Dziwne dźwięki - Kia Stonic 1.4 100 KM manual

[camelleon]

Pewnie wlany jest uniwersalny z "biedry" produkowany z palmy... i pewnie tylko po to, żeby silnik się zatarł... a wtedy ASO wymieni nam motor na nowy... Oczywiście wcześniej uda się na zakupy do dyskontu, bo musi czymś zalać nowy motor....

nawet jakby zalali najdrozszym, to nie masz pewnosci czy robilo to ASO czy robila to fabryka.. fabryka dociera silniki, wiec teoretycznie nie trzeba ich docierac ale to robimy - uwazamy. teoretycznie wiec silnik przyjezdza z nowym olejem, ale jak kupowalem auto od razu mi powiedzieli ze to fabryczny olej i ze jest to polsyntetyk ktory zbiera wszelkie "smieci" i zalecają go wymienic po okolo 1000-2000. za wymiane zaplacilem 1zl.

i teraz pytanie czy odberajac auto pytales co za olej jest, czy z korei czy z ASO itd.. NIE! nie pytales nie wiesz!! jedne aso powie ze nie trzeba inne ze jak chcesz.. i to wolny wybór. kadzy robi jak uwaza, proste.

[luki440]

To jak to wolny wybór to czego kolego wrzeszczysz używając..- !!! - ?
Na każdym forum znajdzie się taki wszystkowiedzący, który udziela się we wszystkich tematach...
Dokładnie pamiętam o co pytałem a o co nie... O olej pytałem na pewno... czytałem też instrukcje obsługi, żeby być świadomym pewnych rzeczy...a nie czekać na to co powie jedno albo drugie ASO...
Korea to nie 3 świat i nie zalewają tam jakiegoś syfu, który się przyśnił jakiemuś mądrali, a ten potem głosi to wszem i wobec.
Każdy robi jak uważa... oby tylko nie naczytał się jakiś durnot na forum

[JaWa]

Wedle instrukcji obsługi silnik do 3 tys km jest na dotarciu.
Wedle wszystkich dobrych praktyk jeżeli auto płynie 3 miesiące (a tyle to płynie z Korei) to należy ten pierwszy olej zlać pomiędzy 1000, a 5000 km. Ja tak zrobiłem (po 2500 km), dotarłem wedle instrukcji i nic nie stuka, nic nie puka, chodzi jak malinka

[jacek1]

Wedle instrukcji obsługi silnik do 3 tys km jest na dotarciu.
Wedle wszystkich dobrych praktyk jeżeli auto płynie 3 miesiące (a tyle to płynie z Korei) to należy ten pierwszy olej zlać pomiędzy 1000, a 5000 km. Ja tak zrobiłem (po 2500 km), dotarłem wedle instrukcji i nic nie stuka, nic nie puka, chodzi jak malinka

Wszystko się zgadza , oprócz tego że statek z Korei nie płynie aż 3 miesiące . Jeśli nie wpływa do innych portów tylko bezpośrednio płynie do Słowenii do portu Koper , a właśnie tam są dostarczane na nasz rynek samochody , to w ciągu niecałego miesiąca potrafi przepłynąć ten dystans .

[JaWa]

Płynie może i miesiąc, ale jak doliczysz czas na placu pod fabryką, potem płac w porcie jednym i drugim, a potem jeszcze transport do Polski to wychodzi około 3 miesięcy

Ja swojego zamówiłem w lutym, wyprodukowali w marcu, a przyjechał pod koniec czerwca.

[dziabi3]

Odnośnie oleju to muszę powiedzieć że stonka nie zjada go ani grama ale olej ciemnieje zaskakująco mocno.

zmieniales juz olej? czy jezdzisz na pierwszym wciaz? na fabrycznym - który powinien byc zlany na poczatku.

Oczywiście był wymieniony po 3 tyś km

[waldi1906]

Witam dwa tygodnie użytkowania i wczoraj ujawnił się problem,podczas skręcana kołami na postoju coś zaczeło trzeszczeć jakby taki metaliczny dżwięk jak tylko delikatnie jadę nic się nie dzieje zero odgłosów. Zaglądałem pod auto na oko wszystko suche i w porządku Proszę o opinie i z góry dziękuję za porady.

[jacek1]

Witam dwa tygodnie użytkowania i wczoraj ujawnił się problem,podczas skręcana kołami na postoju coś zaczeło trzeszczeć jakby taki metaliczny dżwięk jak tylko delikatnie jadę nic się nie dzieje zero odgłosów. Zaglądałem pod auto na oko wszystko suche i w porządku Proszę o opinie i z góry dziękuję za porady.

Masz gwarancję , jedź do najbliższego serwisu niech sprawdzą .

[waldi1906]

Witam dwa tygodnie użytkowania i wczoraj ujawnił się problem,podczas skręcana kołami na postoju coś zaczeło trzeszczeć jakby taki metaliczny dżwięk jak tylko delikatnie jadę nic się nie dzieje zero odgłosów. Zaglądałem pod auto na oko wszystko suche i w porządku Proszę o opinie i z góry dziękuję za porady.

Odniosę się do swojego postu.Zwołałem sztab ludzi żeby każdy posłuchał i odniósł się do tych stuków 1-nic nie stuka przy skręcaniu kołami jak auto stoi na luzie 2 stuki a raczej trzeszczenie jest jak auto stoi i jest włączony wsteczny bieg ,skręcam kołami i wtedy trzeszczy [ każdy ze słuchających mówi że to odgłos trzeszczącego plastiku i słychać jest to ewidentnie z tyłu auta ,dziwne ale tak jest] nie wiem co mam o tym sądzić .Dodam tylko że jak włączam wsteczny i najpierw zaczynam ruszać a póżniej zaczynam manewr skręcania nic się nie dzieje zero odgłosów.Może jestem przewrażliwiony [po cholernej skodzie superb ]Pozdrawiam

[Viggoo]

Ja z kolei mam inny problem, który pojawił się w Stonicu po mniej więcej 3 tys. km przebiegu. Mianowicie kiedy przyspieszam jadąc pod górkę (mniejszą lub większą) i mam wyłącznie od 1.7 do 2.5 tys. obrotów, czyli podczas większego obciążenia, coś dosyć wyraźnie i nieregularnie hałasuje mi w komorze silnika. Dzieje się to tylko na rozgrzanym silniku. Dźwięk jakby ktoś wrzucił gwoździe do puszki i nią telepał w różnym tempie. Nie mam pojęcia, czy to jakaś osłona, czy też może zawory, czy jeszcze coś innego. Na pewno nie jest to naturalny dźwięk. Wcześniej takiego nie było. Byłem w ASO, ale oczywiście nie wiedzą. Coś musi pierdyknąć, to wtedy się tym zajmą. Miał ktoś podobny przypadek? Dziękuję.