Jakie tarcze i klocki
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 11 sty 2020, 13:16
- model samochodu: Kia Optima SW 1,6 T-GDI GT Line+TECH+SRF '18 Gravity Blue
Re: Jakie tarcze i klocki
Trwałość klocków i tarcz rzadko idzie w parze z ich skutecznością
Chyba, że mówimy o ceramice, ale to nie ta półka. Jak coś ma skutecznie hamować, to musi się ścierać. Moje klocki i tarcze mają od nowości ok 27 tys. i faktycznie są dość trwałe, bo może z 1/3 do tej pory zniknęła, ale popiskują prawie od nowości.
Jakbym miał brać zestaw taki, o jakim piszesz, czyli klocki+tarcze przód i klocki tył to chyba jednak wolałbym np. ATE za jakieś 700 zł za całość. Nawet jeśli ma szybciej się zużyć, to skuteczność raczej gwarantowana.
Chyba, że mówimy o ceramice, ale to nie ta półka. Jak coś ma skutecznie hamować, to musi się ścierać. Moje klocki i tarcze mają od nowości ok 27 tys. i faktycznie są dość trwałe, bo może z 1/3 do tej pory zniknęła, ale popiskują prawie od nowości.
Jakbym miał brać zestaw taki, o jakim piszesz, czyli klocki+tarcze przód i klocki tył to chyba jednak wolałbym np. ATE za jakieś 700 zł za całość. Nawet jeśli ma szybciej się zużyć, to skuteczność raczej gwarantowana.
Re: Jakie tarcze i klocki
Nie do końca rozumiem argumentację Kolegi. Czy skuteczność fabrycznych tarcz i klocków jest niewłaściwa, słaba, zmienia się diametralnie po nagrzaniu hamulców ? A zestaw ATE będzie skuteczniejszy, bo się szybciej ściera ? I tak w 90% przypadków normalnej eksploatacji, głównym ograniczeniem są opony, lub warunki na drodze. Chyba że rozmawiamy o jakiejś forsownej jeździe torowej na stosownych oponach.
Ja tarcze i klocki przód wymieniałem na kolejne oryginały po 105 tysiącach kilometrów i zakładam, że następny raz już nie ja je będę zmieniał
Jeśli chodzi o producentów aftermarketowych, to w moim życiu zawodowym zdarzyło mi się mieć kontakty z jednym z producentów klocków. I proszę uwierzyć - w ich filozofii marketingowej naprawdę nie chodzi o wyprodukowanie elementu "wiecznego". Linia produkcyjna w ciągu jednej zmiany produkuje naprawdę wiele kompletów klocków i trzeba je sprzedać. Ile osób w tym kraju robi Optimą 150 tysięcy kilometrów w trzy lata, żeby zmienić 2 razy klocki ? A jeżeli trzeba będzie je zmienić po 50 tysiącach ? To zmienimy 3 razy
Szerokiej drogi !
Ja tarcze i klocki przód wymieniałem na kolejne oryginały po 105 tysiącach kilometrów i zakładam, że następny raz już nie ja je będę zmieniał
Jeśli chodzi o producentów aftermarketowych, to w moim życiu zawodowym zdarzyło mi się mieć kontakty z jednym z producentów klocków. I proszę uwierzyć - w ich filozofii marketingowej naprawdę nie chodzi o wyprodukowanie elementu "wiecznego". Linia produkcyjna w ciągu jednej zmiany produkuje naprawdę wiele kompletów klocków i trzeba je sprzedać. Ile osób w tym kraju robi Optimą 150 tysięcy kilometrów w trzy lata, żeby zmienić 2 razy klocki ? A jeżeli trzeba będzie je zmienić po 50 tysiącach ? To zmienimy 3 razy
Szerokiej drogi !
OPTIMA SW L 2.0 Pb Snow White Pearl
Re: Jakie tarcze i klocki
co ile kilometrow ,a moze lat dobrze jest zmienic taki komplet tarcze/klocki?chodzi mi o komplet serwisowy z KIA ,nie zamienniki tanie,dziekuje.
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 17 wrz 2019, 09:02
- model samochodu: Optima 1.6 GT line SRF, TEC, Red.
Re: Jakie tarcze i klocki
Nikt Ci nie odpowie bo każdy inaczej jeździ. Generalnie klocki i tarcze podobnej jakości i różnych firm przy identycznym używaniu auta i sposobie jazdy, wytrzymają podobnie.
Klocki montowane na pierwszy montaż są jakościowo dobre ale nie najlepsze. Są zamienniki, które są lepsze i tańsze. Mało tego. Często są identyczne jak z Aso tylko w innym opakowaniu.
Czy ktoś mi poleci jakieś firmowe ceramiczne klocki?
