PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

forum użytkowników Kia Niro
kris_gliwice
Posty: 44
Rejestracja: 15 cze 2019, 22:37
model samochodu: Niro HEV 2020 BL

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: kris_gliwice »

Wg mnie zawieszenie jest zbyt twarde. Poza tym jest OK.
luqi
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2020, 19:50
model samochodu: NIRO

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: luqi »

Calee pisze: 16 sie 2020, 15:14
Cisza na postoju i w korku. Klima nie obciąża silnika (elektryczny kompresor zasilany z baterii). No i asystenci.. już 3 razy awaryjne hamowanie uratowało mnie przed wjechaniem w "tyłek".
Aby asystent hamowania działał to trzeba mieć włączony tempomat? Czy on działa od razu domyślnie?
Calee
Posty: 88
Rejestracja: 16 kwie 2020, 19:48
model samochodu: Niro HEV FL

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: Calee »

luqi pisze: 16 sie 2020, 16:26
Aby asystent hamowania działał to trzeba mieć włączony tempomat? Czy on działa od razu domyślnie?
Działa bez tempomatu, ale można go wyłączyć w ustawieniach lub zmienić żeby tylko ostrzegał dźwiękowo.
luqi
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2020, 19:50
model samochodu: NIRO

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: luqi »

Calee pisze: 16 sie 2020, 16:43
luqi pisze: 16 sie 2020, 16:26
Aby asystent hamowania działał to trzeba mieć włączony tempomat? Czy on działa od razu domyślnie?
Działa bez tempomatu, ale można go wyłączyć w ustawieniach lub zmienić żeby tylko ostrzegał dźwiękowo.
Aha. Dziękuje za odpowiedź.
Wyłączać raczej nie będę. Tylko np. nie raz jest tak, że ktoś przede mną skręca w prawo i piszczy, że "uwaga kolizja" ale asystent nie reaguje. Chyba ze jest na tyle inteligentny, że wie że się zmieszczę :-)
lukamar
Posty: 13
Rejestracja: 15 sie 2020, 12:54
model samochodu: Niro

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: lukamar »

gisio pisze: 16 sie 2020, 14:55 No ale co tutaj wyjaśniać? - chyba jasno i to jeszcze w j. polskim jest napisane, że gwarancja pojemności baterii dotyczy tylko modeli EV (elektrycznych) i żadnych innych.
Ano to, że jak się okazuje istnieją różne zapisy w różnych książkach serwisowych. Na stronie KIA jest książka z zapisem jak zacytowałem wyżej, a w papierowej książce dla modelu 2020, którą trzymałem w ręku jest zapis o gwarantowanej pojemności 70% w ciągu 7 lat dla modeli HEV/PHEV. Treść tego zapisu będzie miała dla mnie kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o zakupie i myślę, że dla wielu innych osób też. Więc jak najbardziej jest co wyjaśniać i zwracać uwagę przy zakupie.
gisio pisze: 16 sie 2020, 14:55 Powiadasz, że Avensisem 2,0 przejechałeś bezproblemowo w takich warunkach 130 tys km. Więc policzmy: [...]

Nigdzie nie napisałem, że tak przejechałem robiąc 8 km dziennie. Zrobiłem taki przebieg, wielokrotnie pokonując odcinki krótsze niż 8 km. A to różnica.
gisio pisze: 16 sie 2020, 14:55 Ale do brzegu - jak wspomniał user @Cale przy takich przebiegach dziennych Nirio HEV nie jest autem dla Ciebie i tyle w temacie.
Czyli każdy, kto nie robi odcinków min. 8 km powinien jeździć elektrykami :)? BTW, żaden z zapisów który zacytowałeś innych marek nie ma zdefiniowanego "krótkiego odcinka", który KIA nie dość, że określiła to jeszcze dosyć szeroko. Co ciekawe pracownicy serwisu KIA podeszli to tego problemu z większym zrozumieniem niż Ty - nie dość, że zgadzają się, że wymiana oleju w miejskim aucie hybrydowym co 6-7 kkm to dziwna rzecz, to jeszcze proponowali KMP, żeby olej przy tych dodatkowych wymianach był na koszt KIA, żeby jakoś klientowi zrekompensować niedoskonałość (celowo nie piszę "wadę') tego napędu. W necie znalazłem info, że tak robi KIA w Chinach.
Pzdr
Ł.
Calee
Posty: 88
Rejestracja: 16 kwie 2020, 19:48
model samochodu: Niro HEV FL

