Forum Kia

Ja miałem full stan. Równiutko z górną kreseczką. Po 3-4 tys km spadło do połowy i tak zostało. W serwisie powiedzieli mi, że to normalne iż za pierwszym razem tyle oleju ubyło.

Mam dokładnie 3150 km na liczniku. Dzisiaj wymienili olej na nowy. Wymiana oczywiście dobrowolna a na moje pytanie o zalecenia padła odpowiedź że co prawda rzadko się zdarza ale poprodukcyjne, śladowo mogą występować opiłki metali.

Parada

Olej wygląda jakby był już starszej daty - albo zalali starszy olej, albo auto już chwilę z nim stało.

Ja sprawdzałem olej po około 3kkm - wyglądał dobrze, poziom minimalnie poniżej połowy. Pierwsza wymiana będzie dopiero przy przeglądzie 10kkm

Nieśmiało tylko zwrócę uwagę na fakt iż porównywanie oleju w silniku diesla z wyglądem oleju w "benzynie" jest trochę nie na miejscu.
Wszak "benzyna" nie wytwarza sadzy. Olej w dieslu ciemnieje już po kilku tysiącach kilometrów.
Inna sprawa to naprawdę wierzycie w aż takie "wałki" w serwisie, żeby do silnika wlali stary olej

kilka tematów bo widzę że jakieś mity zaczynają krążyć

1. Nie ma potrzeby wymiany oleju po 1, 2, 3 czy 5K - te silniki są tak spasowane że tam się nic nie dociera. Jak ktoś Wam mówi ze trzeba wymienić, to albo naciąga, albo wie tyle o mechanice co mu starszy kolega powie (a starszy powie, że się wymienia, bo kiedyś faktycznie trzeba to było robić). Oczywiście jak ktoś się poczuje lepiej jak wymieni to niech wymienia, ale będzie miało to wpływ tylko na Wasze samopoczucie, a nie na działanie silnika

2. Olej w silnikach wysokoprężnych będzie czarny nawet już po przejechaniu 100km - taka specyfika tego silnika i te oleje są na to przygotowane żeby zachować swoje właściwości pomimo dużej zawartości sadzy. Więc nie bać się czarnego oleju w dieslu - to nic nie znaczy i na nic nie ma wpływu.

3. Nadmiar oleju w rozsądnych granicach silnikowi nie zaszkodzi, brak oleju jak najbardziej może spowodować zatarcie, ale nadmiar przy tych silnikach nawet o litr nie będzie miał większego wpływu na jego działanie. Tu mały materiał poglądowy https://www.youtube.com/watch?v=Udd9WNdyiXM

Co do koloru oleju to czarny olej w uturbionej benzynie z bezpośrednim wtryskiem paliwa nie jest niczym nadzwyczajnym. To obecnie raczej norma.

Jak zwykle kolega chudy uspokoił mnie swoją wiedzą. Dzięki, wszystko już wiem

Bylem w piątek w serwisie w Kaliszu. Stan oleju był na minimum, lecz serwisanci uspokoili mnie, ze do 30 tys km dieselek lubi popic oleju i często gesto trzeba dolewać. Po 11k km mialem okolo minimum, także dość szybko. Dolalismy do pelna i po 1 k km stan bez zmian.

Byłem na wymianie.Na drugi dzień sprawdziłem po nocy i było za dużo-0,5 cm ponad stan. Pojechałem do ASO z reklamacją a oni powiedzieli że mierzy się olej po dłuższej jeździe i odczekaniu 5 minut,nie na zimnym całkowicie np. po nocy postoju.O dziwo u nich po takim mierzeniu było dobrze-stan przed kreską max i stwierdzili że jest ok.
W domu sprawdzałem po nocy ponownie i było za dużo jak powyżej a sprawdzając tak jak oni zalecają-stan ok.
Poszukałem trochę w necie i znalazłem takie coś:
http://badanie-techniczne.pl/2018/02/ja ... w-silniku/

Wygląda na to że tak to się teraz w nowoczesnych silnikach sprawdza

(focus 1, toledo 2 - auta ok 2000r.) - też się sprawdzało na ciepłym silniku i tak było napisane w instrukcji obsługi.
5-10 min po zgaszeniu rozgrzanego silnika.