Witam
Mam problem z takim silnikiem, a mianowicie nie chcę odpalać za pierwszym razem. Znaczy odpali i znaśnie. Dziwne jest to, że jak juz zgaśnie to po ponownym włączeniu rozrusznika nie odpali mogłbym dotąd kręcić aż akumulator nie padnie. Dopiero po wyłączeniu zapłonu i ponownym odpali, tak się dzieje po przejechaniu 2km. Dodam, że jak jest zimno np.0*C lub minus to muszę długo kręcić aż odpali. Moje pytanie brzmi czy to może być wina świec żarowych? bo po takim długim kręceniu puści dymu co niemiara.
zamieszczam filmik o co mi chodzi
https://1drv.ms/v/s!AlR-FfcHIL_0leEFnC5n8U5PA1Qh3Q
Dzięki
2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
Re: 2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
Po wymianie świec auto pali od razu 3 świece były spalone jedna troche grzała. Została tylko kwestia gaśniecia, masakra jakaś
https://1drv.ms/v/s!AlR-FfcHIL_0leFnOfZlM2hPjzNUCg
https://1drv.ms/v/s!AlR-FfcHIL_0leFnOfZlM2hPjzNUCg
Re: 2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
no a jest możliwość, że to przez takie małe coś auto nie pali od razu?
https://1drv.ms/u/s!AlR-FfcHIL_0leE3-qSZYidr5nS9QQ
jest jakaś metoda żeby sprawdzić skąd zasysa powietrze, po jednym dniu nie jeżdżenia była bliżej pompy
https://1drv.ms/u/s!AlR-FfcHIL_0leE3-qSZYidr5nS9QQ
jest jakaś metoda żeby sprawdzić skąd zasysa powietrze, po jednym dniu nie jeżdżenia była bliżej pompy
Re: 2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
Obczaiłem coś takiego.
Wsiadam odpalam zgaśnie, odpalam drugi raz odpali chodzi, po ok 6s działania zgaszę odczekam z 5s, chcę zapalić i to samo jak za pierwszym razem odpali i zgaśnie. Czyli to nie będzie wina tego małego lewego powietrza tak mi się wydaje bo po 6s działania powinno przewalić powietrze przez cały układ. Jakiś czyjnik? pompa?
Wsiadam odpalam zgaśnie, odpalam drugi raz odpali chodzi, po ok 6s działania zgaszę odczekam z 5s, chcę zapalić i to samo jak za pierwszym razem odpali i zgaśnie. Czyli to nie będzie wina tego małego lewego powietrza tak mi się wydaje bo po 6s działania powinno przewalić powietrze przez cały układ. Jakiś czyjnik? pompa?
Re: 2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
test wtrysków przy 3000rpm wyszedł taki
https://1drv.ms/u/s!AlR-FfcHIL_0leFrdsS8kkUiS5bh_Q
leciały troche babelki powietrza ale nic mu nie szkodzą chodzi jak szalony.
Jedyne co było robione to zmiana uszczelki pod pokrywą i od tamtej pory nie pali jak postoi z kilka dłuższych godzin.
Wykręcałem rurki od listwy do wtrysków bo może coś tam jest i ucieka ciśnienie, nic nie pomogło, dokręcone dobrze. Czyżby rozrząd się przestawił ale to by już nie działał przecież to diesel. Ręce opadają
https://1drv.ms/u/s!AlR-FfcHIL_0leFrdsS8kkUiS5bh_Q
leciały troche babelki powietrza ale nic mu nie szkodzą chodzi jak szalony.
Jedyne co było robione to zmiana uszczelki pod pokrywą i od tamtej pory nie pali jak postoi z kilka dłuższych godzin.
Wykręcałem rurki od listwy do wtrysków bo może coś tam jest i ucieka ciśnienie, nic nie pomogło, dokręcone dobrze. Czyżby rozrząd się przestawił ale to by już nie działał przecież to diesel. Ręce opadają
Re: 2.0 CRDi 136hp problem z odpaleniem
sprawa się sama załatwiła hehe dziwnie to brzmi ale samo się naprawiło wszystko jest ok, tylko muszę wymienić filtr paliwa bo dławi go przy ok 2000rpm. wyciągał ktoś pompke w baku żeby ją przeczyścić?