7DCT - Parkowanie

[perlak88]

Czy stosujecie się do tej zasady z filmu aby parkujac na wzniesieniu przełaczyć w N, zaciągnąć ręczny, przełączyć w P i dopiero wyłączyć silnik?

https://www.youtube.com/watch?v=v5iYqrJlsas

[chudy]

Gościu w połowie, ma rację a w połowie gada bzdury
Zapytam po co wrzucanie na Neutral?
Wiadomo że skrzynia na Park - "zazębia" i nie powinno się do tego dopuszczać na wzniesieniu (bo ją obciążamy), ale w zupełności wystarczy po jeździe trzymając skrzynię na D i hamulec nożny, zaciągnąć hamulec ręczny, dopiero wtedy puszczamy hamulec nożny i przerzucamy na Park - efekt ten sam, zaciągamy ręczny bez obciążania skrzyni i bez użycia Neutrala

btw - inna sprawa, że mojej żonie od lat powtarzam żeby tak nie robiła, a ciągle robi i jeszcze żadnej skrzyni nie uszkodziła

[kon]

Ja zawsze w ten sposób kończę każdą jazdę: noga na hamulcu, dźwignia na P, ręczny, wyłączam silnik, puszczam hamulec.

Wychodzi na to samo. Samochód ma być unieruchomiony przy użyciu hamulca, a nie zablokowanej skrzyni.

[perlak88]

A zimą nie ma problemu z tym że "ręczny" przymarznie? Kiedyś sąsiad latał z ciepłą wodą bo zostawił na zaciągniętym. A tu automat będę miał pierwszy raz więc wolę zapytać.

[kosa666]

dokładnie jak w manualu - w zimie jak nie ma konieczności (np wzniesienie) ogranicz ręczny

zresztą w ogóle DCT należy traktować jak skrzynię manualną - tylko biegi są zmieniane poprzez mechanizm (i sprzęgła są dwa)

[chudy]

Ręczny zaciągaj w automacie wtedy kiedy stoisz na pochyleniu, na prostej drodze nie ma potrzeby, a przed przypadkowym stoczeniem zabezpieczy skrzynia. Tu mowa o nachyleniach kiedy czujesz że samochód się stacza i skrzynia miała by go trzymać w miejscu (pojeździsz to wyczujesz o co chodzi). W optimach z automatem i automatycznym ręcznym, jeśli zapomnisz go zaciągnąć, a samochód wyczuje nachylenie to sam zaciągnie ręczny przy wyłączaniu zapłonu (tyle że wtedy już wisi na skrzyni).
W tym wypadku nie traktujmy DCT jak manuala, bo zazębianie na P jest dokładnie tak samo zrobione jak w automacie (pod tym względem te skrzynie się nie różnią).
Ja jak pisałem też zawsze na nachyleniach zaciągam ręczny, ale nie ma co demonizować, bo tak jak pisałem moja małżonka nigdy tak nie robi, a jeździ sporo i jeszcze żadnego automatu nie popsuła, to jest prosty mechanizm zapadkowy, myślę że bardziej chodzi o to, że ciężko jest później wyciągnąć skrzynię z P (małżonka czasami się dwoma rękoma siłowała )

[perlak88]

Kon - Ja zawsze w ten sposób kończę każdą jazdę: noga na hamulcu, dźwignia na P, ręczny, wyłączam silnik, puszczam hamulec.

To właśnie według tej instrukcji robisz źle, bo powinieneś włączyć na P, włączyć ręczny, puścić hamulec i wyłaczyć silnik wtedy

[kon]

Oprócz tego, że ktoś mi mówi jak mam coś robić, lubię wiedzieć również dlaczego tak mam robić.

Wg mnie cała zabawa polega na tym żeby uruchomić hamulec ręczny, zanim samochód zostanie unieruchomiony poprzez blokadę skrzyni biegów (pozycja P i hamulec nożny zwolniony). Dzięki temu moment hamujacy powstaje na hamulcach a nie na blokadzie skrzyni biegów.

Jeśli się mylę, chetnie się o tym dowiem.

[chudy]

Jest tak jak piszecie, ale serio nie ma co robić z tego haloo - mam jedno ponad 40 letnie auto za automatem, nie wiem jak było traktowane przez poprzednich właścicieli (ja je posiadam od 8 lat), ma najechane 280K mil i w skrzyni biegów od nowości jest wymieniany tylko olej o filtr, a jak je kupiłem to wymieniłem też tarczki, lockup i wyczyściłem płytę sterującą, zapadka Parking ma się nadal znakomicie i są minimalne ślady wytarcia.
Konkludując - tak dobrze na to zwracać uwagę i nie parkować na samym P na pochyłościach, ale nie znam osobiście nikogo kto by tak uszkodził skrzynię, mimo iż tych zasad nie przestrzega