Wszystko zależy od tego jak kto lubi jeździć. Różnica w jeździe z turbina i bez musi być odczuwalna.
Jesli chodzi o instalację gazowa, to nigdy nie byłem jej zwolennikiem, uważam że to źle służy samochodowi, jak to ktoś napisał przy późniejszym odsprzedaniu auta, po większym przebiegu i kilku latach. Ale to tylko moje zdanie. Każde auto też można zajechać wszystko zależy od tego jak się o nie dba i eksploatuje. Nie chodzi tu też o brawure w jedzie tylko o fajne wrażenia z samej jazdy. Jak to, któryś z kolegów napisał, fajnie jest mieć jakiś zapas pod noga w nieoczekiwanych sytuacjach.
Kupujac nowe auto nawet nie będę się zatanawial nad tym co się stanie za kilka lat, bo to jest malo zależne ode mnie, oczywiscie jak napisałam wyzej w zależności jak ktoś będzie to auto wykorzystywał. Ja osobiście należe do ludzi, ktorzy dbają o auto i nie zamierzam nim startować w żadnych StreetRacing
Jest sporo wpisów osób, którzy nie jeżdżą stonic, a nawet Kia a widzę, że jest ogólna niechęć do tego silnika...
Przydałaby się opinią osoby, która faktycznie się na tym zna.
Podoba mi się Twoje podejście i w 100% się z nim zgadzam:) odnoszę wrażenie, że połowa argumentów ludzi tutaj to legendy, o których każdy dyskutuje na rodzinnych, mocno zakrapianych, obiadach.
Prywatnie od siebie:
- "1.4 lepsze od 1.0, bo łatwiej i drożej będzie go można odsprzedać za kilka lat" - ciekawa, niczym nie poparta teoria, a przy okazji niezła cebula:) ja wolę mieć więcej frajdy z jazdy niż kupować NOWE auto w wersji, która MOZLIWE, że lepiej się sprzeda za kilka lat. I tak przez 3 lata stracisz magiczne 40% wydanej kasy... Było kupić 5 letnie auto, zaoszczedzilbys:)
- "produkcja 1.4 jest tańsza od 1.0" - kolejna ciekawa teoria. Akurat pracuje w automotive i to, ze coś jest tańsze w produkcji nie oznacza, że jest to gorszy produkt. Klient pokrywa koszty produkcji + całego procesu projektowania...
- podawanie wszystkich możliwych argumentów odnośnie osprzętu samochodu pochodzącego od innych koncernów - gratuluję, może trzeba było kupić forda (który i tak jest na skraju bankructwa jako firma, więc nie dziwi mnie, że wypuszczają na rynek mierne podzespoły) albo coś od VAGa.