Wczoraj odebrałem Optimę GT kombi. Wróciłem z Krakowa do Warszawy i kilka uwag na świeżo
1. Światła przednie. Nie widzę jakiejś tragedii. Porównałem sobie w nocy z ksenonami w Toyocie i... nie widzę różnicy. Fizyki (siła światła) nie przeskoczymy więc różnica jak wyjdzie to pewnie w zimie jak światła będą ufajdane co w sumie ma największe znaczenie... To co mnie zdziwiło to w trybie auto na autostradzie co każde przejście dla zwierząt światła on, światła off. Strasznie nadpobudliwe. Dziś rano przejeżdżam pod zwykłym małym wiaduktem, pełne słońce a światła on. Mało istotne a irytuje....
2. Nieśmiertelne spalanie. Komputer przy wyjeździe z salonu pokazywał 50
... Nic nie kasowałem. Przejazd przez Kraków, 7 do Warszawy - na S-ce tempomat na 130, Przejazd przez Warszawę. Pod domem 9,1.3. Strasznie zachowawczy ten tempomat. Od byle czego daje po hamulcach, a wystarczyło by tylko odpuścić gaz. Szczególnie wkurzające jest to jak jedzie się prawym pasem, ktoś cię lewym wyprzedza z prędkością +30, dajemy za niego na lewy, żeby coś wyprzedzić a tempomat po heblach..... Mógłby policzyć sobie, że obiekt przed samochodem się oddala i nie robić takich rzeczy.....
4. Automatyczne wycieraczki. W Krakowie trochę kropiło i działały. W porównaniu z Toyotą ... po prostu działały. Jak ktoś uważa że nie działają to nie jeździł Toyotą.
5. Start&Stop. Poprosiłem o wyłączenie. Zaśpiewali 300 za moduł. O module za 700 nic nie wiedzieli. Po robocie okazało się faktycznie, że jest to moduł. Fizycznie wymienia się się cały panel z przyciskami za lewarkiem zmiany biegów. Mam teraz taki bez przycisku Start&Stop. Zgaduję, że za 700 jest taki z Przyciskiem Start&Stop i pamięcią ustawienia.
6. Kamery 360 to bajer. Po 300km były tak brudne, że nic nie było widać. A jakiejś brudnej tragedii na drodze nie było. Po nocy przeciskałem się pomiędzy samochodem z prawej a rogiem budynku z lewej i nic nie było widać i to w złym sensie. Tzn. na monitorze w samochodzie obraz był taki jakby obok nic nie było....a nie, że kamera nic nie widzi... Można się zdziwić jakby ktoś chciał jechać tylko na kamery... Przydało by się podświetlenie w podczerwieni... Chyba, że jest w menu a ja nie znalazłem....
7. Czujniki ciśnienia w kołach. Nie ostrzegają o za dużym ciśnieniu. Salon wypuścił mnie na ciśnieniu 3,1... (minus dla salonu). Do ekranu z ciśnieniem dokopałem się dopiero w domu i się zdziwiłem....
8. Wyważenie kół (kolejny minus dla salonu). Drgania na kierownicy przy 130 są wyczuwalne. Trzeba to sprawdzić bo coś jest nie tak.
9. Przy braniu prawych zakrętów coś stuka w lewym przednim kole.... Chodzi o taki manewr jak wjazd/zjazd z autostrady. Łuk jest dość ciasny, jedzie się około 40-50km/h. Słychać wtedy lekkie stukanie. Jakieś pomysły? Zanim pojadę do ASO? I jakieś dobre ASO w Warszawie? Do Krakowa mi się nie chce wracać, choć powinienem.
10. Głośnikowy dźwięk silnika V6. Zna ktoś miejsce gdzie to wyłączą. W Krakowie nie chcieli tego zrobić. Mówili, że instrukcje serwisowe tego nie przewidują, a idzie to też przez zwykłe głośniki, więc nawet kabli się uciąć nie da. Ktoś coś wie jak to zwalczyć?
11. Nie mogę sobie poradzić z ręcznym. Po przestawieniu skrzyni na P i zgaszeniu silnika się zaciąga. Wajcha od ręcznego nie działa. Jak odpalić sinik i przestawić na D albo R to sam puszcza. Na pracującym silniku wajcha od ręcznego działa. Więc nie problem wajchy tylko softu. Jest na to gdzieś opcja bo już widzę jak mi w zimie przymarznie ten ręczny....
12. Nie da się otworzyć bagażnika jak skrzynia jest na D. To że ze środka się nie da to wiedziałem wcześniej ale że z zewnątrz też? Może to zabezpieczenie przed złodziejami.... Tylko bez sensu to od tego jest ryglowanie centralnego zamka.
13. Samo otwieranie bagażnika, a otwieranie samochodu. W ogóle nie przemyślany bajer. Niby fajne podchodzisz do bagażnika obie ręce zajęte a on sam się otwiera. Czego chcieć więcej? No właśnie otwierania samochodu przy okazji. Bo auto nadal zamknięte i dzieciaki kwitną przy drzwiach i drą mordy. Sprytne bestie odkryły w 3 sek, że trzeba kliknąć w przycisk na klamce, tylko jak stoisz przy bagażniku, to do drzwi za daleko... Więc co sprytna młodzież robi? Robi sprint. Dopada samochodu pierwsza i jak podchodzisz to klik w drzwi i tadam! otwarte...... No i super tylko automatyczna klapa bagażnika działa tylko na zamkniętym samochodzie..... Stoisz z tymi siatami w łapach i dupa...... Projektował to ktoś bez dzieci.
Więcej na razie mi się w oczy nie rzuciło. Fajnie i sprawnie się tym jedzie. Przy 130 i ja i autko się męczymy przeraźliwie. To nie jest pojazd zrobiony na taką prędkość
Jak się dotrze to go przedmuchamy. A potem zapniemy na hak kemping. Bo to będzie jego główna praca wysiłkowa. Jak coś mnie jeszcze ugryzie w tyłek na + lub na - to dam znać