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: Calee »

lukamar pisze: 19 sie 2020, 09:55
Czyli każdy, kto nie robi odcinków min. 8 km powinien jeździć elektrykami :).
Ale to nie chodzi o to że każdy odcinek ma być powyżej 8km, przecież silnik i tak się sam wyłącza jak stoimy w korku. Chodzi o to żeby silnik co jakiś czas osiągnął temperaturę 90 stopni. A z zimnego startu (czyli po paru godzinach od wyłączenia) w lato potrzeba na to około 8km a w zimę ok0lo 15km, jak przełączysz na opcję sport to będzie to dwa razy krócej (piszę to z doświadczenia, gdyż mam za sobą okres zimowy i letni). Dlatego w zimę ja pierwsze 5km pokonuje na sporcie i wcale średnie spalanie nie jest wyższe gdyż przy jeździe na sporcie mocniej ładuje się bateria (więc pod koniec trasy jadę tylko na baterii).

Jak jest temp. otoczenia poniżej 15 stopni i silnik jest zimny (świeżo po porannym rozruchu) to nawet jak pali się kontrolka EV (czyli samochód napędzany jest tylko przez silnik elektryczny) to i tak pracuje spalinowy ładując baterię. Widać to na animacji z przepływami energii.

Silnik w Niro i tak się szybciej nagrzewa niż w innych samochodach (jak pracuje) gdyż ma wymiennik ciepła na rurze wydechowej, czyli spaliny podgrzewają płyn chłodniczy.

Więc jak przez cały tydzień silnik nigdy nie osiągnie 90stopni (a tak będzie jak będziesz jeździł tylko 2 razy dziennie po 5km) to będą to bardzo ciężkie warunki eksploatacji. Jednak ten problem występuje we wszystkich samochodach a nie tylko w Niro.

Problem z podejściem ASO do ciężkiej warunków w Niro wynika z problemów niektórych użytkowników z rosnącym poziomem oleju (paliwo przechodzi do oleju) i ASO próbuje zrzucić to na ciężkie warunki eksploatacji a to nie jest przyczyną. Przyczyną są usterki fabryczne układu zasilania paliwem w niektórych egzemplarzy Niro, co udowodnili użytkownicy na zagranicznych forach. Po wymianie wtrysków lub pompy wysokiego ciśnienia problem ustępował. Są też użytkownicy którzy jeżdżą na krótkich odcinkach z non stop niedogrzanym silnikiem i im oleju nie przybywa.
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: kon »

lukamar pisze: 16 sie 2020, 12:59 ....
Z ciekawości sprawdziłem - mieszkając w Gdańsku Wrzeszczu, żeby pokonać 8 km muszę wyjechać za miasto. Więc funkcjonując (praca, szkoła dzieci, zakupy, rozrywki itd. itp) w moim mieście moja "miejska" Niro wymaga specjalnego traktowania. ..
Obawiam się, że każda Kia będzie wymagała w takich warunkach specjalnego traktowania.
Producent definiuje "ciężkie warunki" chyba dla wszystkich swoich modeli w ten sam sposób. Co trochę dziwne, bo czas i warunki pracy silnika spalinowego w napędzie konwencjonalnym będą kompletnie inny niż w HEV czy PHEV przy pokonywaniu takich krótkich odcinków.
Calee
Posty: 88
Rejestracja: 16 kwie 2020, 19:48
model samochodu: Niro HEV FL