Re: Jakie tarcze i klocki
Z mojego punktu widzenia najlepsze tarcze i klocki jakich używałem to Zimmermann. Swoją Optimę kupiłem z przebiegiem 32tys i wg faktury klocki pierwszy raz były zmieniane po przebiegu 28tys. Nie wnikam czy faktycznie się starły czy ASO chciało zarobić, nie mniej jednak dla mnie zestaw fabryczny hamuje co najwyżej poprawnie jak na tą masę i raczej długo u mnie nie zagoszczą.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 11 sty 2020, 13:16
- model samochodu: Kia Optima SW 1,6 T-GDI GT Line+TECH+SRF '18 Gravity Blue
Re: Jakie tarcze i klocki
Dokładnie tak - to jest fizyka. Klocek musi się ścierać - oczywiście jest to zawsze pewien kompromis pomiędzy szybkim zużyciem i pyleniem a wysoką temperaturą, piszczeniem, szybszym zużywaniem się tarcz hamulcowych itp. Jak nie ściera się ani tarcza ani klocek to znaczy, że nie ma między nimi tarcia, albo jest bardzo wysoka temperatura. A wysoka temperatura to gotowanie się płynu hamulcowego, krzywienie się tarcz itp.
Co do fabrycznych klocków mam niestety niezbyt dobre zdanie na ich temat. Nie są jakieś mega złe, ani mega dobre, są średnie. Popiskują, więc ktoś przyoszczędził zapewne na podkładkach antywibracyjnych a fading jest zauważalny przy kilkukrotnym ostrym hamowaniu. Jest to po prostu taki niczym nie wyróżniający się zestaw, który ma zadowolić większość użytkowników i przetrwać okres gwarancyjny.
Takie ATE, EBC, TEXTAR czy FERODO na prawdę nie robią szybko ścieralnych klocków tylko po to, żeby ich więcej sprzedać.
Dodatkowo niestety też nie zawsze oryginał z ASO jest tym, co idzie na pierwszy montaż w fabryce. W innych markach ludzie nie raz narzekali, że kupowali części w ASO, bo oryginał przetrwał ileś tam km a potem był zawód, bo oryginał z ASO padał po połowie takiego dystansu. Nie wiem jak jest z tym w KIA/Hyundai.
Dla mnie istotne jest właśnie te 10% przypadków, kiedy np. na autostradzie musisz się zatrzymać z prędkości 140-160km/h i wtedy okazuje się, co warte są klocki i tarcze. Albo jazda po górach. W normalnej eksploatacji to poradzą sobie najtańsze zamienniki. Polecam kiedyś Koledze próbę z dobrymi klockami np. EBC z serii "cywilnej" zielonej - opony naprawdę nie zawsze są głównym ograniczeniem.I tak w 90% przypadków normalnej eksploatacji, głównym ograniczeniem są opony, lub warunki na drodze. Chyba że rozmawiamy o jakiejś forsownej jeździe torowej na stosownych oponach.
Akurat te 100 tyś km każde tarcze powinny wytrzymać przy rozsądnej jeździe w trasach, ale klocki, które wytrzymują 100 tyś km? Albo bardzo delikatnie jeżdżone, albo jednak coś z nimi jest nie tak. Ja bym wolał w tym czasie ze 2 komplety klocków, które do Optimy kosztują 200-300zł za bardzo sensowny zamiennik. Ale to moje zdanie, a ze zdaniem jest jak z d..., każdy ma swojeJa tarcze i klocki przód wymieniałem na kolejne oryginały po 105 tysiącach kilometrów i zakładam, że następny raz już nie ja je będę zmieniał
Można teoretycznie iść też w klocki z dodatkiem ceramiki, ale nie wiem czy akurat do Optimy występują.
Re: Jakie tarcze i klocki
Ja wymieniłem tarcze+klocki z przodu po 60tys.
Klocki się faktycznie skończyły, tarcz już niewiele zostało i lepiej było to zrobić razem.
Jeżdżę głównie w trasie, staram się jeździć płynnie. O ile klocki po takim przebiegu mnie nie dziwią, to tarcze trochę jednak za krotko wytrzymały.
Założyłem nowe oryginały w ASO i po przeglądzie na 90tys dostałem info, że klocków z przodu zostało 4mm (a limit jest 2mm), jeśli faktycznie niedługo się skończą (nie dojeżdżą do 120tys), to pierdolę takie oryginały i idę w zamienniki bo mnie na to nie stać.
Po tej wymianie, zauważyłem od razu że klocki mocniej pylą i brudzą felgi.
Klocki się faktycznie skończyły, tarcz już niewiele zostało i lepiej było to zrobić razem.
