Forum Kia

Pierwszy post więc witam wszystkich.
Przechodząc do rzeczy, od 2 miesięcy mam Carensa z 2008 roku 2.0 diesel. Problem polega na tym, że samochód dużo pali, po sprawdzeniu wyszło na to, że ciągle stara się wypalić dpf-a.
Błędów brak, moc jest, pracuje ładnie itd tylko te wypalania. Wymieniłem czujnik temperatury w dpf na ori nowy. Nic. Podmieniłem czujnik różnicy ciśnień i tu dalej dziwna sprawa, tzn. pokazuje 0 różnicę ciśnień, dopiero przy b. mocnym dodaniu gazu wartość wskoczy na 128 mbar.
Teraz pytanie do Was, jak najlepiej sprawdzić czujnik, ew. wiązkę do pcm-a? Bo podejrzewam, że tu może być problem.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie/porady.

Mały update.
dzisiaj sprawdziłem wiązkę od czujnika do ecu i jest ok. Ma ktoś informacje jakie powinny być wartości na poszczególnych pinach po włączeniu zapłonu/ odpaleniu? Kostka przy czujniku ma 3 piny. Idą one do pinów 36, 37 i 44 na ecu.

A może masz zapchane DPF tudzież procedura wypalania nigdy nie jest przeprowadzona do końca, przez co inicjowana jest co chwilę - stąd takie spalanie.

Raczej nie. 2 tygodnie temu byl wypalany serwisowo.
Sklaniam sie raczej do problemu na lini czujnik roznicy cisnien- ecu. Przy diagnostyce pokazuje zerowa roznice cisnien, tylko przy mocnym przegazowaniu wskoczy na chwile na wyzsza wartosc. Na innym czujniku to samo.

Ściągnij wężyki idące do czujnika różnicy ciśnień i sprawdź czy z obu jest wyczuwalny podmuch. Może być tak że któryś z nich się przypchał

Witam, mam obecnie taki sam problem tyle, że z Hyundaiem. Udało się coś ustalić?