Forum Kia

Spokojnie również z tymi z roku 2017 i 2018 , jest nadzieja . Kolega czeka na wymianę silnika ,. Szarpało , szarpało aż szarpnęło .

Witam byłem dzisiaj w serwisie wgrywali aktualizację map Wspomniałem o problemach z kangurami potwierdzili że coś jest na rzeczy ale rozwiązania nie ma ponoć pracują nad oprogramowaniem. Podpięli auto pod komputer zero błędów kazali się dowiadywać jak KIA coś wymyśli to będą działać. taka sama odpowiedz od KIA POLSKA że producent pracuje nad rozwiązaniem problemu i trzeba uzbroić się w cierpliwość .

fajnie, to jest nadzieja
Dzięki za info

Byłem na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym (623,- z wymianą filtra kabinowego)
Od roku jestem posiadaczem Stonica 1.4 i problemy kangura są praktycznie od początku, ale dawałem sobie nadzieję że się przyuczę i będzie dobrze trzeba zmienić styl itd.
Oczywiście zgłaszałem w serwisie już na pierwszej wymianie oleju po 1100km problem i duże spalanie (8.2 - 8.7 l) co oczywiście spotkało się z opinią : dajmy sobie trochę czasu (błędów żadnych nie było, sondy ok) może spróbuje Pan zmienić stacje paliw i zobaczymy za kilka tysięcy.
No więc przejechałem już 11tys i problemy się nasilają, szarpania coraz większe i nie jednostajne, a śledząc to forum zaproponowałem w serwisie wgranie nowego softu i tu zdziwienie kierownika, że o niczym takim nie wie, ale problem zna i zaczytają od nowa adaptację przepustnicy softem dostępnym czyli fabrycznym (nic nie pomogło)
Jest nadzieja, bo kierownik serwisu przeczytał mi oficjalną informację KIA, że producent pracuje nad rozwiązaniem problemu nie tylko samej przepustnicy ale również sprzęgła i trzeba czekać na zakończenie testowania.
Za miesiąc jestem umówiony na koleją wizytę, to może coś więcej będzie wiadomo i dam znać.

Też zgłaszałem problem "kangurów" w KIA Poznań, przy pierwszym przeglądzie.
Odp., że trzeba czekać na akcję serwisową.
Powiadomią jak będzie.

Myślę , że trzeba im suszyć głowę z tymi "kangurami" to bedzie sie cos działo...
Mi osobiście one nadal przeszkadzają.

Pozdrawiam zgłaszających problem "kangurów".

Witam może trzeba się gdzieś poskarżyć .Pisałem do KIA zgłaszali problem do producenta i kazali czekać cierpliwie( ile rok dwa a może do końca gwarancji) ja już dwa razy zgłaszałem mam na piśmie że u nich byłem. za kilka dni jadę na przegląd po roku autem przejechane 12500km i im to zgłoszę po raz trzeci pewnie znowu każą czekać .Więc zastanawiam się czy nie wziąć opinii niezależnego serwisu i na początek zgłosić do Rzecznika Praw Konsumentów przecież to wada którą mają obowiązek usunąć na gwarancji.

A jak się zachowuje silnik krokowy w Stonicach z problemem "kangurów"?Ktoś próbował?

krzysztof42 pisze: ↑10 cze 2019, 19:14 Więc zastanawiam się czy nie wziąć opinii niezależnego serwisu i na początek zgłosić do Rzecznika Praw Konsumentów przecież to wada którą mają obowiązek usunąć na gwarancji.

Zamiast pisać wszystkim o tym nad czym się zastanawiasz to może po prostu to zrób – podobno po tym poznaje się prawdziwego faceta.

jest aktualizacja

Stwierdzenie czy pytanie ?