Zmiany w Kia Stinger MY2019
- bidżej
- Posty: 471
- Rejestracja: 25 lip 2017, 13:40
- model samochodu: Optima SW GT
- Lokalizacja: Augsburg
Re: Zmiany w MY2019
Wiadomo, że sam zaparkujesz lepiej jak ogarniasz co do czego. Ale sam system w Optimie działa lepiej niż w moim poprzednim Golfie VII, gdzie na prawdę potrzebny był hektar miejsca, żeby można było zaparkować automatycznie.
KIA Optima SW GT (2017)
+tech +panorama
+tech +panorama
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sty 2018, 13:42
- model samochodu: Kia Stinger
Re: Zmiany w MY2019
To nie tylko skrzynia, Optima ma ogromne problemy z trakcją, brakuje jej po prostu szpery, dużo pary idzie w komin, kiedy koła zamiast ciągnąć, buksują w miejscu. Szczególnie jeśli robi się mokro.Piotrek pisze:Stinger 2.0T jest szybszy od optimy GT przede wszystkim z powodu skrzyni biegów. Jest spora różnica pomiędzy skrzyniami w tych samochodach pomimo, że silnik jest ten sam.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sty 2018, 13:42
- model samochodu: Kia Stinger
Re: Zmiany w MY2019
Mam ceramikę u siebie. Generalnie warto, nawet bardzo. Wygląd z jednej strony, zabezpieczenia i łatwość pielęgnacji z drugiej.lukasmasdes pisze:Też tak uważam, cieńsza ramka wyświetlacza nie rekompensuje GPF i niższej mocy.
A czy zamawialiście pokrycie lakieru powłoką ceramiczną. W salonie zaproponowali mi to za 2000 zł wraz z impregnacją wnętrza i zastanawiam się czy warto to zrobić.
Tylko, że to za mało, teraz żałuję, że nie położyłem jeszcze folii zabezpieczającej, przynajmniej na przedni zderzak, lusterka, itd.
Lakier w Stingerze jest bardziej niż cienki, już mam paskudny ślad po kamieniu. Nie pojeździłem nawet miesiąca.
Ceramiki z salonu bym nie brał, tylko znalazł kogoś kto się w tym specjalizuje, i zrobił u niego. Samą ceną w tym wypadku nie można się sugerować.
Re: Zmiany w MY2019
Ceramiki na jakiejkolwiek kii nie warto stosować - chyba że jeździmy tylko weekendowo drogami lokalnymi. Jakikolwiek wyjazd na autostradę powoduje obicie pasa przedniego - wiem z autopsji bo odbierajæc samochód w październiku już w grudniu miałem całą maskę obitą mimo ceramiki.
Jeśli ktoś chce zabezpieczyć lakier to tylko folia. Problem w tym, że za folię na cały wóz trzeba zapłacić min 5-6 tys zł. A to dość dużo.
Jeśli ktoś chce zabezpieczyć lakier to tylko folia. Problem w tym, że za folię na cały wóz trzeba zapłacić min 5-6 tys zł. A to dość dużo.
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sty 2018, 13:42
- model samochodu: Kia Stinger
Re: Zmiany w MY2019
Folię można położyć na sam przód, na całe auto to za duży koszt.Piotrek pisze:Ceramiki na jakiejkolwiek kii nie warto stosować - chyba że jeździmy tylko weekendowo drogami lokalnymi. Jakikolwiek wyjazd na autostradę powoduje obicie pasa przedniego - wiem z autopsji bo odbierajæc samochód w październiku już w grudniu miałem całą maskę obitą mimo ceramiki.
Jeśli ktoś chce zabezpieczyć lakier to tylko folia. Problem w tym, że za folię na cały wóz trzeba zapłacić min 5-6 tys zł. A to dość dużo.
A co do ceramiki, to nie zgodzę się, że nie warto. Zabezpieczać nie zabezpiecza, w sumie nie po to jest, ale wrażenie jakie robi auto z ceramiką jest nie do opisania.
Re: Zmiany w MY2019
Zgoda, wrażnie fajne jest do pierwszego deszczu, śniegu albo wyjazdu na autostradę - wtedy czy masz ceramikę czy nie samochód jest uświniony tak samo. A co ważniejsze ceramika nie wpływa na szybkość zmywania robali z karoserii. Przekonałem się o tym niestety już po fakcie
Ceramika ma sens jeśli jeździ się mało lub poza drogami szybkiego ruchu - wtedy efekt "wow" widoczny jest dłużej.
Co do folii na sam przód - oklejenie zderzama, maski, lusterek, progu bagażnika, wnęk od klamek i lamp w optimie kosztuje 2900-3700 zł folią Llumar (a to nie jest najwyższa półka). Całość auta to koszt prawie 6000zł. W tej cenie ceramikę na całość można położyć prawie 3 razy.
Przypuszczam, że dla stingera ceny będą zbliżone.
Ceramika ma sens jeśli jeździ się mało lub poza drogami szybkiego ruchu - wtedy efekt "wow" widoczny jest dłużej.
Co do folii na sam przód - oklejenie zderzama, maski, lusterek, progu bagażnika, wnęk od klamek i lamp w optimie kosztuje 2900-3700 zł folią Llumar (a to nie jest najwyższa półka). Całość auta to koszt prawie 6000zł. W tej cenie ceramikę na całość można położyć prawie 3 razy.
Przypuszczam, że dla stingera ceny będą zbliżone.
