Kia Optima a lpg
Re: Kia Optima a lpg
Jeśli masz L wagon bez NAVI+ to butla w miejsce koła zapasowego. Jeśli jednak masz wspomniany pakiet to musisz kombinować z przełożeniem sub woofera. I z tego też powodu ja zamawiałem sedana, chociaż kombiak "wołał" do mnie bardzo głośno.
I jak w sedanie bez zająknięcia wchodzi butla 68L, tak w kombiaku po wyjęciu sortownika albo jego odpowiednie modyfikacji 78-84L wydają się realne, a wtedy zasięg na LPG to jakieś 650-700 km.
I jak w sedanie bez zająknięcia wchodzi butla 68L, tak w kombiaku po wyjęciu sortownika albo jego odpowiednie modyfikacji 78-84L wydają się realne, a wtedy zasięg na LPG to jakieś 650-700 km.
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
-
- Posty: 197
- Rejestracja: 17 lip 2017, 22:35
- model samochodu: optima
- Lokalizacja: Kraków/Wrocław
- Kontakt:
Re: Kia Optima a lpg
no włąsnie mam navi ...
a co z gwarancją jak sie LPG załozy ?
a co z gwarancją jak sie LPG załozy ?
Śniegowa Dama - 2.0 Pb manual L wagon 2017
Re: Kia Optima a lpg
Gwarancja zostaje tylko na perforację nadwozia. Przy czym należy powiedzieć, że jeżeli nie zepsuje Ci się silnik albo skrzynia tylko wnętrze/elektronika to jest duża szansa na to że ASO nie połapie się iż masz LPG (wiem z autopsji) I zrobi naprawę na koszt centali.
Utrata gwarancji jest jednak poświęceniem świadomym - liczę na to, że przez 2,5 roku auto mi się nie zepsuje, a po tym czasie to I tak gwarancji nie będzie bo licznik przekroczy 150k km.
Co do głośnik w miejscu koła to można go przełożyć do wnęki bocznej, tylko odpowiednio ogarniętego człowieka trzeba mieć żeby to estetycznie wykonał.
Utrata gwarancji jest jednak poświęceniem świadomym - liczę na to, że przez 2,5 roku auto mi się nie zepsuje, a po tym czasie to I tak gwarancji nie będzie bo licznik przekroczy 150k km.
Co do głośnik w miejscu koła to można go przełożyć do wnęki bocznej, tylko odpowiednio ogarniętego człowieka trzeba mieć żeby to estetycznie wykonał.
Kia Optima L DOHC 2.0 Pb
Re: Kia Optima a lpg
Panowie,gdzie i jak założyć instalację do Optimy z 2019 z silnikiem 1,6, 180kM, T-GDI.
przed zakupem pytałem zaufanego gazownika dwa razy czy aby na pewno można założyć gaz - powiedział nei ma problemu.
samochód kupiony i gazownik teraz mówi, że jest problem - nie ma sterowników itd.
Poradźcie jaką instalację założyć?
przed zakupem pytałem zaufanego gazownika dwa razy czy aby na pewno można założyć gaz - powiedział nei ma problemu.
samochód kupiony i gazownik teraz mówi, że jest problem - nie ma sterowników itd.
Poradźcie jaką instalację założyć?
- wsciekly83
- Posty: 147
- Rejestracja: 20 sty 2020, 16:12
- model samochodu: Kia Optima SW Aurora Black Pearl
Re: Kia Optima a lpg
Jeżeli znajdziesz takowa instalacje to podejrzewam ze zamknie się to w granicach od 8 do 10 tys wiec czy jest sens ? Gdzieś tu na forum nawet czytałem ze zagazować się da ale sama instalacja jak wyżej pisałem mega droga
Kia Optima SW GT Line 1.6 T-GDi 7DCT + Tech + Panorama
Re: Kia Optima a lpg
Po 1 - instalacja będzie droga (policz sobie w ogóle po jakim okresie zwróci się sam koszt instalacji, pamiętaj przy obliczeniach że gaz też trzeba tankować i jest dotrysk benzyny), po 2 - serio chcesz tracić gwarancję na silnik?
