca, a w bagażniku wszystko na środku, jak masz dzieci to najlepiej tej samej wadze i te same foteliki haha, taka dygresja, ale jak jadę z 60 kg lalą to i tak na prawo go zarzuca (w aucie spokój). I serio ten zarzucanie to delikatne nie jest, puszczam kiere i 3-4 sek na bandach jestem. Ciśnienie w oponach mam równe, ale wiadomo, że lewa strona może mieć 2,6 a prawa 2,7, później wszystkie mają 2,7, nie ma reguły. Wina jest kurwa produkcyjna i niejeden włodarz prosiaka już o tym pisał. Serio mam wrażenie, że typt, które piszą - "u mnie nie zarzuca" pierdolą, by pierdolić, nie mają auta, lub chuj wie skąd tu ich przywiało. Jak w ASO mówie o zjebanej geometrii, to słyszę - "tak, jest zjebana, wszystkie procki tak mają, kiedy umówić Pana na serwis?". Więc tak. A i jeszcze temat nachylenia drogi, przechylenia, wybojów itd. Mam 3 auta i tylko procek na tym samych trasach spierdala w prawo. Gupie i30 leci jak po szynach. Sranie w banie z tym wszystkim. Dziś każdy dyrektor salonu Ci powie, że głównie zależy mu na tym, żeby auta się psuły (hajs z serwisu) i żeby latały max 5-7 lat i do lamusa. Koniec ery długowiecznych beczek. Przemiał, przemiał, przemiał... a oni lakier na eko zamieniają, systemy eko, dpfy i inne pseudo eko zmiany, żeby żyło nam się lepiej... pierdolony greenwashing.
Jesli chodzi o samego procka to jak najbardziej cena adekwatna do tego co dostajesz, kropka
9. Jedni mówią, że w GT jest legit skóra, a w GT Line jest eko. Po mojej stwierdzam, że to chuj wie co jest i po 30k nie powinna tak wyglądać, nawet jeśli niczym tego gówna nie impregnuje.
7,5,3. A gdzieś stary napisałem, że ja cały czas tak w rurę daje? No chyba auto "sportowe" to wiadomo, że czasami przyciśniesz.
4. Właśnie nie wiem. Nie sprawdziłem od razu. Nie wiem czy po wymianie opon, czy nie. Czy po jakiejś akcji serwisowej, czy nie. Ogólnie to mnie rozpierdala jak ktoś pisze, że opony musza być idealnie równie napompowane, obciążenie wszystkich kół do mili grama równe, najlepiej jeszcze, żeby pasażer ważył tyle co kierowca, a w bagażniku wszystko na środku, jak masz dzieci to najlepiej tej samej wadze i te same foteliki haha, taka dygresja, ale jak jadę z 60 kg lalą to i tak na prawo go zarzuca (w aucie spokój). I serio ten zarzucanie to delikatne nie jest, puszczam kiere i 3-4 sek na bandach jestem. Ciśnienie w oponach mam równe, ale wiadomo, że lewa strona może mieć 2,6 a prawa 2,7, później wszystkie mają 2,7, nie ma reguły. Wina jest kurwa produkcyjna i niejeden włodarz prosiaka już o tym pisał. Serio mam wrażenie, że typt, które piszą - "u mnie nie zarzuca" pierdolą, by pierdolić, nie mają auta, lub chuj wie skąd tu ich przywiało. Jak w ASO mówie o zjebanej geometrii, to słyszę - "tak, jest zjebana, wszystkie procki tak mają, kiedy umówić Pana na serwis?". Więc tak. A i jeszcze temat nachylenia drogi, przechylenia, wybojów itd. Mam 3 auta i tylko procek na tym samych trasach spierdala w prawo. Gupie i30 leci jak po szynach. Sranie w banie z tym wszystkim. Dziś każdy dyrektor salonu Ci powie, że głównie zależy mu na tym, żeby auta się psuły (hajs z serwisu) i żeby latały max 5-7 lat i do lamusa. Koniec ery długowiecznych beczek. Przemiał, przemiał, przemiał... a oni lakier na eko zamieniają, systemy eko, dpfy i inne pseudo eko zmiany, żeby żyło nam się lepiej... pierdolony greenwashing.
Jesli chodzi o samego procka to jak najbardziej cena adekwatna do tego co dostajesz, kropka
-
- Posty: 608
- Rejestracja: 06 paź 2020, 10:52
- model samochodu: ProCeed GT 1.6 T-GDI 6MT 2020
- Lokalizacja: POMORSKIE
Re: Uruchomienie silnika
Może nie w temacie ale po przeczytaniu kilku odpowiedzi - niestety u mnie średnia z 3800 km jest na razie 9,9 litra Po zatankowaniu do pełna pokazuje mi zasięg 510-520 km ale kilka razy pokazał tylko 450 km.
Żałosny, rozpaczający i niedouczony krytykant Proceeda
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 28 wrz 2020, 17:12
- model samochodu: Proceed 1.6 TGDI MY20
- Lokalizacja: Uć
Re: Uruchomienie silnika
jak na 200+HP to i tak dobrze
pewnie krótkie odcinki i głownie miasto?
pewnie krótkie odcinki i głownie miasto?
-
- Posty: 608
- Rejestracja: 06 paź 2020, 10:52
- model samochodu: ProCeed GT 1.6 T-GDI 6MT 2020
- Lokalizacja: POMORSKIE
Re: Uruchomienie silnika
No niestety miasto a jak trafi się krótka trasa to po rozgrzaniu....w palnik
Żałosny, rozpaczający i niedouczony krytykant Proceeda