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sty 2018, 13:42
- model samochodu: Kia Stinger
Re: Zmiany w MY2019
Auto się myje. Jeżdżę raczej dużo, i głównie ekspresówkami, teraz będzie trochę mniej, ale nadal większość.Piotrek pisze:Zgoda, wrażnie fajne jest do pierwszego deszczu, śniegu albo wyjazdu na autostradę - wtedy czy masz ceramikę czy nie samochód jest uświniony tak samo. A co ważniejsze ceramika nie wpływa na szybkość zmywania robali z karoserii. Przekonałem się o tym niestety już po fakcie
Ceramika ma sens jeśli jeździ się mało lub poza drogami szybkiego ruchu - wtedy efekt "wow" widoczny jest dłużej.
Co do folii na sam przód - oklejenie zderzama, maski, lusterek, progu bagażnika, wnęk od klamek i lamp w optimie kosztuje 2900-3700 zł folią Llumar (a to nie jest najwyższa półka). Całość auta to koszt prawie 6000zł. W tej cenie ceramikę na całość można położyć prawie 3 razy.
Przypuszczam, że dla stingera ceny będą zbliżone.
I efekt utrzymuje się dokładnie tak, jak w "normalnym" przypadku. Auto jest ładne i czyste, jeśli pogoda na to pozwala.
A jeśli już się ubrudzi, doprowadzenie do czystości jest dużo prostsze niż w aucie bez ceramiki, co jest głównie zaletą dodatkowych warstw hydrofobowych.
Powłoka nie wpływa na robale, nie po to jest. Czasami wręcz przeszkadza. Auto trzeba myć po prostu "jak najwcześniej", świeże mięso szybko schodzi.
Co do folii to nie rozumiem co ma jej koszt do kosztu ceramiki. Folię trzeba położyć, żeby nie zniszczyć lakieru, i wg mnie ten koszt jest konieczny, ja nauczyłem się tego po fakcie.
I możliwe, że jeszcze ją położę, ale do tego muszę najpierw naprawić aktualne uszkodzenie.
Re: Zmiany w MY2019
Samochody z nowego rocznika są już gdzieś dostępne??
Miał ktoś z Was okazję posłuchać wydechu czy coś się polepszyło w tym zakresie (miało być lepiej w obu benzynach w MY2019)
Miał ktoś z Was okazję posłuchać wydechu czy coś się polepszyło w tym zakresie (miało być lepiej w obu benzynach w MY2019)
Re: Zmiany w MY2019
Jest nowy cennik dla Stingera, tym razem z 19 lipca. Zmiany jak na załączonych obrazkach.
Nie wiem, jaki to ma związek z GPFem, ale wygląda na to, że moc i osiągi wersji 2.0T zostały nieco urealnione (moc vs. jedyny pomiar na hamowni, jaki widziałem, osiągi vs. wszystkie pomiary, jakie widziałem), zmniejszono też trochę Vmax.
Moc wersji 3.3T V6 zamiast o 14 KM uległa zmianie tylko o 4 KM, do 366 KM, czyli mniej więcej tyle, co podawali do niego często w USA od samego początku (czyli 365 KM). Co ciekawe, na papierze bardzo ucierpiało przyspieszenie. Z 4.9 s do 100 km/h w starym cenniku (przy czym było sporo pomiarów z wynikiem 4.7 s), zwiększyli ją do 5.5 s do 100 km/h. Tym samym różnica na papierze w przyspieszeniu pomiędzy tym wersjami zmalała z 1.1 s (co przekładało się nawet na 2 s lub więcej w rzeczywistych pomiarach) do 0.8 s. Ciekawe, jak się to będzie miało do rzeczywistości i skąd taka różnica, skoro moc prawie taka sama, a moment i zakres, w którym jest rozwijany, identyczny. Czyżby jakieś zmiany w sofcie mające na celu ochronę skrzyni przed nadmiernymi przeciążeniami?
Są też drobne modyfikacje w podanych wartościach spalania (lub mniej drobne, jak +0.7 l na 100 km dla diesela 2.2 RWD w cyklu miejskim) oraz podane osobne wartości przyspieszenia dla diesela 2.2D AWD.
Nie wiem, jaki to ma związek z GPFem, ale wygląda na to, że moc i osiągi wersji 2.0T zostały nieco urealnione (moc vs. jedyny pomiar na hamowni, jaki widziałem, osiągi vs. wszystkie pomiary, jakie widziałem), zmniejszono też trochę Vmax.
Moc wersji 3.3T V6 zamiast o 14 KM uległa zmianie tylko o 4 KM, do 366 KM, czyli mniej więcej tyle, co podawali do niego często w USA od samego początku (czyli 365 KM). Co ciekawe, na papierze bardzo ucierpiało przyspieszenie. Z 4.9 s do 100 km/h w starym cenniku (przy czym było sporo pomiarów z wynikiem 4.7 s), zwiększyli ją do 5.5 s do 100 km/h. Tym samym różnica na papierze w przyspieszeniu pomiędzy tym wersjami zmalała z 1.1 s (co przekładało się nawet na 2 s lub więcej w rzeczywistych pomiarach) do 0.8 s. Ciekawe, jak się to będzie miało do rzeczywistości i skąd taka różnica, skoro moc prawie taka sama, a moment i zakres, w którym jest rozwijany, identyczny. Czyżby jakieś zmiany w sofcie mające na celu ochronę skrzyni przed nadmiernymi przeciążeniami?
Są też drobne modyfikacje w podanych wartościach spalania (lub mniej drobne, jak +0.7 l na 100 km dla diesela 2.2 RWD w cyklu miejskim) oraz podane osobne wartości przyspieszenia dla diesela 2.2D AWD.
-
- Posty: 369
- Rejestracja: 22 cze 2018, 23:28
- model samochodu: Stinger GT, CEED III GT
Re: Zmiany w MY2019
A zwróciliście uwagę na to, że w wersji MY2019 zmniejszyła się górna wartość spalania? Ciekawe jak to zrobili skoro auto jest ciut cięższe