Kia Optima 1.6 T-GDI GT Line +TECH
- wsciekly83
- Posty: 147
- Rejestracja: 20 sty 2020, 16:12
- model samochodu: Kia Optima SW Aurora Black Pearl
Re: Kia Optima a lpg
Te z wtryskiem benzyny zaczynaja się od 7 tys co pewnie przy takiej optimie i tak skończy się na min 10 tys wiec min 4 do 5 lat zanim gaz Ci się zwróci ! No chyba ze robisz rocznie 100 tys to szybko zwróci ci się gaz ale osobiście wolałbym diesle i brać gdzieś gdzie do 3 czy 5 lat nie ma limitu km i mieć gwarancje !!
Kia Optima SW GT Line 1.6 T-GDi 7DCT + Tech + Panorama
Re: Kia Optima a lpg
Idea gwarancji jest słuszna, jednak ile się zapłaci, a raczej przepłaci za przeglądy i naprawy w ASO?
Wszystko w ASO kosztuje 3 lub nawet 4x tyle co normalnie, zdzierstwo.
Jakiś czas temu jeździłem Toyotą i założyłem do niej po 3 miesiącach LPG, straciłem magiczną gwarancję i drogie przeglądy...
Po latach uważam, że to była świetna decyzja.
Toyota świetnie się sprawowała, a lokalny/ rodzinny warsztat lepiej zajmował się samochodem niż ASO.
Kiedyś krażyło powiedzenie, że dobry mechanik ma swój warsztat, a pozostali pracują w ASO
Rozpytałem polskich producentów o instalację - czekam na odpowiedzi.
Jest instalacja Prins, która obsługuje instalacje na takim samym silniku jak moja Optima np. Tucsonie lub Sprtage, jednak koszt rzeczywiście przestrasza.
Wszystko w ASO kosztuje 3 lub nawet 4x tyle co normalnie, zdzierstwo.
Jakiś czas temu jeździłem Toyotą i założyłem do niej po 3 miesiącach LPG, straciłem magiczną gwarancję i drogie przeglądy...
Po latach uważam, że to była świetna decyzja.
Toyota świetnie się sprawowała, a lokalny/ rodzinny warsztat lepiej zajmował się samochodem niż ASO.
Kiedyś krażyło powiedzenie, że dobry mechanik ma swój warsztat, a pozostali pracują w ASO
Rozpytałem polskich producentów o instalację - czekam na odpowiedzi.
Jest instalacja Prins, która obsługuje instalacje na takim samym silniku jak moja Optima np. Tucsonie lub Sprtage, jednak koszt rzeczywiście przestrasza.
Re: Kia Optima a lpg
Ja tylko w kwestii "ekonomii":
Z jednej strony twierdzicie, że gaz wychodzi drogo (padły kwoty 8-10tys), a z drugiej propozycja diesla, za którego trzeba dopłacić w Optimie 7tys. A diesel da mniejsze oszczędności w paliwie niż LPG.
Stwierdzenia "się nie opłaca" zawsze są fałszywe. Może nie opłaca się przy waszym sposobie użytkowania samochodu, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto jeździ więcej i jemu się już może kalkulować.
Z jednej strony twierdzicie, że gaz wychodzi drogo (padły kwoty 8-10tys), a z drugiej propozycja diesla, za którego trzeba dopłacić w Optimie 7tys. A diesel da mniejsze oszczędności w paliwie niż LPG.
Stwierdzenia "się nie opłaca" zawsze są fałszywe. Może nie opłaca się przy waszym sposobie użytkowania samochodu, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto jeździ więcej i jemu się już może kalkulować.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 16 paź 2019, 21:44
- model samochodu: Kia Optima 1.6 T-GDI sedan 2019, L + tec + nav
Re: Kia Optima a lpg
Raczej większość serwisuje w ASO ze wzgledu na gwarancję. W jednym egzemplarzu Ci sie udalo, w drugim nie musi udac i moze np wysiasc Ci silnik po roku i nagle Ci sie przestanie opłacać. Kwestia szczescia czy coś się stanie, czy niediodak76 pisze: ↑27 sty 2020, 22:46 Idea gwarancji jest słuszna, jednak ile się zapłaci, a raczej przepłaci za przeglądy i naprawy w ASO?
Wszystko w ASO kosztuje 3 lub nawet 4x tyle co normalnie, zdzierstwo.
Jakiś czas temu jeździłem Toyotą i założyłem do niej po 3 miesiącach LPG, straciłem magiczną gwarancję i drogie przeglądy...
Po latach uważam, że to była świetna decyzja.
Toyota świetnie się sprawowała, a lokalny/ rodzinny warsztat lepiej zajmował się samochodem niż ASO.