Awaria wtrysków 3.3 v6

forum użytkowników Kia Stinger
Grunthor
Posty: 132
Rejestracja: 06 kwie 2021, 13:33

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Grunthor »

Liberior pisze: 26 sie 2021, 21:23 Dziś dokładnie mija 59 dni od kiedy oddałem auto do serwisu. Jutro będzie równe 60 dni bez samochodu.
Jedynie co mogę powiedzieć to wyrazić opinie na temat auta zastępczego Kia Ceed PHEV.

Jak sama nazwa wskazuje jest to Plug In hybrid. Fajna sprawa dla taksówkarza (pod warunkiem że to zagazuje) lub dla osoby co jeździ tylko po mieście. Gdy tylko mam więcej czasu ładuje sobię akumulatory przed domem. Niestety to co podaje producent (zasięg 55km na prądzie) to bzdura. Realnie wychodzi 35-40km. Czy to się opłaca? To zależy. Jak bierzesz fakturę na benzynę to nie bardzo. Dla osób prywatnych wychodzi nawet korzystniej. Duży minus mniejszy bagażnik no i ...cena 30 000zł więcej niż za wersję benzyniaka. Realny zwrot po 60 000km. Czy bym kupił ten samochód? Nigdy ;) Niby combi a prawie nic nie wchodzi do środa. Bagażnik jak w stingerze, niby phev a na prądzie mało co się jeździ. w trybie hybrydowym na rozładowanej baterii coś tam się doładowuje i przy ruszaniu najpierw popycha auto silnik elektryczny. Realne spalanie po mieście 6-7 litrów. Trasa 5,6~ bez rewelacji.

Ciekawi mnie ile wytrzyma w tym aucie silnik benzynowy. Non stop się włącza i wyłącza np. ruszam działa tylko elektryk, przy 20km/h dołącza się benzynowy, zdejmuje lekko nogę z gazu przy 40km/h od razu gaśnie benzyna, wciskam mocniej gaz od razu wchodzi na wysokie obroty. Może się nie znam ale wydaje mi się że ma ciężkie życie ten silnik benzynowy.
Ja posiadam Toyote Yaris 2019(nie tę ostatnią generację tylko wczeniejszą) 1.5 Hybrid. W moim przypadku jest tzw. "soft hybrid" czyli NIE mogę doładować z gnizdka. Generalnie to auto nie jest do jeżdżenia na prąd tylko prąd jest do "dopychania" benzyny. Również jest system start/stop. Ciekawi mnie ile to pociągnie :twisted: . Czuć przy gwałtownym przyśpieszaniu, że ten silniczek elektryczny "popycha" auto bo całkiem dobrze się zbiera. Jeśli chodzi o spalanie to tu producent nie nakłamał(chyba). Pod moją dość ciężką nogą 5-5.5l w mieście(mojej żonie udaje się zejść poniżej 5 ^^), w trasie to już 7.5l/100km. Oba wyniki mierzone na baku, a nie z komputera. Ogólnie polecam. Minusy to trochę spasowanie plastików z czasem zjechało się i niektóre skrzypią(czytałem o boczku kierowcy, sprawdziłem przy zakupie i nie skrzypiał. Po kilku tysiącach km zaczął skrzypieć niemiłosiernie).

PS: Sry za offtop, ale jak ktoś wspomniał o Hybrid to pomyślałem że podzielę się swą opinią^^.
hefajstos
Posty: 140
Rejestracja: 19 paź 2020, 20:44
model samochodu: Stinger FL

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: hefajstos »

Na carsharingu jezdza 1.8 hybrydy od Toyoty i juz po przebiegach 5-10 tys czuc zalaczanie sie spalinowki i charakterystyczne wibracje. W paru samochodach to zauwazylem.

Z reguly hybrydami jezdzi sie dziadkowiej (widac to przy ruszaniu taksowkarzy, byleby sie nie zalaczyla spalina) wiec pewnie spora czesc posiadaczy z racji wieku nie czuje tego momentu zalaczania sie 1.8 bo jednak to popularniejszy (tanszy) wariant niz 2.0 ktore juz lepiej pracuje.

Xceed PHEV mialem okazje nim tez jezdzic i czuc zalaczanie sie tego starego, wolnossacego silnika. Automat 6 biegowy tez przestarzaly. Generalnie nowe auto ze starym silnikiem no ale odhaczone EKO.

Kia ogolnie ma przykaz zeby na zastepczych byly hybrydy. Za klase Stingera zastepczym powinno byc chociaz nowe Sorento ;/
Grunthor
Posty: 132
Rejestracja: 06 kwie 2021, 13:33

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Grunthor »

hefajstos pisze: 27 sie 2021, 18:54 Na carsharingu jezdza 1.8 hybrydy od Toyoty i juz po przebiegach 5-10 tys czuc zalaczanie sie spalinowki i charakterystyczne wibracje. W paru samochodach to zauwazylem.

Z reguly hybrydami jezdzi sie dziadkowiej (widac to przy ruszaniu taksowkarzy, byleby sie nie zalaczyla spalina) wiec pewnie spora czesc posiadaczy z racji wieku nie czuje tego momentu zalaczania sie 1.8 bo jednak to popularniejszy (tanszy) wariant niz 2.0 ktore juz lepiej pracuje.

