mstrum pisze: ↑25 lut 2021, 06:41
Gdybym miał uwierzyć we wszystko to piszą na forach to już dawno bym w wariatkowie wylądował. Lanie oleju z beczki w serwisach było jest i będzie bo to są opakowania hurtowe czyli tańszy produkt i takie serwis zamawia a poza tym przecież trudno oczekiwać żeby brali 4l opakowanie, wlewali 3,75l, a resztę wylewali. Ludzie włączcie myślenie.
Nie musisz w nic wierzyć, akurat miałem nieprzyjemność zobaczyć na własne oczy jak w ASO Fiat dymają klientów.. po około 3 latach od zakupu nowego samochodu Fiat Punto (kilkanaście lat temu) pojawiła się nieszczelność w układzie chłodniczym, po przyjeździe do ASO mechanik stwierdził że jest do wymiany pompa wodna, więc warto przy okazji wymienić płyn chłodniczy (wcześniej mój prawie 3-letni zlał do wiaderka).
Wtedy zauważyłem jak inny mechanik zabrał wiadro z moim płynem i wlał go to flotowego samochodu Seicento z kratką, od tego czasu nie ufam mechanikom bo jak wiadomo w ASO mało płacą, więc ci nieuczciwi dorabiają sobie w ten sposób jak ten pan, który potem zapewne rozliczy sobie zakup 3 l. nowego płynu, a wlał komuś zużyty z mojego auta.
Jeśli zrobi kilka takich wałków dziennie, to po miesiącu pracy ma drugą pensję
W przypadku mojego obecnego samochodu KIA Stonic, to właśnie przy ostatnim przeglądzie wlali mi olej Caastrol Magnatec stop-start 0W-20 z litrowych butelek bo nie mieli w beczce, stąd też wiem że wymianę oleju wykonali niechlujnie (pojemność miski 3,6 l.), gdyż zwrócili mi prawie całe opakowanie oleju (z 4 litrów), czyli nie spuścili go dokładnie (serwis ASO Patecki Kraków).