Po 10 latach w Octavii i roku w ceed sw podzielę się swoimi wrażeniami:
1. W octavii liftback na wakacje pakowalem sie pod polke, tutaj raczej pod dach. Te 625 litrow jest ze schowkami ktore przy wyjazdach na wakacje/swieta irytują bo trzeba je najpierw dopychac ale za to w codziennej eksploatacj są całkiem urzyteczne bo wszystkie elementy typu gąbki, szmatki, płyny apteczka są schowame i nic nie lata. A biorąc pod uwagę że takich długich wyjazdów to mamy rocznie ze 3-4 to może warto mieć porządek na codzień.
2. Ja mam 178cm i jest okej. W octavii było więcej miejsca na stopy i na kolana ale nie powiedziałbym że jest mi ciasno. Moje dzieciaki mają po 170cm i nie narzekają przy kilkugodzinnych trasach.
3. 3 osoby z tyłu (wszystkie dorosle czy 2 foteliki + osoba) pewnie się da ale bez komfortu.
4. Po wymianie opon i wyciszeniu jest dość komfortowo (ale to dodatkowe kilka $$$ które trzeba brać pod uwagę przy zakupie).
Mi osobiście pasuje asystent utrzymania na środku pasa + tempomat. Jestem mniej zmęczony przy długiej jeździe.
5. Ogólnie wyciszenie jest słabe. Po wymianie opon i profesjonalnym wyciszeniu jest sporo lepiej ale dalej bez rewelacji (szum od nadkoli na betonie czy chropowatym asfalcie mógłby być jeszcze mniejszy, teraz jest raczej taki normalny poziom, za to dużo dało wyciszenie drzwi i izolacja hałasu z zewnątrz jest dużo lepsza).
Ogólnie dobre auto z dwoma sporymi wadami. Pierwsza to właśnie wyciszenie, druga to sprzęgła. W automacie poszarpują i są drogie w utrzymaniu, za to manual jest dość specyficznie zestrojony przez co ruszanie wymaga prwnej wprawy.
Jeśli zamierzasz pojeździć dłużej autem to bym się mocno zastanowił czy iść w automat. Bo koszty utrzymania + ewentualne koszty wyciszenia mogą być na tyle duże że lepiej kupić inne auto.
Dla mnie O4 była pierwszą opcją ale odpadła przez dużą awaryjność. Może coś przy liftingu poprawią.
Z ceeda jestem zadowolony. Ogólnie oceniam go na 4 a stosunek jakości do ceny na 5 (kupowałem jeszcze po starych cennikach).
Generalnie to nie jest łatwo znaleźć dobre auto
Przywiozłem z Ikei kanapę w środku 2,02m bez boczków - musiałem je ściagnać ale zmieściły sie w samochodzie razem z regałem w kartonie, listwy, poduszki - wszystko na jeden raz.
