Duży przeglad w ASO - 1rok do końca gwarancji...WARTO?

[brucem]

Witam,

Może to jest trochę głupie pytanie ale zastanawiam się nad sensem wykonania ostatniego w historii mojego sportka przeglądu w ASO.
6 lat przebieg 70kkm i wymagają zrobić przegląd jak przy 90kkm przy którym sprawdzają luzy zaworów, wymiana uszczelek ...w sumie reszta to
standard - koszt 1900pln więc dużo.
Generalnie sprawdzanie tych luzów na zaworach przy takim przebiegu jest trochę naciągane...
Silnik 1.6 GDI jest raczej niezawodną jednostką , szczególnie że auto jest "delikatnie użytkowane" , przeglądałem opinie o tym konkretnie modelu i nie spotkałem się z problemami samego silnika jak i skrzyni biegów a to tylko te główne elementy pozostają jeszcze na gwarancji... w sumie najmniej awaryjne prawdopodobnie...

Ciekawy jestem Waszego zdania - WARTO jeszcze raz dać zarobić ASO ???

PS. Z gwarancji skorzystałem przy 20kkm - wymiana uszczelniacza wałka sprzęgłowego. Poza tym żadnych większych problemów.
KIA Sportage 1.6GDI 2018

[gisio]

Warto ponieważ Kia po zakończeniu podstawowej gwarancji ma jeszcze w rękawie coś takiego jak Dobra Wola a ta zależy w dużej mierze od lojalności serwisowej użytkownika.

[brucem]

hm...nie bardzo rozumiem co masz na myśli...Dobra Wola serwisu???

[gisio]

Dopytaj więc doradcy w ASO o co chodzi z tą dobrą wolą Kia i czy możesz na nią w przyszłości liczyć.

[MARCO46]

Jeździłeś tyle lat to jedź ostatni raz.
Gdzie indziej też zapłacisz za przegląd więc należy liczyć tak naprawdę różnicę pomiędzy tym co byś zapłacić u p.Kazia , a tym tym co woła serwis.
Dodatkowo masz : kolejny wpis w książkę serwisową co powinno liczyć się przy odsprzedaży (jak sprzedawałem poprzednie auta , które serwisowałem w aso to klienci to doceniali i mniej się stawiali bo miałem przeświadczenie, że auto jest sprawne), jeździsz spokojniej kolejny rok bo przecież rękojmia obowiązuje na wykonaną usługę.

[lopico]

Pytasz czy warto.
Ja po swoich doświadczeniach powiem warto, dlaczego:
mi zostało rok do końca, posypała się skrzynia - naprawili na gwarancji - (części ok. 10tyś),
poszedł licznik - 3,5tyś
Czy było warto - tak

[MarRa]

Też uważam, że warto. Chociażby z powodu wskazanej już wcześniej dobrej woli. A co to jest? Ogólne rzecz ujmując to dobrowolna darmowa naprawa pogwarancyjna na koszt gwaranta, jako swego rodzaju premia za lojalność serwisową. Dobrej woli oczywiście nie wymusisz, bo jest uznaniowa. Przy czym u mnie zadziałało dwa razy. Raz to jakaś pierdółka za 200 zł, ale zawsze lepiej mieć w kieszeni niż wydać. Drugi raz to już grubsza sprawa - wymiana baku, który się rozszczelnił kilka miesięcy po zakończeniu 7 - letniej gwarancji. Tu w kieszeni zostało około 4.000. Wcześniej pełna obsługa serwisowa w jednym ASO.

[RoboT84]

Według mnie warto.
Poprzednio miałem Ceeda z 2007 roku - przez kilkanaście lat serwisowałem w ASO i mimo że już gwarancja dawno wygasła to wymienili mi łączniki stabilizatora tył / rozszczelnioną chłodnicę klimatyzacji / tarcze hamulcowe bezkosztowo. Oczywiście ASO w żadnym przypadku nie chciało tego zrobić ale po wysłanych pismach do KIA Motors Poland dostawałem zawsze odpowiedź że z uwagi na ciągły i terminowy serwis zgodzą się na bezpłatną naprawę w ramach gestu dobrej woli. Kilka tys PLN zatem w kieszeni plus pieczątki w książce gwarancyjnej. Żeby zapanować nad kosztami materiały (olej / filtry etc.) zawsze we własnym zakresie. Auto kilkunastoletnie z przebiegiem prawie 300 tys km z taką dokumentacją sprzedało mi się w dobrych pieniądzach na pniu.

[brucem]

Dzięki bardzo za Wasze odpowiedzi na moje pytanie....jutro jadę do ASO...ale prawie wszystkie części zakupiłem we własnym zakresie więc usługa będzie sporo tańsza.

[gisio]

Skoro kupiłeś części i materiały eksploatacyjne we własnym zakresie to utracisz prawo do Dobrej Woli Kia. Równie dobrze w ogóle mógłbyś nie robić tego przeglądu i liczyć, że nic się nie zdarzy.