Xceed PHEV mialem okazje nim tez jezdzic i czuc zalaczanie sie tego starego, wolnossacego silnika. Automat 6 biegowy tez przestarzaly. Generalnie nowe auto ze starym silnikiem no ale odhaczone EKO.

Kia ogolnie ma przykaz zeby na zastepczych byly hybrydy. Za klase Stingera zastepczym powinno byc chociaz nowe Sorento ;/
I tak ma farta, że mu cokolwiek dali. Kolega ma służbowe Hundai i30 i już 3 miesiące czeka na wtryski. Auta zastępczego mu nie dali i musi wynajem płacić bo pracownicy muszą pracować ....
Liberior
Posty: 27
Rejestracja: 08 lip 2021, 21:08
model samochodu: Kia Stinger 3.3

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Liberior »

Generalnie jestem zadowolony z auta zastępczego ZA DARMO. Co do klasy samochodu - w sumie nie ma nic czym by można zastąpić stingera - chyba innym stingerem jedynie.

Dziś dzwoniłem do serwisu - 17 sierpnia przyszedł jeden wtrysk - jeszcze 5 :D W tym tempie obawiam się, że szybko auta nie odzyskam. Powiedziano mi że termin dostawy pozostałych to 11 wrzesień - nie dowierzam

Najgorsze jest to, że mam zaplanowany wyjazd za granicę a ubezpieczenie samochodu jest aktywne jedynie na terenie Polski i zabroniono mi wyjechać nim z kraju...

Bardzo cieszyłem się z auta, chyba ju z nigdy nie kupie żadnego samochodu z Azji. Wahałem się nad Arteonem - pewnie w przypadku takiej awarii czekałbym parę dni na dostawę części z niemiec. Było brać Arteona.
Grunthor
Posty: 132
Rejestracja: 06 kwie 2021, 13:33

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Grunthor »

Stinger to auto egzotyczne. Dos†ep części na pewno nie taki jak do Niemca. Z drugiej strony, masz(i może chciałeś mieć) auto nietuzinkowe, nie plastikowe. No i ta V6 ... nie da się porównać kultury pracy z R4(z całym szacunkiem do R4 ;-P).

Swoją drogą to ogólnie temat z Koreańcami jest dziwaczny. Ja swojego zamówiłem w maju i miałem czekać do listopada. A tydzień temu miałem telefon od dealera, że auto do odbioru(gdzie ja jeszcze kasy na niego nie mam ^^). Z kolei kolega zamawiał w kwietniu i jego auto dopiero dopłynęło do europy :lol:
Mr L
Posty: 9
Rejestracja: 14 lip 2021, 10:45

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Mr L »

To kwestia ogólnego bałaganu w całej logistyce. To co się dzieje przy imporcie z Chin woła o pomstę do nieba, to i z Korei nie będzie wesoło.
Marne to pocieszenie dla ciebie Liberior - ale ja miałem naprawę silnika w Skodzie w tym roku (grupa VW więc niby wszystko w Europie) a na głowicę czekałem miesiąc. Razem z obsuwami na warsztacie i szarpaniem się o uznanie winy producenta części (zwalona pompa wody rozwaliła rozrząd, smutna historia) byłem bez auta 4 miesiące :twisted: Najgorszy okres w życiu, nie miałem takiej dziury samochodowej odkąd zrobiłem prawko...
Liberior
Posty: 27
Rejestracja: 08 lip 2021, 21:08
model samochodu: Kia Stinger 3.3

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Liberior »

Witam,
Samochód nadal w serwisie. 73 dni bez auta. Gdyby KIA zabezpieczyła się w stany magazynowe na części do choćby jednego Stingera naprawa trwałaby 1-2 dni. Brawo!
Grunthor
Posty: 132
Rejestracja: 06 kwie 2021, 13:33

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: Grunthor »

Liberior pisze: 09 wrz 2021, 17:04 Witam,
Samochód nadal w serwisie. 73 dni bez auta. Gdyby KIA zabezpieczyła się w stany magazynowe na części do choćby jednego Stingera naprawa trwałaby 1-2 dni. Brawo!
Kolega także czeka na wtrysk do Hundaia od czerwca. Tyle, że on nie miał tyle szczęścia z autem zastępczym... Hundai wyłożył laske na niego.
GrzeTom
Posty: 72
Rejestracja: 06 lis 2019, 21:35
model samochodu: BYŁ: Stinger 2,2D -GTline

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: GrzeTom »

Liberior pisze: 09 wrz 2021, 17:04 Witam,
Samochód nadal w serwisie. 73 dni bez auta. Gdyby KIA zabezpieczyła się w stany magazynowe na części do choćby jednego Stingera naprawa trwałaby 1-2 dni. Brawo!
Ja czekam na naprawę powypadkowa suberba.... Od czerwca... I końca nie widać ... Właśnie z braku części. Więc Kia ... Po prostu trzyma "standardy" świata motoryzacji..
Taka karma, taki rok.... Takie czasy że cały automotive leży i kwiczy...
kon
Posty: 1125
Rejestracja: 06 sty 2019, 17:37

Re: Awaria wtrysków 3.3 v6

Post autor: kon »

4 miesiące czekałem kiedyś na jedną drobną część do Kia (na szczęście auto mogło jeździć).
A było to w 2019r. - czyli długo przed tym, zanim to się zrobiło modne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Stinger”