Jeżdżę głównie w trasie, staram się jeździć płynnie. O ile klocki po takim przebiegu mnie nie dziwią, to tarcze trochę jednak za krotko wytrzymały.
Założyłem nowe oryginały w ASO i po przeglądzie na 90tys dostałem info, że klocków z przodu zostało 4mm (a limit jest 2mm), jeśli faktycznie niedługo się skończą (nie dojeżdżą do 120tys), to pierdolę takie oryginały i idę w zamienniki bo mnie na to nie stać.
Po tej wymianie, zauważyłem od razu że klocki mocniej pylą i brudzą felgi.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 11 sty 2020, 13:16
- model samochodu: Kia Optima SW 1,6 T-GDI GT Line+TECH+SRF '18 Gravity Blue
Re: Jakie tarcze i klocki
Czyli wygląda to tak mniej więcej jak napisałem - twarde klocki na pierwszy montaż zajechały tarcze, a oryginały z ASO to nie to samo co w fabryce montują Moje klocki (jeszcze oryginały) podobnie się zapowiadają patrząc po obecnym zużyciu - na jakieś 60-70 tyś km max. a jeżdżę głównie w trasach.
Re: Jakie tarcze i klocki
Zapewne każdy pozostanie przy swoich racjach, ale...
Myślę, że 160, czy 180 koni w takiej budzie nie czyni z tego bolidu demona, co za tym idzie montaż ceramicznych (o ile istnieją) klocków to zdaje się przesada. Jeżeli zaś nie opony są zasadniczą składową hamowania, to z jakiego powodu przy gwałtownym hamowaniu włącza się ABS ? Czy aby nie z powodu zablokowania kół przez byle jakie klocki hamulcowe ? Bo kończy się przyczepność opony nie zaś klocków czy tarcz. Dlaczego podczas różnego rodzaju testów bada się przyczepność na suchym i mokrym opony, nie zaś współczynnik tarcia klocków różnych firm ?
A w kwestii szybkości zużywania podzespołów układu hamulcowego, to o ile ma Kolega taką możliwość, to proszę zapytać kogoś ze znajomych jeżdżących samochodem służbowym, ile przebiegu do wymiany mają w aucie służbowym, a ile w swoim prywatnym Ten sam kierowca.
Jakkolwiek by nie było, skutecznego hamowania w każdej sytuacji życzę !
Myślę, że 160, czy 180 koni w takiej budzie nie czyni z tego bolidu demona, co za tym idzie montaż ceramicznych (o ile istnieją) klocków to zdaje się przesada. Jeżeli zaś nie opony są zasadniczą składową hamowania, to z jakiego powodu przy gwałtownym hamowaniu włącza się ABS ? Czy aby nie z powodu zablokowania kół przez byle jakie klocki hamulcowe ? Bo kończy się przyczepność opony nie zaś klocków czy tarcz. Dlaczego podczas różnego rodzaju testów bada się przyczepność na suchym i mokrym opony, nie zaś współczynnik tarcia klocków różnych firm ?
Myślę, że istnieje szansa że wspomniane firmy w swej filozofii posiadają chęć zrobienia wszystkim dobrze, nawet kosztem swoich zyskówTakie ATE, EBC, TEXTAR czy FERODO na prawdę nie robią szybko ścieralnych klocków tylko po to, żeby ich więcej sprzedać.
A w kwestii szybkości zużywania podzespołów układu hamulcowego, to o ile ma Kolega taką możliwość, to proszę zapytać kogoś ze znajomych jeżdżących samochodem służbowym, ile przebiegu do wymiany mają w aucie służbowym, a ile w swoim prywatnym Ten sam kierowca.
Jakkolwiek by nie było, skutecznego hamowania w każdej sytuacji życzę !
OPTIMA SW L 2.0 Pb Snow White Pearl
Re: Jakie tarcze i klocki
To tak jak z oponami,też te z najwyższej półki są zrobione z takiej mieszanki że są super na mokrym i suchym ale za to szybciej się ścierają,ale tak naprawdę w tym wszystkim chodzi o to jak kto i przede wszystkim gdzie jezdzi,zobaczcie zestawy EBC breaks,tylko nie te sportowe Bo one muszą osiągnąć temperaturę żeby były skuteczne a więc do normalnej jazdy się nie nadają,zamiennikil orginalne miałem na przodzie,i zero piszczenia,cena ok i skuteczność spoko,teraz mam jakieś Pagidy piszcza cały czas, masakra,przelatam zimę ale na wiosnę biorę właśnie EBC,tylko pamiętajcie że są 2 rozmiary tarcz,300 i 320mm,trzeba zmierzyć żeby dobrać odpowiednie,pozdro