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: Calee »

kon pisze: 19 sie 2020, 14:26 Obawiam się, że każda Kia będzie wymagała w takich warunkach specjalnego traktowania.
Producent definiuje "ciężkie warunki" chyba dla wszystkich swoich modeli w ten sam sposób. Co trochę dziwne, bo czas i warunki pracy silnika spalinowego w napędzie konwencjonalnym będą kompletnie inny niż w HEV czy PHEV przy pokonywaniu takich krótkich odcinków.
O ile pamiętam to zapisy o ciężkich warunkach były w każdym samochodzie który posiadałem, fiat, ford, kia. Dodatkowo te zapisy to raczej zalecenia, gdyż ASO nie jest w stanie udowodnić że jeździsz na krótkich odcinkach. ASO patrzy tylko czy przeglądy są robione w terminie podstawowym. Dodatkowo poprzednio przez 9lat miałem ceeda 1,6 PB i uważam że w Niro silnik w zimie nagrzewa się szybciej (może dzięki podgrzewaniu płynu chłodzącego przez wymiennik na wydechu i elektrycznej nagrzewnicy powietrza), a w ceed był cały czas schładzany przez ogrzewanie. Ja bym się tym w ogóle nie przejmował... Tak jak pisałem wcześniej wzrost poziomu oleju nie wynika z jazdy na krótkich odcinkach tyko z powodu usterki, którą ASO powinno naprawić.
Awatar użytkownika
gisio
Posty: 526
Rejestracja: 21 wrz 2018, 18:01
model samochodu: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Lokalizacja: Warszawa

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: gisio »

lukamar pisze: 19 sie 2020, 09:55 Co ciekawe pracownicy serwisu KIA podeszli to tego problemu z większym zrozumieniem niż Ty - nie dość, że zgadzają się, że wymiana oleju w miejskim aucie hybrydowym co 6-7 kkm to dziwna rzecz, to jeszcze proponowali KMP, żeby olej przy tych dodatkowych wymianach był na koszt KIA, żeby jakoś klientowi zrekompensować niedoskonałość (celowo nie piszę "wadę') tego napędu. W necie znalazłem info, że tak robi KIA w Chinach.


To podaj proszę nazwę ASO Kia, którego pracownicy wykazują tak ogromne zrozumienie dla rzekomego „problemu” (choć ja tutaj osobiście żadnego nie widzę)? I proszę nie mieszaj do tego jeszcze Chin bo to staje się co najmniej śmieszne.
Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Krecik_Gdynia
Posty: 25
Rejestracja: 29 lip 2020, 13:12
model samochodu: KIA OPTIMA KOMBI MY2019 PHEV (XL + TEC)

Re: PRZYMIERZAM SIĘ DO KUPNA NIRO

Post autor: Krecik_Gdynia »

Hej. Pozwolę sobie dołączyć do rozmowy, bo w dziale Optimy również poruszyłem wątek gwarancji na baterie.
Czy mógłbyś wrzucić foto z Twojej książki serwisowej z informacją o tych 70%?

Co do Waszej rozmowy o dogrzaniu silnika, to u mnie prawie zawsze silnik rano się włącza na minutę czy dwie, żeby dogrzać się do 50 stopni. Ale dzieje się tak gdy temperatura na zewnątrz jest niższa niż jakieś 17-20 stopni (nie zanotowałem jeszcze tego dokładnie), jak wyjeżdżam z garażu gdzie jest ponad 20 to raczej trgo nie robi sam, chyba, że używam tricku i na początku włączam tryb HEV ręcznie, wtedy jadę na elektryku, a spalinowka i tak się do tych 50 dogrzewa pracując sobie odłączona od skrzyni. Jak się do grzeje to sama się wyłączy i potem już tylko EV chodzi.
KIA OPTIMA KOMBI MY2019 PHEV (XL + TEC)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Niro”